Opis zdjęcia
Kapucyni zostali sprowadzeni do Łomży w roku 1763 przez braci - księdza Józefa Trzaskę, kanonika płockiego i Hilarego Trzaskę, sędziego ziemstwa łomżyńskiego. Miejscem osiedlenia zakonników stała się Popowa Góra. Tam został wzniesiony klasztor wg projektu kapucyna z Węgier Emeryka z Naydorfu w latach 1770 - 1772 i obecny barokowy kościół Matki Boskiej Bolesnej w latach 1788 - 1789. Do budowy zużyto cegły z rozebranego w 1765 r. kościoła św. Wawrzyńca w Starej Łomży. Kościół jest niewielki, bez naw i witraży, z posadzką z mozaiki marmurowej, kryty rzadko spotykanym łupkiem dachowym. Ołtarze w stylu barokowym pochodzą z warsztatu Jana Żołdykowskiego, snycerza łomżyńskiego. Na uwagę zasługuje umieszczony w ołtarzu głównym obraz Matki Bożej Bolesnej, wykonany przez Szkota Sylwestra Mirysa, na koszt Jana Klemensa Branickiego z Białegostoku. Ciekawym jest również obraz św. Franciszka z 1770 r., namalowany przez Szymona Czechowicza, zwanego polskim \\\\"Fra Angelico\\\\". Z prawej strony przylega kaplica z 1859 r. z drewnianym krzyżem z XVIII w. pochodzącym z kościoła jezuitów w Płocku. Tuż obok stoi gmach dawnego Kolegium, św. Fidelisa, zbudowany wg projektu wybitnego architekta Stefana Szyllera w latach 1924 - 1925. Obecnie mieści się tu Wyższa Szkoła Zarządzania i Przedsiębiorczości im. Bogdana Jańskiego. Corocznie w okresie Świąt Bożego Narodzenia czynna jest ruchoma szopka.
Wypadałoby coś napisać, ale ostatnio czasu brak... zdjęcie nowe, bo wczorajsze, tak przez chmury słońce się przedzierało i przez krótką chwilę udało się takie ładne światło złapać w drodze do pozostawionego na parkingu samochodu, opis zaś jest archiwalny, przygotowany może 2 lata temu, a takie ujęcie tego kościółka podejrzałem w książce - albumie "Perły architektury województwa podlaskiego", oczywiście zdjęcie z drobnym, aczkolwiek niezbędnym retuszem.
Bardzo ładnie pokazane :)
lubię tak pokazaną architekturę
Ładnie skadrowane, a cień głębi dodaje..
podoba mi sie kadr, światełko a zwłaszcza cień drzewa na froncie kościoła..:)
Naturlne boczne obramowania pozytywnie zagrały. Twoje opisy są dobrym uzupełnieniem fotografii.