Impuls powiadasz.. no to masz 20 dodatkowych teraz.. fotografia może być spontaniczna.. fotografia powinna być spontaniczna.. powtórzę za Wojtkiem Młynarskim i za Andrzejem - Róbmy swoje.. :)
uff, jak to Wam wszystkim odpowiedzieć..:) może tak zbiorowo spróbuję: no cóż, to był impuls..:D dziękuję za słowa krytyki oraz głosy sympatii. myślałem, że pod to zdjęcie nie zajrzy nawet pies z kulawą nogą, a tu taka miła niespodzianka..
Moim zdaniem autorze, to masz niedobre podejście :) Fotografia to też sztuka wyboru - począwszy od wyboru motywów, które chce się fotografować, wyboru kadru przy robieniu zdjęcia, wyboru zdjęć, które chce się pozostawić na karcie pamięci, i wreszcie wyboru tych, które chce się pokazać innym. Proste, a zarazem niekoniecznie, jeśli przychodzi do realizacji powyższego. Taki mój wtręt na marginesie...
No to ja Ci teraz wytknę wszystkie wady; przeładowane informacjami tło w krzykliwych, czerwonych barwach, rozprasza.. postać brzydko pocięta i niedoświetlona.. brak ostrości na oczach, których zresztą nie ma.. zdjęcie nie trzyma ani pionu, ani poziomu.. światło zza pleców to już potwarz.. zdjęcie bez przekazu, co najwyżej z transmisją radiową.. na dodatek uprawiasz kryptoreklamę.. no to Ci dokopałem, czekam na odwet.. ;)
Wiesz Partizanie, gdy tak poczytałem sobie niektóre komentarze, to nie da się ukryć, że niektórzy z nieukrywaną satysfakcją skomentowali zdjęcie jednym słowem, którego nie używam, a które nic nie wnosi, a jest chyba objawem sfrustrowania... z perspektywy czasu, gdy tak patrzę na plfoto, to najlepsi na tym portalu też tego słowa nie używają, także wypada powtórzyć za Wojciechem Młynarskim "Róbmy swoje"
Ja też nie jestem z Twoich terenów, ale zdjęcia Twoje oglądam z ciekawością. Nawet te słabsze mają w sobie coś fajnego, zwyczajnie lubię je oglądać. Tradycyjnie pozdrawiam :)
zupełnie nie wiem na ile to zdjęcie zasługuje, ale ja lubię zdjęcia autora (chociaż nie jestem z jego stron, ba nawet gościa nie znam) i zupełnie nie wiem na czym to polega. A co najbardziej lubię, to że autor nie przyjdzie do mnie z odwetowym pozytywnym komentarzem, bo takie są najgorsze. to zdjęcie też już polubiłem, haha
o proszę, jaka dyskusja..:) zdjęcie chciałem wrzucić do prywatnego portfolio, ale muszę tam oszczędzać limit na jeszcze gorsze zdjęcia, więc korzystając z późnej pory postanowiłem to wrzucić na galereję, na której limit mam prawie ciągle full.. Centur, owszem, mógłbym zostawić w folio 15 najlepszych zdjęć na wskrzyż i rzucić się na galerię, wypisując pod co drugim zdjęciem "gniot". wtedy każdy wszedłby mi na folio, bo chciałby zobaczyć, cóż to za mieszacz z "gniotem" na ustach. Miałbym na liczniku 100000 odwiedzin, a zdjęcia miałyby po kilkadziesiąt, kilkaset ocen. ale że w większości przypadków nawet gdy się staram zrobić coś sensownego, wychodzi pstryk, więc najzwyczajniej w świecie nie chce mi się w chwili obecnej odgrywać kogoś, kim nie jestem. druga sprawa, że nie nastawiam się na zrozumienie ze strony plfotowiczów, (którzy faktycznie pragną zobaczyć coś dobrego, a przynajmniej tak deklarują, choć czasem ruch pod gorszymi zdjęciami wskazuje na coś innego), a bardziej na to, że ogląda moje zdjęcia garstka ludzi z moich terenów. tyle w temacie. a może i poza tematem to było.
