hesja [2010-02-25 22:48:48] Hehe... coś w tym jest... Jako żem się w Świdniku urodził i mieszkał niedaleko lotniska, w lecie babcia zabierała mnie na lotnisko, gdzie okoliczni chłopi mogli sobie zgrabić i zabrać skoszoną trawę. Ulubionym zajęciem pilotów śmigłowców było podlatywanie i rozwalanie podmuchem kopców siana pracowicie zgrabionych przez kobity. 'Ruscy' uwielbiali robić to samo na nadbużańskich łąkach. Podobno kiedyś jakiś krewki rolnik rzucił grabiami w wirnik, czym niemal wywołał konflikt międzynarodowy...
o jaaa... mega! Ale mnie... oszolomilo! P.S. Ja mam, delikatnie mowiac, pierdo...a na punkcie tego, co lata (saoloty wszelakiej 'masci', balony, paralotnie...! To mnie.. o jeny... no czad!
na miętowo.
dobre
to są flary... tak dla szpanu ;P
bdb, to są flary czy tak dla szpanu?
super
:) bdb
unikalne zdjęcie!!!
ujęcie niesamowite
pójdź w me ramiona (znaczy skrzydła)
pięknie złapany
niezłe
Świetne;)
++++++
fajna fotka :)
kerko... oryginalnie:)
Napisze coś co nikt nie napisał .... Świetne ;)
max
kichu - gdyby to byla bomba to... :)
Świetny kadr, piękna "ścieżka" prowadząca wzrok no i ta akcja :)
dla mnie bomba :)
Robert Pranagal [2010-02-25 22:41:31] - czemu służy to ja wiem.. a z czym mi się kojarzy to napisałem.. :)
Ale czad!!! :)
hesja [2010-02-25 22:48:48] Hehe... coś w tym jest... Jako żem się w Świdniku urodził i mieszkał niedaleko lotniska, w lecie babcia zabierała mnie na lotnisko, gdzie okoliczni chłopi mogli sobie zgrabić i zabrać skoszoną trawę. Ulubionym zajęciem pilotów śmigłowców było podlatywanie i rozwalanie podmuchem kopców siana pracowicie zgrabionych przez kobity. 'Ruscy' uwielbiali robić to samo na nadbużańskich łąkach. Podobno kiedyś jakiś krewki rolnik rzucił grabiami w wirnik, czym niemal wywołał konflikt międzynarodowy...
Robert P. aaa tam :) jakby nad wiochą z chatami strzechą krytymi zrobił kosiaka to też by deczko pogładził :))
Ciekawe wielce....
Koziołrogacz [2010-02-25 22:34:57] To co widać służy raczej obronie, niż zagładzie
Bardzo ciekawe:)
o jaaa... mega! Ale mnie... oszolomilo! P.S. Ja mam, delikatnie mowiac, pierdo...a na punkcie tego, co lata (saoloty wszelakiej 'masci', balony, paralotnie...! To mnie.. o jeny... no czad!
dobre z tymi aniolami :) taki atak na drzewo z Avatara hihi
Aniołowie zagłady nadchodzą.. :)
Axalp :) Na następny pojadę chociażby na rowerze! Gratki i pozdro 2green!
niesamowite!!!!
to jako pierwszy napiszę, że miodzio :)