art 126 pkt 2 konstytucji RP: "Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium". To sie nazywa zdrada stanu, ten czlowieczek albo bierze udzial w jakiejs ciemnej grze albo ma gdzieś prawo... a, to tfu, socjalista
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – zgodnie z Konstytucją, najwyższy przedstawiciel polskich władz, gwarant ciągłości władzy państwowej, najwyższy organ państwa w zakresie władzy wykonawczej, czuwa nad przestrzeganiem postanowień i zapisów Konstytucji, zwierzchnik Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej istnieje nieprzerwanie od 1922, po 1939 depozytariuszami tego urzędu byli prezydenci Polski na Uchodźstwie w Londynie. W Polsce Ludowej urząd ten powołano w 1947 i istniał do 1952. W 1989 został przywrócony na skutek porozumień Okrągłego Stołu. Ponieważ ówczesna oficjalna nazwa państwa brzmiała: Polska Rzeczpospolita Ludowa, wybrano jedynego w historii prezydenta PRL. W 1990 nastąpiło przekazanie insygniów prezydenckich II Rzeczypospolitej przez Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta na Uchodźstwie nowo wybranemu prezydentowi III Rzeczypospolitej Lechowi Wałęsie.
marvolo nie wziąłem tego do siebie i nie obrażam się. tych słów żenujące i żenada się nadużywa. używano je na forach podczas ostatnich wyborów, służyło do ośmieszania dyskutantów. Dlatego ich nie lubie.
finoff [2010-03-03 20:32:25] no to niekoniecznie słuszne pretensje do Ciebie. Nie uważam, żebyśmy byli żenujący tak samo jak nie uważam, że powinniśmy sie zawsze zgadać z UE. Miałem na celu przedstawienie zdania większości społeczeństwa, która człowieka na zdjęciu "nielubi"...
zdjecie ok, nie czepiam się fotografii. Takiego mikrusa trudno upolować wśród dwa i pół raza większych ochroniarzy. Dla mnie bohaterem jest np R. Reagan który połozył sowiety na łopatki, narzucił takie tempo zbrojeń że gorbaczow musiał go prosić o rozbrojenia. Załatwił "niedzwiedzia" bez wystrzału. Jesteśmy żenujący? Ja demoracji nienawidze bo; menel albo idotka która ssie telenowelki cały dzień mają TAKIE SAME prawo wybierania jak np profesor i sie wybiera takich jak ten albo jak kwaśniewski czy yntelygent wałęsa
zdjecie ok, nie czepiam się fotografii. Takiego mikrusa trudno upolować wśród dwa i pół raza większych ochroniarzy. Dla mnie bohaterem jest np R. Reagan który połozył sowiety na łopatki, narzucił takie tempo zbrojeń że gorbaczow musiał go prosić o rozbrojenia. Załatwił "niedzwiedzia" bez wystrzału. Jesteśmy żenujący? Ja demoracji nienawidze bo; menel albo idotka która ssie telenowelki cały dzień mają TAKIE SAME
Fakt, dobre zdjęcie. Gdzieś zdybał pana prezydenta? Minimalny choc opis by się zdał, bo tak czy owak, to historia. (W moim miasteczku celebruje się zdjęcie prezydenta Mościckiego w oknie pociągu, który zatrzymał się na parę minut na peronie stacji kolejowej). :)
finoff [2010-03-03 20:12:01] dopóki traktatu nie podpisywał wszyscy krzyczeli, że się ośmieszamy i jesteśmy żenujący. Jak widać jeżeli człowiek nie pasuje to zawsze znajdzie sie powód zeby sie przypier****
A zdjęcie dobre
dobre jest
http://www.youtube.com/watch?v=sgeFgGwkArw to jest smiaszne ale chyba z godzine sluchania
niezly "teledysk" http://www.youtube.com/watch?v=6KaOfulIZLw&feature=related obejrzyjmy zanim nas zEUtanazjuja
patrzę, że się rozpoczął tutaj mały wykład z WOS'u :D
art 126 pkt 2 konstytucji RP: "Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium". To sie nazywa zdrada stanu, ten czlowieczek albo bierze udzial w jakiejs ciemnej grze albo ma gdzieś prawo... a, to tfu, socjalista
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – zgodnie z Konstytucją, najwyższy przedstawiciel polskich władz, gwarant ciągłości władzy państwowej, najwyższy organ państwa w zakresie władzy wykonawczej, czuwa nad przestrzeganiem postanowień i zapisów Konstytucji, zwierzchnik Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej istnieje nieprzerwanie od 1922, po 1939 depozytariuszami tego urzędu byli prezydenci Polski na Uchodźstwie w Londynie. W Polsce Ludowej urząd ten powołano w 1947 i istniał do 1952. W 1989 został przywrócony na skutek porozumień Okrągłego Stołu. Ponieważ ówczesna oficjalna nazwa państwa brzmiała: Polska Rzeczpospolita Ludowa, wybrano jedynego w historii prezydenta PRL. W 1990 nastąpiło przekazanie insygniów prezydenckich II Rzeczypospolitej przez Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta na Uchodźstwie nowo wybranemu prezydentowi III Rzeczypospolitej Lechowi Wałęsie.
