szybkość 400 iso jest okay, natomiast to ziarno to raczej kwestia wywołania, szczegolnie wlasnie forsowania, polecam Ci wywoływać samemu, jest to świetna zabawa i zawsze masz wplyw na wynik. A JAKIE EMOCJE :)
nie znam się na analogowej kuchni za bardzo bo dopiero ją też liznąłem... ale jak na 400 to spore ziarno wyszło... w zasadzie przy prawidłowym naświetleniu ziarna powinno prawie nie być... To wygląda na jakiś stary film, mocne przeforsowanie albo zastosowanie zamiennej chemii... dla mnie takie ziarenko ma jednak jakiś czar i magię :)
wlasnie ziarno zaczyna mnie juz złościć, niestety nie wołam sama negatywów to była foma 400 chyba za czuła na tą chwile gdy robiłam zdjęcia, dziękuje za rady wtedy nie mialam blendy teraz juz mam :)
Fajne zdjęcie, fajne ziarno (przypomniały mi się dawne czasy :)). Jedna drobna uwaga dotyczy dłoni, szczególne lewej. Jest zbyt 'wyrazista' w stosunku do twarzy.
naprawdę przejmujące
:))
szybkość 400 iso jest okay, natomiast to ziarno to raczej kwestia wywołania, szczegolnie wlasnie forsowania, polecam Ci wywoływać samemu, jest to świetna zabawa i zawsze masz wplyw na wynik. A JAKIE EMOCJE :)
nie znam się na analogowej kuchni za bardzo bo dopiero ją też liznąłem... ale jak na 400 to spore ziarno wyszło... w zasadzie przy prawidłowym naświetleniu ziarna powinno prawie nie być... To wygląda na jakiś stary film, mocne przeforsowanie albo zastosowanie zamiennej chemii... dla mnie takie ziarenko ma jednak jakiś czar i magię :)
wlasnie ziarno zaczyna mnie juz złościć, niestety nie wołam sama negatywów to była foma 400 chyba za czuła na tą chwile gdy robiłam zdjęcia, dziękuje za rady wtedy nie mialam blendy teraz juz mam :)
przyjemnie niepokojące :)
co daje takie mocne ziarenko? :) Można było by chyba tylko cienie pod oczyma blendą podświetlić... poza tym dobrze
Fajne zdjęcie, fajne ziarno (przypomniały mi się dawne czasy :)). Jedna drobna uwaga dotyczy dłoni, szczególne lewej. Jest zbyt 'wyrazista' w stosunku do twarzy.