Opis zdjęcia
... bo to panie była linia przez granice do Jindrihovic, a nasza stacja niby była nasza, ale 10 km stąd, w Wolimierzu. Teraz tam jest panie teatr, \"szpital dla lalek\" czy cóś... ostatni kurs był w 89tym.. tory do granicy rozebrali w 91szym. Bo tu panie zawsze bylo zadupie i dziki zachód. Jak ruskie przyszly, pałac rozkradly, z tego obserwatorium w Gierałtówku to ino reszta wieży została. No ten kościół co go pan widzisz to pan sam zobaczysz, wszystko ruina. Ojciec opowiadał jak latem 45tego wszystkie grobowce przy murze rozkopali... ale cicho. A w 68smym to my panie bali się wyjść z domu przez dwie noce, tu ulicą zaraz koło cmentarza waliły nasze czołgi na Frydlant, dwie noce panie, a z asfaltu nic panie, ani metra panie. No niby mają z Lubomierza kolej ciągnąć do Świeradowa, ale do nas z Mirska zadnych szans, bo kto by tu panie przyjechał?
Czekaj, sprawdzę, czy ja nie jestem w ignorach :D
Z opisem ciekawe.