Z pewnością się minęliśmy. Tam - w pewnym momencie (na podstawie fotografii - około 13:30-13:45) - była spora grupa harcerzy. Prowadziła tę grupę moja znajoma przewodniczka. A jak poszli - zostało niewiele osób - w tym facet z brodą, w okularach, w szarej kurtce Salevy. I miałem czerwony plecak fotograficzny - leżał na ziemi :)) Kręciłem się tam sporą chwilę... :)) Miałeś spory aparat z obiektywem i dużą osłoną na obiektywie? :))
swietne ujecie!, brawo
:)
Ładne widoki :)
++
pokiełbasiło mi się - ja byłem w środę... :))) sorki... - to wszystko przez podobne warunki fotograficzne :)))
Z pewnością się minęliśmy. Tam - w pewnym momencie (na podstawie fotografii - około 13:30-13:45) - była spora grupa harcerzy. Prowadziła tę grupę moja znajoma przewodniczka. A jak poszli - zostało niewiele osób - w tym facet z brodą, w okularach, w szarej kurtce Salevy. I miałem czerwony plecak fotograficzny - leżał na ziemi :)) Kręciłem się tam sporą chwilę... :)) Miałeś spory aparat z obiektywem i dużą osłoną na obiektywie? :))
good job...
najprawdopodobniej mijaliśmy się na Kasprowym :)) (ja byłem 10.02 - tak w okolicach pomiędzy 12-14...)