Opis zdjęcia
Letnie wspomnienia... Podczas układania chodnika na działce odwiedził mnie ten oto młody skrzydlaty gość. Okazywał mi pełne zaufanie - przesiadywał obok mnie, obserwował postęp prac, a nawet przynosił złowione motyle i gąsiennice. Widać było, że dopiero uczy się sztuki zdobywania pokarmu - niektóre sceny polowania były wręcz komiczne. Dla podejrzliwych krótka informacja: pomimo panujących upałów czułem się dobrze i nie miałem żadnych omamów wzrokowych :))