Opis zdjęcia
Zrobione 31.12.2009 ok. 16:00. Miejsce: wieś Błaskowizna nad jeziorem Hańcza. Canon 5D, Zuiko 50mm f/1.8 (chyba, bo przyznam ze wstydem, że już nie pamiętam na 100%). Nastawienia: f/1.8, 1/60s, ISO400, z ręki. Obróbka: RAW->JPG, występlowanie jednego śmiecia na matyrycy, dodanie sygnaturki, przeskalowanie oraz korekcyjne podostrzenie po przeskalowaniu.
To chyba zatoczka za 4 stanowiskiem nurkowym. Dość ciekawie wyszło. Pytanie mam tylko jedno Jacku - kiedy w końcu przyjedziecie ?! Bo lód już pracuje, niedługo będzie po ptokach...
Też mi się tak wydawało. Tak wogóle, to to wejście do wody nazywam leczniczym. Jak ostatnio Fiona tamtędy wychodziła z wody, to ją tak oblazły pijawki... Musiałem ratować ;) Swoją drogą, to ciekawe dlaczego na mnie nie było ani jednej, a przechodziłem tą samą trasą. Cóż, błękitna królewska krew smakuje na pewno lepiej - niby takie głupie stworzenia, a parz Pan jak się znają ;)
Przyjemne!!!