Opis zdjęcia
Za Wikipedią: Przyjaźń według Arystotelesa, jedna z cnót, chociaż, w przeciwieństwie do cnót kardynalnych, nie jest ona cnotą normatywną. Filozof ten twierdzi także, że istnieje kilka rodzajów przyjaźni: idealna (teleia philia, będąca wartością samą w sobie), oraz takie, z których każda ma spełniać pewien cel (przyjemność lub użyteczność). Większość ludzi uważa, że ich przyjaciele dobrze ich znają. Jednak badania wykazały, że w większości przypadków jest to złudzenie związane z chęcią poprawy samooceny. Wierząc, że przyjaciołom zależy na nas, budujemy poczucie własnej wartości. Przyjaźń w kontekście socjologicznym jest silnie związana z nieprzyjaźnią. Wspólny wróg bardzo skutecznie cementuje więzi między przyjaciółmi, a jednym z narzędzi służących do tego jest plotka. Przyjaciele mają tendencję do wyolbrzymiania negatywnych cech swych nieprzyjaciół i pomijania ich cech pozytywnych. Zawieranie przyjaźni odbywa się w różny sposób, zależnie od kultury i powiązań religijnych. Niektóre przyjaźnie są zawierane poprzez zapytanie: \"Czy chciałbyś/chciałabyś zostać moim przyjacielem\" lub w inny podobny sposób, czasem towarzyszą temu obietnice i przysięgi. Coraz rzadziej spotykana jest formuła braterstwa krwi. Z badań wynika również, że przyjaźń może mieć tło genetyczne: najsilniejsze więzy łączą nas z ludźmi genetycznie do nas podobnymi. Może to jednocześnie tłumaczyć istnienie uprzedzeń rasowych i innych form ksenofobii. Sam akt nawiązywania przyjaźni ma również podłoże biologiczne - jest ściśle związany z tzw. pierwszym wrażeniem. Z badań wynika, że nieświadomą decyzję o chęci bliższego poznania danej osoby podejmujemy w ciągu zaledwie 10 minut od pierwszego z nią kontaktu.
+
O, wagony transportu technologicznego ze sprzęgiem samoczynnym typu Pięść Breżniewa... dobre!
Alshain - opis pod wpływem chwili
fajny fot, zastanawiający opis :)
bdb!
heh, to ja tradycyjnie w rurach PCV się grzebię ;-)
Znalazłem przepis na kalejdoskop w formie rzutnika w jakimś starym pisemku. Póki co jest w fazie projektu, za wykonanie się wezmę jak dostane urlop (z ubiegłego roku zostało mi jeszcze trochę)
cieplej się zrobiło
z doświadczenia wiem, że z przyjaźnią nic nie ma ;) ps. jak tam kalejdoskop??