moim zdaniem - właśnie to, że Autor ten cień zauważył, zestawił z reklamą, dostrzegł żart sytuacyjny - już zasługuje na stwierdzenie, że fotografia jest "dobra". Można to nazwać "przesłaniem" - choć ja bym nie używał aż tak górnolotnych stwierdzeń :)) A co do światła, ostrości i kadrowania - rzeczywiście jakieś większe zarzuty można postawić w stosunku do tych elementów? Jakie? Moim zdaniem - ostrość jest w sam raz, "ciepłe światło" pasuje i zostało wykorzystane. Być może ktoś inny inaczej by kadrował - tak by przy zachowaniu widoczności cienia osoby trzymającej słuchawkę - pozbyć się prawej i lewej strony - ale są to indywidualne sprawy... Fotografia - według mnie - nie zasługuje na "gniota" ani na oceny 1 czy 2... :)) A z pewnością orzekanie czy jest ono "potrzebne" czy "niepotrzebne" - wydaje mi się po prostu nie na miejscu :)))
a Twoim zdaniem co stanowi o "dobrości" tej fotki? no chyba nie przesłanie ("że tak śmiesznie, bo cień gościa rozmawiającego jest akurat na reklamie dodatkowych impulsów"), ani też nie wykonanie ("piękne, ciepłe światło, doskonała ostrość, przewrotne kadrowanie"). chcę powiedzieć, że moim zdaniem w tym zdjęciu nie ma niczego dobrego.
inka [2010-02-26 08:14:34] - bo ta "garstka" to spora garść, a te "tereny" to od Bałtyku po Tatry się rozciągają.. :)
partizan [2010-02-25 07:27:43] bingo :-)) czepnę się tylko "garstki i terenów".... ale myślę, że o tym wiesz ;P
no już 19 zostało..
Impuls powiadasz.. no to masz 20 dodatkowych teraz.. fotografia może być spontaniczna.. fotografia powinna być spontaniczna.. powtórzę za Wojtkiem Młynarskim i za Andrzejem - Róbmy swoje.. :)
uff, jak to Wam wszystkim odpowiedzieć..:) może tak zbiorowo spróbuję: no cóż, to był impuls..:D dziękuję za słowa krytyki oraz głosy sympatii. myślałem, że pod to zdjęcie nie zajrzy nawet pies z kulawą nogą, a tu taka miła niespodzianka..
ciekawy aranz....
Moim zdaniem autorze, to masz niedobre podejście :) Fotografia to też sztuka wyboru - począwszy od wyboru motywów, które chce się fotografować, wyboru kadru przy robieniu zdjęcia, wyboru zdjęć, które chce się pozostawić na karcie pamięci, i wreszcie wyboru tych, które chce się pokazać innym. Proste, a zarazem niekoniecznie, jeśli przychodzi do realizacji powyższego. Taki mój wtręt na marginesie...
Rogasiu - ROTFL.
No to ja Ci teraz wytknę wszystkie wady; przeładowane informacjami tło w krzykliwych, czerwonych barwach, rozprasza.. postać brzydko pocięta i niedoświetlona.. brak ostrości na oczach, których zresztą nie ma.. zdjęcie nie trzyma ani pionu, ani poziomu.. światło zza pleców to już potwarz.. zdjęcie bez przekazu, co najwyżej z transmisją radiową.. na dodatek uprawiasz kryptoreklamę.. no to Ci dokopałem, czekam na odwet.. ;)
Mnie się też podoba takie sytuacyjne zdjęcie :)
Wiesz Partizanie, gdy tak poczytałem sobie niektóre komentarze, to nie da się ukryć, że niektórzy z nieukrywaną satysfakcją skomentowali zdjęcie jednym słowem, którego nie używam, a które nic nie wnosi, a jest chyba objawem sfrustrowania... z perspektywy czasu, gdy tak patrzę na plfoto, to najlepsi na tym portalu też tego słowa nie używają, także wypada powtórzyć za Wojciechem Młynarskim "Róbmy swoje"
mnie się podoba. subtelne oko
