Zibi :)) (podoba mi się zdrobnienie) - nie wiem, może z profilu? a nie en face? W końcu - nawet przy fotografii architektury jest zasada, by z bliska nie fotografować "na wprost" - bo obiekt się "kładzie", traci proporcje (i "majestat")? Czerwone Wierchy - właściwie z której strony by się na nie nie podchodziło - robią wrażenie. A na tej fotografii tego wrażenia nie widać. Może - faktycznie nie robić - akurat w tym momencie? albo - jeśli się chce uwiecznić akurat (koniecznie) ten fragment drogi - spróbować sfotografować z oddali na długim zoomie? Nie wiem - nie udzielę Ci zapewne wyczerpującej i zadowalającej odpowiedzi. Wyraziłem swoją opinię, ja - w tym miejscu - po prostu bym zdjęcia nie robił :)) Może tak kombinować z kadrem, by nie było widać nieba i grzbietu, by oddalone skały nie uwidaczniały samego masywu? pozdrawiam
barszczonku - górę "z góry" można też, ale chyba trzeba mieć samolot... Albo się wdrapać na inną... Ale jak się dopiero idzie na górę, to inne góry widać "pod górę"... Więc jak to jest z tymi górami z góry i pod górę..?
ale ladna zima :)
taką zimę to ja lubię...
fakt trochę za mocne...:(:(
Światło dopisało, może całość troszkę ciemniej?
góry zimą to jest to :D
troszkę za jasno
:)
Zibi :)) (podoba mi się zdrobnienie) - nie wiem, może z profilu? a nie en face? W końcu - nawet przy fotografii architektury jest zasada, by z bliska nie fotografować "na wprost" - bo obiekt się "kładzie", traci proporcje (i "majestat")? Czerwone Wierchy - właściwie z której strony by się na nie nie podchodziło - robią wrażenie. A na tej fotografii tego wrażenia nie widać. Może - faktycznie nie robić - akurat w tym momencie? albo - jeśli się chce uwiecznić akurat (koniecznie) ten fragment drogi - spróbować sfotografować z oddali na długim zoomie? Nie wiem - nie udzielę Ci zapewne wyczerpującej i zadowalającej odpowiedzi. Wyraziłem swoją opinię, ja - w tym miejscu - po prostu bym zdjęcia nie robił :)) Może tak kombinować z kadrem, by nie było widać nieba i grzbietu, by oddalone skały nie uwidaczniały samego masywu? pozdrawiam
niegłupia fota :)
barszczonku - górę "z góry" można też, ale chyba trzeba mieć samolot... Albo się wdrapać na inną... Ale jak się dopiero idzie na górę, to inne góry widać "pod górę"... Więc jak to jest z tymi górami z góry i pod górę..?
za Jasiem... :)) (choć dla mnie góra nieco za jasna, i robienie góry "pod górę" - jakoś mnie nie przekonuje)
Ładna sceneria, zdjęcie poprawne.