Kozia>>>z nizszej perspektywy to wygladalo jak kolczasty krzak, spoza tych kolczastych galezi nie widac bylo nic, a z GO trudno sie bylo dogadac. Zreszta on tez nie pozowal spokojnie...Ja wyobrazam sobie czesto Ciebie, u mnie na plenerku na moim podworku...(hahaha). Pozdr
Kozia>>>z nizszej perspektywy to wygladalo jak kolczasty krzak, spoza tych kolczastych galezi nie widac bylo nic, a z GO trudno sie bylo dogadac. Zreszta on tez nie pozowal spokojnie...Ja wyobrazam sobie czesto Ciebie, u mnie na plenerku na moim podworku...(hahaha). Pozdr
Ależ kosmita, mało podobny do naszych rodzimych... Dobrze oświetlony, choć wolałabym go mniej z góry widzieć. Pozdrowienia Elbe :)
To raczej młody wałęsak ogrodowy albo bardziej jemu pokrewny.