ha ha :)))

ebisty ;-))

podrasowany jak kicia Myszka ;-))

czyli też kot europejski ;-)))))))))))))))

a dzień kota wczoraj był - zapomniałam

.... no nie mogę z nim

zły kotek, aż strach się bać :)) zdjęcie śliczne...

Szelmowski uśmiech zdradził jego naturę bezwzględnego mordercy czyhającego tylko na życie słabszych, bezbronnych myszek, jaszczurek, nornic, ptaków i innego stworzenia, które wypatruje, żeby pożreć, a potem oblizywać się przez pół godziny i chodzić z dumnie podniesionym ogonem.

kot Feliks i kicia Myszka koty europejskie ( dachowce ) życzą swojemu rasowemu koledze miłego szmyrania pod bródką przez następny rok =^..^=

:D:D ;) śliczny mimo że przerażająco dziwny kotek :)

grrrrrrrrrrrriiiizę >:}

podobny do Leszka .