Miałem na myśli przyzwyczajenie odbiorcy do tak a nie inaczej rozmieszczonej ostrości :) Jak jest dziwnie, to coś nie gra... Dlatego lubie tą fotografię...
Swoją drogą - widziałem ostatnio na ekspozycji w opactwie tynieckim jedno stare zdjęcie przedstawiające jakieś ćwiczenia pułku ułanów pod klasztorem... Ostrość przebiega pod kątem i obejmuje konie i żołnierzy, a reszta poza ostrością... Ciekawy efekt... (Oczywiscie tamto to wielki format był...)
nie wiem do czego się przyzwyczaiłeś, bo oglądając Twoje folio nie zauważyłem jakiś natręctw lewo czy prawo nieostrzących;) zresztą całkiem fajne folio, do którego warto zajrzeć... co wkrótce zrobię o przyzwoitszej porze;) pozdrawiaM
Miałem na myśli przyzwyczajenie odbiorcy do tak a nie inaczej rozmieszczonej ostrości :) Jak jest dziwnie, to coś nie gra... Dlatego lubie tą fotografię... Swoją drogą - widziałem ostatnio na ekspozycji w opactwie tynieckim jedno stare zdjęcie przedstawiające jakieś ćwiczenia pułku ułanów pod klasztorem... Ostrość przebiega pod kątem i obejmuje konie i żołnierzy, a reszta poza ostrością... Ciekawy efekt... (Oczywiscie tamto to wielki format był...)
nie wiem do czego się przyzwyczaiłeś, bo oglądając Twoje folio nie zauważyłem jakiś natręctw lewo czy prawo nieostrzących;) zresztą całkiem fajne folio, do którego warto zajrzeć... co wkrótce zrobię o przyzwoitszej porze;) pozdrawiaM
Siła przyzwyczajeń ;)
chyba muszę iść do okulisty - lewe oko ok, prawe do naprawy ;/ sory, ale ten zabieg totalnie mi nie pasi