Hmmm... Kasiu :))) Buziaki :* ; Przepalenia? czy może kalibracja monitorów? :) Wszyscy macie rację... czemu? bo pozostaję przy tezie, że odbiór każdego obrazu jest sprawą czysto subiektywną. Jeśli większości obraz się podoba - trafiłem w gusyta oglądających. Jeśli się nie podoba - nie trafiłem :) Zajmę się ekierką, suwmiarką i kątwnikiem, gdy otworzę sobie zakład fotograficzny.Będę wtedy brał głowę modela w ręce i obrcał ją we wszystkie strony, aby było idealnie w kadrze :) Pozdrówka dla panów i buziaki dla pań :) Aaaa... jeszcze jedno - motylek ma skrzydełka w kształcie liścia bo... nazwya się listnik cytrynek... albo cytrynek listnik... zresztą - co za różnica :)))
A tu nie mogę się z Tobą zgodzić. Gdyby odbiór fotografii był czysto subiektywny, nie byłaby sztuką, albo wręcz przeciwnie - każde zdjęcie by nią było.A przecież tak nie jest i są zdjęcia, który każdy nazwie "złymi". I w fotografii są pewne reguły, których powinno się przestrzegać. A fakt, że otoczenie nie powinno dominować nad głównym przedmiotem fotografii jest jedną z nich. Leszek ma rację. Za dużo tu dołu. Ponadto troszkę za mocne jest światło na pyszczku motylka i troszkę przeszkadza poziomy cień na skrzydełkach. Takie coś jest wybaczalne, w przypadku, gdy mamy do czynienia z fotografią artystyczną, przyrodniczą, gdzie motylek byłby jeszcze bardziej zmarginalizowany i tworzyłby tylko punkt. Tu próbujesz pośredniczyć między tymi dwoma rozwiązaniami. Piszę Ci to, nie dlatego, że czuję się od Ciebie mądrzejsza, ale dlatego, że posiadłam na zajęciach pewną wiedzę, która uzmysłowiła mi pewne błędy, również w mojej fotografii, dzięki czemu staram się teraz ich nie popełniać i zwracać na nie uwagę innym. Buziaki:)
Glut - dzięki :) Leszku - jak dobrze, ze odbiór fotografi jest sprawą czysto subiektywną chociaż - zauważ, ze zawsze staram się pokazywać moje robale w jakimś środowisku i jak najbardziej nie atlasowo - dzięki za opinię :) Dana - już niedługo :** :)
Mi sie podoba ale ten cien psuje zdjecie:( szkoda
Jak dla mnie zdjęcie jest wspaniałe! Pozdrawiam
Hmmm... Kasiu :))) Buziaki :* ; Przepalenia? czy może kalibracja monitorów? :) Wszyscy macie rację... czemu? bo pozostaję przy tezie, że odbiór każdego obrazu jest sprawą czysto subiektywną. Jeśli większości obraz się podoba - trafiłem w gusyta oglądających. Jeśli się nie podoba - nie trafiłem :) Zajmę się ekierką, suwmiarką i kątwnikiem, gdy otworzę sobie zakład fotograficzny.Będę wtedy brał głowę modela w ręce i obrcał ją we wszystkie strony, aby było idealnie w kadrze :) Pozdrówka dla panów i buziaki dla pań :) Aaaa... jeszcze jedno - motylek ma skrzydełka w kształcie liścia bo... nazwya się listnik cytrynek... albo cytrynek listnik... zresztą - co za różnica :)))
światło bardzo ciekawe, tylko motyl jest przepalony na dole... to przeszkadza
motylek ma skrzydelka jak liscie... i to jest znakomite! A zdjecie: mile :)
A tu nie mogę się z Tobą zgodzić. Gdyby odbiór fotografii był czysto subiektywny, nie byłaby sztuką, albo wręcz przeciwnie - każde zdjęcie by nią było.A przecież tak nie jest i są zdjęcia, który każdy nazwie "złymi". I w fotografii są pewne reguły, których powinno się przestrzegać. A fakt, że otoczenie nie powinno dominować nad głównym przedmiotem fotografii jest jedną z nich. Leszek ma rację. Za dużo tu dołu. Ponadto troszkę za mocne jest światło na pyszczku motylka i troszkę przeszkadza poziomy cień na skrzydełkach. Takie coś jest wybaczalne, w przypadku, gdy mamy do czynienia z fotografią artystyczną, przyrodniczą, gdzie motylek byłby jeszcze bardziej zmarginalizowany i tworzyłby tylko punkt. Tu próbujesz pośredniczyć między tymi dwoma rozwiązaniami. Piszę Ci to, nie dlatego, że czuję się od Ciebie mądrzejsza, ale dlatego, że posiadłam na zajęciach pewną wiedzę, która uzmysłowiła mi pewne błędy, również w mojej fotografii, dzięki czemu staram się teraz ich nie popełniać i zwracać na nie uwagę innym. Buziaki:)
prawie jak legionista;))
Doskonałe! Lubię kiedy widać naturalne otoczenie, nie za dużo, tyle i le trzeba. Tak jak tu.
ładne, dół akurat tu ma swój urok mz
ladne :)
piękne światło i i ta kolorystyka... dla mnie cudo :)
Bardzo ostre światło na "pyszczku" troszkę przeszkadza . Kadrowo ok :) Ogólnie pozytywne :)
Glut - dzięki :) Leszku - jak dobrze, ze odbiór fotografi jest sprawą czysto subiektywną chociaż - zauważ, ze zawsze staram się pokazywać moje robale w jakimś środowisku i jak najbardziej nie atlasowo - dzięki za opinię :) Dana - już niedługo :** :)
aż się tęśkno robi do słońca i zieleni :) łaaadnie
podoba się