Ja też nie jestem z Twoich terenów, ale zdjęcia Twoje oglądam z ciekawością. Nawet te słabsze mają w sobie coś fajnego, zwyczajnie lubię je oglądać. Tradycyjnie pozdrawiam :)
przyznaj się, Ty trzymałeś za słuchawkę? ;))
zupełnie nie wiem na ile to zdjęcie zasługuje, ale ja lubię zdjęcia autora (chociaż nie jestem z jego stron, ba nawet gościa nie znam) i zupełnie nie wiem na czym to polega. A co najbardziej lubię, to że autor nie przyjdzie do mnie z odwetowym pozytywnym komentarzem, bo takie są najgorsze. to zdjęcie też już polubiłem, haha
...:) a jak długo rozmawiał?... ;D
o proszę, jaka dyskusja..:) zdjęcie chciałem wrzucić do prywatnego portfolio, ale muszę tam oszczędzać limit na jeszcze gorsze zdjęcia, więc korzystając z późnej pory postanowiłem to wrzucić na galereję, na której limit mam prawie ciągle full.. Centur, owszem, mógłbym zostawić w folio 15 najlepszych zdjęć na wskrzyż i rzucić się na galerię, wypisując pod co drugim zdjęciem "gniot". wtedy każdy wszedłby mi na folio, bo chciałby zobaczyć, cóż to za mieszacz z "gniotem" na ustach. Miałbym na liczniku 100000 odwiedzin, a zdjęcia miałyby po kilkadziesiąt, kilkaset ocen. ale że w większości przypadków nawet gdy się staram zrobić coś sensownego, wychodzi pstryk, więc najzwyczajniej w świecie nie chce mi się w chwili obecnej odgrywać kogoś, kim nie jestem. druga sprawa, że nie nastawiam się na zrozumienie ze strony plfotowiczów, (którzy faktycznie pragną zobaczyć coś dobrego, a przynajmniej tak deklarują, choć czasem ruch pod gorszymi zdjęciami wskazuje na coś innego), a bardziej na to, że ogląda moje zdjęcia garstka ludzi z moich terenów. tyle w temacie. a może i poza tematem to było.
moim zdaniem - właśnie to, że Autor ten cień zauważył, zestawił z reklamą, dostrzegł żart sytuacyjny - już zasługuje na stwierdzenie, że fotografia jest "dobra". Można to nazwać "przesłaniem" - choć ja bym nie używał aż tak górnolotnych stwierdzeń :)) A co do światła, ostrości i kadrowania - rzeczywiście jakieś większe zarzuty można postawić w stosunku do tych elementów? Jakie? Moim zdaniem - ostrość jest w sam raz, "ciepłe światło" pasuje i zostało wykorzystane. Być może ktoś inny inaczej by kadrował - tak by przy zachowaniu widoczności cienia osoby trzymającej słuchawkę - pozbyć się prawej i lewej strony - ale są to indywidualne sprawy... Fotografia - według mnie - nie zasługuje na "gniota" ani na oceny 1 czy 2... :)) A z pewnością orzekanie czy jest ono "potrzebne" czy "niepotrzebne" - wydaje mi się po prostu nie na miejscu :)))
a Twoim zdaniem co stanowi o "dobrości" tej fotki? no chyba nie przesłanie ("że tak śmiesznie, bo cień gościa rozmawiającego jest akurat na reklamie dodatkowych impulsów"), ani też nie wykonanie ("piękne, ciepłe światło, doskonała ostrość, przewrotne kadrowanie"). chcę powiedzieć, że moim zdaniem w tym zdjęciu nie ma niczego dobrego.
diabeł tkwi w szczegółach
:)) to jest kwestia do dyskusji - co w tym przypadku uzna się za "dobrość" zdjęcia :))
Dante85 [2010-02-25 00:06:26] wisz co....ehhhhhh
nie no, chwila. zauważyli, tylko sorry - taki bzdet nie uczyni zdjęcia dobrym.
barszczon dostrzegł :)
a mi się podoba:) przez ten cień właśnie, którego moi poprzednicy chyba nie dostrzegli;)
mniej pstrykaj, więcej fotografuj ..................
zwrócił ktoś uwagę na cień? ;)
Gniot po całości...
to zdjęcie jest niepotrzebne