Fota dobra ale z opisu bije czołobitność :D I wyłącz Capsa!
marvolo nie wziąłem tego do siebie i nie obrażam się. tych słów żenujące i żenada się nadużywa. używano je na forach podczas ostatnich wyborów, służyło do ośmieszania dyskutantów. Dlatego ich nie lubie.
w opisie jest kilka błędów .
naprawdę dobre zdjęcie widać emocje
finoff [2010-03-03 20:32:25] no to niekoniecznie słuszne pretensje do Ciebie. Nie uważam, żebyśmy byli żenujący tak samo jak nie uważam, że powinniśmy sie zawsze zgadać z UE. Miałem na celu przedstawienie zdania większości społeczeństwa, która człowieka na zdjęciu "nielubi"...
przepraszam za dwa wpisy
finoff [2010-03-03 20:27:08] JEST JUŻ I OPIS ZDJĘCIA :D
zdjecie ok, nie czepiam się fotografii. Takiego mikrusa trudno upolować wśród dwa i pół raza większych ochroniarzy. Dla mnie bohaterem jest np R. Reagan który połozył sowiety na łopatki, narzucił takie tempo zbrojeń że gorbaczow musiał go prosić o rozbrojenia. Załatwił "niedzwiedzia" bez wystrzału. Jesteśmy żenujący? Ja demoracji nienawidze bo; menel albo idotka która ssie telenowelki cały dzień mają TAKIE SAME prawo wybierania jak np profesor i sie wybiera takich jak ten albo jak kwaśniewski czy yntelygent wałęsa
zdjecie ok, nie czepiam się fotografii. Takiego mikrusa trudno upolować wśród dwa i pół raza większych ochroniarzy. Dla mnie bohaterem jest np R. Reagan który połozył sowiety na łopatki, narzucił takie tempo zbrojeń że gorbaczow musiał go prosić o rozbrojenia. Załatwił "niedzwiedzia" bez wystrzału. Jesteśmy żenujący? Ja demoracji nienawidze bo; menel albo idotka która ssie telenowelki cały dzień mają TAKIE SAME
Fakt, dobre zdjęcie. Gdzieś zdybał pana prezydenta? Minimalny choc opis by się zdał, bo tak czy owak, to historia. (W moim miasteczku celebruje się zdjęcie prezydenta Mościckiego w oknie pociągu, który zatrzymał się na parę minut na peronie stacji kolejowej). :)
llaappaa [2010-03-03 20:18:00] Sławomir Rogowski MA RACJĘ. JEST TO AGENT SMITH, A W TŁUMACZENIU NA POLSKI JEST TO BOROWIK :D
hasky8 [2010-03-03 20:18:15] POMYŁKA PODCZAS CZYTANIA KOMENTARZA :D POMYLIŁO MI SIĘ "GO" Z TO" :D
llaappaa [2010-03-03 20:18:00 - to agent Simyth... ;-)
hasky8 [2010-03-03 20:18:15] MOŻLIWE, ŻE NA WIADOMOSCI24.PL, ALBO NA LOKALNEJ STRONIE ELK24.PL :)
już gdzieś go widziałem ?!? Hmm...
niezły strzał!...co to za gościu bez oczu ...z tyłu?
pan prezydent, fajne zdjęcie :)
finoff [2010-03-03 20:12:01] dopóki traktatu nie podpisywał wszyscy krzyczeli, że się ośmieszamy i jesteśmy żenujący. Jak widać jeżeli człowiek nie pasuje to zawsze znajdzie sie powód zeby sie przypier**** A zdjęcie dobre
finoff [2010-03-03 20:12:01] TO TEN CO PODPISAŁ TRAKTAT :D
mój ukochany
o masakra zdjęcie moze i dobre, ale nie lubie polityki przez niego...
POWIEM TYLKO O ZDJĘCIU - JEST DOBRE
który to, ten zdrajca co podpisał traktat uwalniający nas od niepodległości czy ten "mistrz intrygi potykający się o własne sznurówki?
gdzieś tu powinien być hak!... a fotka dobra...