Opis zdjęcia
Cykl: Wygrać z sobą /cały fotoreportaż: http://www.jmaciejowski.pl/g,3,fotoreportaz.html 12. 12. 2009 r. - podczas Mistrzostw Polski Kadetów Semi, Light Contact , Mazovia Open w Tarczynie Walka kadetów. Zawodniczka „Alien Łódź” w wyniku potknięcia upadła na plecy. Wydawało się, że nie wróci do walki, ale po stwierdzeniu lekarza, że upadek nie był groźny, zdecydowała się walczyć nadal. Mecz punktowo przegrała, ale wygrała z samą sobą. Jej duch walki, sportowa postawa i odporność psychiczna zasługują na wyróżnienie.
Bardzo dobre. Opowiada.
W reporterce sportowej rzadko pokazuje się dzieci, a one są przecież jeszcze nie skażone układami i tym, co ze sportu robi biznes. Dzieci są ponad tym, a ich szlachetność, postawa zdrowej rywalizacji i emocje dają to, o czym marzymy. Pierwsze wejście na ring to ogromne przeżycie, ta walka z samym sobą, by wypaść dobrze, by przetrwać, zwycięstwo lub przegrana - to się nie liczy, bo nie ma pokonanych. Każdy jest zwycięzcą, niezależnie od tego, czyja ręka idzie w górę. Sam nigdy nie zapomnę swojej walki, chociaż nie pamiętam już jaki był jej wynik. Z młodymi fighterami rozmawiałem jeszcze przed walkami i jedna wypowiedź mi pozostanie w pamięci: - To moja pierwsza walka - powiedział 14 letni kadet - a walczę z Mateuszem, którego przed tutaj dzisiaj poznałem. To jest mój przyjaciel. Dziękuję Wam bardzo za przyjęcie tego reportażu. :)
Dycha za emocje ,swietnie uchwycone ,bdb reportaz
Dzięki Wam bardzo. :) @czajek - są chwile w pracy reportera, że nie możesz zastanawiać się nad kadrem, bo interesuje Cię chwila, która trwa ułamki sekund. To jedna z takich właśnie chwil, byłem odwrócony, nagle zorientowałem się, że coś się dzieje, zdążyłem zarejestrować upadek, który w tej historii jest kluczowy. Czas decyzji na strzał w takich chwilach jest liczony w przypadkosekundach i musisz go oddać lub... stracisz zdjęcie. :)
Dla mnie coś mocno nie tak z kadrowaniem. Pozdrawiam
za całość, znam temat a Ty dobrze go pokazujesz :) Pozdrówka :)