i co w tym roku miałem pojechać na "sejmik" łabędzi i sie nie udało ;( byłem bez aparatu i na jednym małym stawku naliczyłem 60 osobników...a potem nie było czasu by uzbroić sie w aparat i wyjazd powtórzyć! Szkoda bo to chociaż "kiczowaty" temat to ja bardzo lubię je obserwować;)
i co w tym roku miałem pojechać na "sejmik" łabędzi i sie nie udało ;( byłem bez aparatu i na jednym małym stawku naliczyłem 60 osobników...a potem nie było czasu by uzbroić sie w aparat i wyjazd powtórzyć! Szkoda bo to chociaż "kiczowaty" temat to ja bardzo lubię je obserwować;)
Radośnie przywitał cie ten młody łabędź ,fajna tonacja i ładne delikatne światło;)