Robert Pranagal, no właśnie dzisiaj też mi ktoś Nivę polecał na takie wyprawy. U Nieprzyjemnego Gbura i Maćka Bluma wyłażenie z podobnych opresji to najwidoczniej codzienność..:) Da_Tomala, ja mało ambitny jestem, a często wręcz nieambitny. Znaczy się moja małomiasteczkowość koegzystuje sobie w pokoju z mą wiejskością..:] MUZI, na najwyższym biegu można duć 25 km/h, więc z czasem nie byłoby tak źle. Gorzej po takiej jeździe ze stabilizacją..:) Gata, nie goście. To tutejsi plfotowicze, taka wschodnia frakcja użytkowników plf..:) K-rogacz, jak Ty całe chaty topiłeś pod strumykami to ja nic nie mówiłem..:P Mamutku, no i na każdą sytuację są przygotowani (obuwie).
co tam gumowce, szczudła se wystrugam..:)
łady nivy nie polecam, zalecam natomiast koledze zaopatrzyć się w gumowce :)
:)
Zbigniew, proszę, chociaż Ty mnie oszczędź. wystarczy, że u Partizanowej na dywaniku byłem..:)
Robert Pranagal, no właśnie dzisiaj też mi ktoś Nivę polecał na takie wyprawy. U Nieprzyjemnego Gbura i Maćka Bluma wyłażenie z podobnych opresji to najwidoczniej codzienność..:) Da_Tomala, ja mało ambitny jestem, a często wręcz nieambitny. Znaczy się moja małomiasteczkowość koegzystuje sobie w pokoju z mą wiejskością..:] MUZI, na najwyższym biegu można duć 25 km/h, więc z czasem nie byłoby tak źle. Gorzej po takiej jeździe ze stabilizacją..:) Gata, nie goście. To tutejsi plfotowicze, taka wschodnia frakcja użytkowników plf..:) K-rogacz, jak Ty całe chaty topiłeś pod strumykami to ja nic nie mówiłem..:P Mamutku, no i na każdą sytuację są przygotowani (obuwie).
szkoda samochodu....
Plfotowicze jak widać każdą okazję do focenia wykorzystują :)
Dywaniki z auta pod koła i naprzód. często pomaga :) Ja ostatnio wyjeżdżałem na takim styropianowym siedzisku dla dziecka :)
Nie, no.. utopić auto żeby mieć materiał na zdjęcie to już perfidia jest.. :)))
czyli goście byli? :))
MUZI [2010-03-21 22:29:06] Do niwki części tańsze i ogólnie dostępne...
Robercie taki Patrol jak na Roztoczu :D , ambitni ? - raczej praktyczni - traktorem 200km to jakieś 2dni w jedną i 2dni w drugą stronę :))
a wy pewnie z miasta,co? to znaczy ambitni jak to u nas mawiają - u nas na wsi :)
ładę nivę polecam
po pierwsze powietrze trzeba było spróbować spuścić... tak do 1 Bara... i delikatnie na wstecznym...
fotele kubełkowe nie dały rady...
albo traktorem w plenery jeździć. i wtedy może sobie być mokro..:)
mam nadzieję że przez tydzień wysuszy - już mnie ciągnie na Podlasie :)
przybyła, Barszczon, przybyła..:) a na zdjęciu dwaj plfotowicze..
nadiwsia did na mid
przbyła? ;)
słabe.