Robione wczoraj, 3. lutego 2010. Robione zabawnym aparatem z mieszkiem - Seagull 203, chińska kopia Iskry, a obydwie wzięły się z Ikonty Zeissa. HP5, 400 ASA, ID 11
Odsniezanie-syzyfowa praca. 4 lata temu w okolicach Slaska zima byla takze sroga, ale nie tak dluga jak w tym roku. Skrobalam karta kredytowa szybke w autobusie, zeby zobaczyc gdzie jestem.Nie wspominam juz o fitnessie zimowym jakim bylo odsniezanie okolic mojego domu.Brrrr.
barszczon [2010-02-04 23:42:37: no umknęło bardzo wiele obrazków, uznanych za oczywistą oczywistość. I nie jestem bez winy. Giełda komputerowa przy Grzybowskiej, ta wielka i wtedy legalna kopiarnia pod chmurką :). Pierwsze telefony komórkowe - cegły. Ludzie biznesu po wyjściu z aut: w jednej ręce kanciasta teczka, w drugiej radio, pod pachą cegła czyli fon centertela. Kolejka do pierwsze McDonalda w Polsce - przy Świętokrzyskiej. Panowie w czerwonych liberiach sterowali ruchem. To tylko niektóre zapamiętane obrazki, których nie zrobiłem. A Twój pomysł jest bardzo interesujący myślę. Pozdrawiam
cytat: "Tylko jako dokument"... według mnie to najważniesze tylko :)). Chodzi mi po głowie taka "akcja" - dokumentowanie codzienności. Świadome - ale bez udziwnień. Właśnie takie fotografie. Tylko dokumentacyjne... Ile takich niecodziennych sytacji - z ostatniej, czy dalszej przeszłości już umknęło, już odeszło w zapomnieni. Zwłaszcza z okresu potransformacyjnego? Dokumentujących normalne, codzienne życie. Nie "street foto", nie fotografie z zadym, wódstoków - ale np. z powodzi w 1997? Z tym, że nie z Wrocławia czy Kotliny Kłodzkiej - ale np. z Białegostoku? Robionych nie przez zawodowych "streetshouterów", "papparazzzzzich" - ale przez zwykłych ludzi? Pokazujących otoczenie tychże zwykłych ludzi? Teraźniejsza zima - to najlepszy przykład... Najcięższa - w przenośni i faktycznie - zima od kilku ładnych lat. A ta fotografia jest chyba pierwszą - tu na Plfoto pokazującą "małoatrakcyjny" obraz zimy w małym mieście... gratulacje...Z reguły nie oceniałem Twoich Sławku fotografii - poza umieszczaniem komentarzy. Teraz z pełną świadomością "stawiam" 10 :))
@zwyklepstryk: prosty widok, do bólu prost aparat, też tak lubię; @papajedi: :))), no wszędzie chyba jest zaśnieżone, od lat tak nie było; na wiosnę kroją się powodzie; @Zofinka: thx . Pozdrawiam
bdb®
Odsniezanie-syzyfowa praca. 4 lata temu w okolicach Slaska zima byla takze sroga, ale nie tak dluga jak w tym roku. Skrobalam karta kredytowa szybke w autobusie, zeby zobaczyc gdzie jestem.Nie wspominam juz o fitnessie zimowym jakim bylo odsniezanie okolic mojego domu.Brrrr.
Ach ten Seagull.... Teraz ja robię gul, gul... z zazdrości :)
Bardzo ladne domki i uliczka i dzielniczka :), i bardzo ladne zdjecie.9,5.
;]
Ładnie sypie
..pod czynastką będzie pięknie ,ale jak tam dojechać...?..:))
Pięknie wywołane.
barszczon [2010-02-04 23:42:37: no umknęło bardzo wiele obrazków, uznanych za oczywistą oczywistość. I nie jestem bez winy. Giełda komputerowa przy Grzybowskiej, ta wielka i wtedy legalna kopiarnia pod chmurką :). Pierwsze telefony komórkowe - cegły. Ludzie biznesu po wyjściu z aut: w jednej ręce kanciasta teczka, w drugiej radio, pod pachą cegła czyli fon centertela. Kolejka do pierwsze McDonalda w Polsce - przy Świętokrzyskiej. Panowie w czerwonych liberiach sterowali ruchem. To tylko niektóre zapamiętane obrazki, których nie zrobiłem. A Twój pomysł jest bardzo interesujący myślę. Pozdrawiam
cytat: "Tylko jako dokument"... według mnie to najważniesze tylko :)). Chodzi mi po głowie taka "akcja" - dokumentowanie codzienności. Świadome - ale bez udziwnień. Właśnie takie fotografie. Tylko dokumentacyjne... Ile takich niecodziennych sytacji - z ostatniej, czy dalszej przeszłości już umknęło, już odeszło w zapomnieni. Zwłaszcza z okresu potransformacyjnego? Dokumentujących normalne, codzienne życie. Nie "street foto", nie fotografie z zadym, wódstoków - ale np. z powodzi w 1997? Z tym, że nie z Wrocławia czy Kotliny Kłodzkiej - ale np. z Białegostoku? Robionych nie przez zawodowych "streetshouterów", "papparazzzzzich" - ale przez zwykłych ludzi? Pokazujących otoczenie tychże zwykłych ludzi? Teraźniejsza zima - to najlepszy przykład... Najcięższa - w przenośni i faktycznie - zima od kilku ładnych lat. A ta fotografia jest chyba pierwszą - tu na Plfoto pokazującą "małoatrakcyjny" obraz zimy w małym mieście... gratulacje...Z reguły nie oceniałem Twoich Sławku fotografii - poza umieszczaniem komentarzy. Teraz z pełną świadomością "stawiam" 10 :))
i sąsiadowi pod płot ! :) Wartość zdjęcia? Tylko jako dokument. Sprzęt? Ciekawostka
Czyżbym znał ten widok?... :-)))
@zwyklepstryk: prosty widok, do bólu prost aparat, też tak lubię; @papajedi: :))), no wszędzie chyba jest zaśnieżone, od lat tak nie było; na wiosnę kroją się powodzie; @Zofinka: thx . Pozdrawiam
@mamutek: ciekawe, że na cyfrze padający śnieg wychodzi inaczej. Tu jest chyba na 1/125 łapany. Dziękuję za pozdrowienia i wzajemnie :)
Podoba mi się ten padający śnieg, fajne zdjęcie. Pozdrawiam.
widok z okna, fajne proste
jakie to miasto ... myśłę ,że każde ... fot niezły .
superb;)