To prawda (z przeproszeniem Malczera). Raz, że ostre światło uwypukla właśnie fakturę skóry - przy portrecie np. osoby starszej może to być pożądany efekt. Dwa - położenie takiego ostrego światła może wpływać znacząco na strefę, w której takie rzeczy się będą działy. Trzy - ostre można połączyć z drugim, miękkim (np. odbiciem tego samego ostrego od białej powierzchni).
Zobacz, jak ostre światło uwypukliło niedoskonałości cery modelki. W świetle dziennym tego zapewne nie widać, przynajmniej na pierwszy rzut oka - zobacz co się dzieje na brodzie. Tutaj, takie światło to byłoby dobre dla takiego niegolonego dziada jak ja, a nie dla dziewczyny/kobiety :)...
Zmienić światło. Przede wszystkim na granicy światła i cienia masz uwypukloną fakturę cery - pory, włoski, znamiona. Nie chodzi o to, żeby je koniecznie wyszopować, ale żeby ich nie podkreślać światłem.
Nie ma recepty na dobre zdjęcie. Już kilka osób napisało co jest źle, to wskazuje na konieczność poczytana na temat portretu. Światło jest złe skoro używasz jak piszesz "ostrego" to źle. Zresztą to też zależy co chce się osiągnąć... zasady należy poznać wtedy robić.
Nie drę się, tylko chciałbym usłyszeć co Ci tu nie pasuje i co Ty bys zrobił inaczej???
Zdjęcie robione z jedną lampą, światłem ostrym... Jakieś pomysły???
Pozdrawiam
no dobra. wrzucę za tydzień zdjęcia z miekkim swiatłem ... zobaczymy co się jeszcze nie spodoba ;P
To prawda (z przeproszeniem Malczera). Raz, że ostre światło uwypukla właśnie fakturę skóry - przy portrecie np. osoby starszej może to być pożądany efekt. Dwa - położenie takiego ostrego światła może wpływać znacząco na strefę, w której takie rzeczy się będą działy. Trzy - ostre można połączyć z drugim, miękkim (np. odbiciem tego samego ostrego od białej powierzchni).
Zobacz, jak ostre światło uwypukliło niedoskonałości cery modelki. W świetle dziennym tego zapewne nie widać, przynajmniej na pierwszy rzut oka - zobacz co się dzieje na brodzie. Tutaj, takie światło to byłoby dobre dla takiego niegolonego dziada jak ja, a nie dla dziewczyny/kobiety :)...
Twierdzicie że wogóle nie należy używać ostrego światła czy mi sie wydaje???
Zmienić światło. Przede wszystkim na granicy światła i cienia masz uwypukloną fakturę cery - pory, włoski, znamiona. Nie chodzi o to, żeby je koniecznie wyszopować, ale żeby ich nie podkreślać światłem.
Nie ma recepty na dobre zdjęcie. Już kilka osób napisało co jest źle, to wskazuje na konieczność poczytana na temat portretu. Światło jest złe skoro używasz jak piszesz "ostrego" to źle. Zresztą to też zależy co chce się osiągnąć... zasady należy poznać wtedy robić.
No mnie np. ta ręka się nie podoba i można by nie co kadr inny dać.
Nie drę się, tylko chciałbym usłyszeć co Ci tu nie pasuje i co Ty bys zrobił inaczej??? Zdjęcie robione z jedną lampą, światłem ostrym... Jakieś pomysły??? Pozdrawiam
PS i tak tu dużo nie pomoże. Hehe, szczere reddin;P
Nie drzyj się, wszystko tu jest do poprawki, kadr, światło. Nie wyskakuj z PS bo to świadczy tylko o twojej niewiedzy.
Co niby do poprawki??? Nie będę się bawił w photoshopa i usuwał cieni i przebarwień na skórze!!! Co chcesz poprawiać???
Ja tam nie wiem Malczer czy to nie twoja ;) Autorze zdjęcie do poprawki.
Malczer- czemu niekorzystne??? Miało być twarde, kontrastowe. Takie było założenie :)
No nie moja; ja mam swoje przy klawiaturze :D // Światło twarde, niekorzystne dla modelki.
to ręka modelki :)
czyja to ręka?
Za ostry masz obiektyw - pozdrawiam.