Ghost Dog: Wiesz, że masz rację? Jakby księżyc był ostry byłoby zdecydowanie lepiej. Mam jeszcze jedno z bardziej przyciętą przysłoną i tam księżyc jest jak trzeba. Problem tylko w tym, że tamto zrobiłem 24mm f/2.0 i kadr jest szerszy, więc się tak ze Stonehenge nie kojarzy ;)

Ba! Jak pisałem u mnie od prawie roku sucho. Dowiero jakiś tydzień temu dostałem nową obudowę pod wodę, bo starą tak jak aparat i lampy diabli wzięli :( Testowanie zaplanowane w weekend na Hańczy. Wpadniesz? ;)

Procyon - wieki całe :) Miło, że wpadłeś.

Fakt, że to zacne szkiełko: małe, ale przyjemne w użyciu, a jakość... mniam :) Jakby mi się udało dorwać gdzieś 21mm f/2.0 i 18mm f/3.5... Rozmarzyłem się...

Anti: Podwodne pewnie będą, ale jeszzce liże rany po zalaniu całego zestawu w maju ub. roku. Zobaczymy. Może się uda coś ustrzelić na Hańczy w ten weekend? Podobno jest jeszcze całkiem solidny lód :) Żeby tylko zamek w moim suchaczu nie przeciekał po ostatniej domowej reperacji, bo na wymianę na razie mnie nie stać :( a z przeciekającym pod lodem nie będę nurkować :(

Przeprosiny przyjęte ;)

Korekta: nie "nurkowego szpeje" tylko "nurkowego szpeju". Literówka mi się wkradła :">

O przepraszam! Proszę nie wulgaryzować. Menele tam nie piją. Ławki, a w zasadzie stoliki służą szlachetnemu celowi: układaniu i zakładaniu nurkowego szpeje. Ta z lewej to moja ulubiona – osobiście się na niej oszpejałem (i rozszpejałem) wiele razy 