i piec kilo pasztetowej z dodatkowa porcja izoaskorbinianu i glutaminianu, super sekwestrantami, ekstra hydrokoloidami i inhibitorami utleniania. a ze chlop na schwal, to w gratisie dostanie jeszcze podwojna dawke glukono- delta-laktonu, a na popitke kwas sorbowy.
fajne naturalne
ok
:) z serii pozostałości PRL-u ;)
fajne
i piec kilo pasztetowej z dodatkowa porcja izoaskorbinianu i glutaminianu, super sekwestrantami, ekstra hydrokoloidami i inhibitorami utleniania. a ze chlop na schwal, to w gratisie dostanie jeszcze podwojna dawke glukono- delta-laktonu, a na popitke kwas sorbowy.
Bardzo mi się podoba. Czyste i życiowe.
A to nie jest reporterka z odbudowy zakładów mięsnych? Bo wiesz... jak jest, to max się należy...