Opis zdjęcia
Napinacz łańcucha w dwóch odsłonach: zakupiony w sklepie i taki sam po zerwaniu... nie martwcie się, żyję, mam się dobrze, motocykl naprawiony, jeździ się dalej. W odpowiedzi na pytania o sens wrzucania zdjęć z warsztatu na plfoto: bo lubię.
Co kropelka sklei, nikt nie rozklei xP
pasja to je pasja,róbi swoje:)brawki,pozdr.
a mój ma dwa łańcuchy i się nie chwalę;)
ja miałem pannonię z 62 roku. Ach co to byla za fura:) ŁAN ŁEJ TIKET :D
ja mam bardzo stary motór i też się chyba wezmę za niego w końcu..:)
Gregor: tyknę migiem ten stary. A ten nowy też i będzie na zapas. Tylko miga muszę od sąsiada pożyczyć. Mateusz: dziękuję. Taka cecha pasji, że sprawiają przyjemność :)
Cieszy fakt, że pasja sprawia Ci przyjemność :)
:-). p-m.
można było tyknąć migiem..po co kupować:)