Zgadza się, to tam. Dla mnie "sprzyjające warunki" oznacza pewien splot sytuacyjny i tutaj tego niema. Po prostu podobał mi się kolor liści drzewka, które dodatkowo zostały podgrzane przez zachodzące słońce... Tyle. Dzięki! Pozdrawiam!
nie wiem, czy dobrze poznaję, ale chyba przy drodze Orla - Krywiatycze.. mocowałem się z tym mniejszym bezlistnym drzewkiem, bo zasłaniało mi krzyż. tak czy siak ja nie miałem ani pomysłu, ani nie trafiłem na sprzyjające warunki, natomiast Ty wiesz, z której strony i kiedy podejść do tematu..
ładny obrazek...
czekają ....
Zgadza się, to tam. Dla mnie "sprzyjające warunki" oznacza pewien splot sytuacyjny i tutaj tego niema. Po prostu podobał mi się kolor liści drzewka, które dodatkowo zostały podgrzane przez zachodzące słońce... Tyle. Dzięki! Pozdrawiam!
Koziołrogacz dobrze prawi..
Jako rzekł Partizan - udane podejście do tematu.. :)
nie wiem, czy dobrze poznaję, ale chyba przy drodze Orla - Krywiatycze.. mocowałem się z tym mniejszym bezlistnym drzewkiem, bo zasłaniało mi krzyż. tak czy siak ja nie miałem ani pomysłu, ani nie trafiłem na sprzyjające warunki, natomiast Ty wiesz, z której strony i kiedy podejść do tematu..