Zdarzyło mi się raz pstrykać fotki niedaleko miejsca gdzie goście ścinali dorodną jodłę. w pewnym momencie jeden z nich podszedł do mnie i zaczął mi tłumaczyć, że to prywatny las i oni mają pozwolenie i takie tam. a ja mu na to; Panie, ja tylko zdjęcia robię. ale tak mi się przypomniało powiedzenie, że tylko winni się tłumaczą. :)
spox
Głupi Jaś idź porób fotki na targowisku, zobaczysz jaki tam popłoch zrobisz, szczególnie polecam pofocić handlarzy używkami z zachodu na wystawkach
Zdarzyło mi się raz pstrykać fotki niedaleko miejsca gdzie goście ścinali dorodną jodłę. w pewnym momencie jeden z nich podszedł do mnie i zaczął mi tłumaczyć, że to prywatny las i oni mają pozwolenie i takie tam. a ja mu na to; Panie, ja tylko zdjęcia robię. ale tak mi się przypomniało powiedzenie, że tylko winni się tłumaczą. :)
no właśnie.. dziwnie "chłop" na mnie patrzył ...
A asygnata jest?