Nie tak dawno temu zaintalowałem u siebie emulator Pegazusa, ściągnąłem kilka gier (Mario, Contra, Tanki) myśląc sobie "Teraz dopiero powspominam dawne, dobre czasy". Po 15 minutach z ulgą włączyłem Modern Warfare 2. Chyba się starzeję... Choć w Half-Life z 1998 mogę nadal pograć z przyjemnością.
Hej, bardzo się cieszę, że tym zdjęciem wywołałem tyle wspomnień i emocji. De JET: miło poznać Autora; ja byłem Timexowy a póxniej c 64 i Aniga, ale u kolegi widziałem i pamiętam. @Carlos Gustaffo: racja; nie wiem, co w tej chwili byłoby w stanie wywołać aż takie emocje; @ZIKARTO: grają w "Panzerdrome", sylwetki czołgów widziane z góry, w dalszych etapach cholernie trudna :); co do przygody z Ojcem to kapitalna anegdotka do opowieści o tym jak nastawała era komputera. @ania dudek - no ja nawet dziesiątej części archiwum nie zdążyłem na plf pokazać, ciągle coś wygrzebuję, skanuje, czasu nie wsytarcza; mam andzieję, że jeszcze coś ciekawego znajdę. Na arzie mam kilka pasków negatywów z napisem "Era komputera". Co jeszcze mogę dodać? Może kuchnię fotograficzną. Psix, Flektogon 4/50, Fotopan HL, Hydrofen. 5 minut w 20 stopniach. Dziękuję wszystkim i pozdrawiam :)
♣ za klimat. ja co najwyżej mógłbym stać tam z tyłu i patrzeć bo wtedy miałem 6 lat :) ach pamiętam dobrze te czasu jak kumple przychodzili do mnie na atari -> River Ride, Last Star Figter, Ride over America, Moon Rider, jakiś koles co szedł po komnatach do księżniczki - nazywaliśmy go Karaketa :), Silent Service, Bruce Lee, International Karate Championship, Zorro, GhostBusters, Goonies o matko... Dzięki za to zdjęcie, właśnie rozmawiam z Ojcem i braćmi i wspominamy takie właśnie czasy pokazane na zdjęciu. Wypieki pod oczami, punkty, życia itd... ach "to sie ne wrati" jak mawiają sąsiedzi ale warto powspominać czasami powspominać czasy pierwszych gier komputerowych. Hm, u dziadka gdzieś schowane jest jeszcze Atari 64 a wśród starych serwisowych komputerów walają się dziesiątki takich joysticków jak te tutaj... :) .............. Jeszcze raz wielkie dzięki za ten bilet w przeszłość. Gratuluję fotki !!! Pozdrawiam.
wreszcie porządny analog, bez dopisywania treści i bez formułowania zbędnych historii. warto czekać na takie zdjęcia choć one już są lecz schowane po szafach i bledną. a szkoda.
jako ciekawostka - grając w Karate International - z ojcem złamałem mu nogę - tak naprawdę... lubie sie bujac na tylnych nogach krzesła ( to zostało mi do dziś ) - ojciec podstawił nogę pod krzesło a ja z impetem - w ferworze walki - opuściłem przednie nogi krzesła - no i pogruchotałem mu stopę - krzesło było bardzo solidne z metalowymi nogami ... ale mnie wzięło na wspominki
Mam podobne, ale gorszej jakości. U mnie królował spektrum, Carlos ma rację. Wgrywanie programów z taśmy to było przeżycie. Też ustawiałem głowicę. Już na słuch wiedziałem, czy program wchodzi czy się wywalił. Gumowe klawisze, mały zielony monitor. Pamiętam nawet zapach tego sprzętu. Te czasy już nie wrócą, emocje nie do podrobienia...
No tak... a kto dziś potrafi się tak zafascynować najnowszą grą odpaloną w jakości HD na PS3 i 42 calowym tv lcd??!! Ehh... a kiedyś - 14 calowy Tv Samsunga (mój pierwszy tv - i jak do tej pory jedyny, skubany żyje już 16 lat i nie ma zamiaru się zepsuć) Commodore 64 i ślęczenie przy nim z kumplem ze śrubokrętem żeby ustawić głowicę bo inaczej gra z kasety magnetofonowej się nie wgra i dupa... a były gry, które wygrywało się 10min a grało 5min i od nowa :-)) Oczywiście to co ja opisuję to było już 6 lat po wykonaniu tego zdjęcia ;-) Co do fotografii - genialna reporterka - dobry kadr i no złapanie chwili - na każdej twarzy widać fascynacje, zaciekawienie. Ciekawe co dziś robią, kim są...
laik170 [2009-12-01 22:03:05]: :), a ktoś mówił, że czas nie ma wpływu na wartość zdjęć; wiesz, 22 lata temu to była dosyć częsta sytuacja i takich zdjęć można było na pęczki porobić. Dziś się nie da. Ja bardzo żałuję, że nie mam zdjęć z Giełdy Komputerowej - to były widoki!
Slawekol [2009-12-01 21:49:30] właśnie go namierzyłem w szafce wśród stosu fot ze studenckich czasów..nie wiem czy to kogo z szerokiej publiki zainteresuje...zeskanować by trzeba w celu zapodania..:)
TIMEX 2048!!! Chyba zejdę udar wywołany falą sentymentów. Ten w okularkach to mógłbym być ja! joystick podłączony przez wbudowany interface kempston... grafika 256 x 192 i 16 kolorków ale tylko dwa w bloku 8x8... wzruszyłem się. autentycznie...
Ghost_Dog [2009-12-01 21:15:23]: może chciałbyś się pozbyć? Do C 64 mam ogromny sentyment. Pamiętam różnicę w wersjach Comando na Timexa i C 64. No z magnetofonu się zawsze wczytywało. Był jeszcze jaki kartridż, co przyspieszał ten proces, pamiętasz?
Choszczman [2009-12-01 21:39:34: :D, znaczy klawiatury, co właściwie oprócz monitora najważniejsze. Sama jednostka centralna jest mało efektowna. Może byś pokazał tego fota, coście go popełnili? To już historia. Wydaje mi się, że pokolenie naszych dzieci aż takiej rewolucji technologicznej jak my nie przeżyje: komputery, internet, komórki. Ale, kto wie
Slawekol [2009-12-01 21:14:05] mam gdzieś , kiedyś przyniesę fotkę którą zrobiłem ok 84 roku...przedstawiała ucharakteryzowaną postać na średniowiecznego chłopa / mój brat w peruce i masce / siedzącego na zydlu i trzymającego na kolanach klawiaturę do PC ta...Fota w piwnicy była zrobiona...Mój ojciec powiesił to dzieło na Wydziale Politechniki z podpisem ..komputry już momy....
A u mnie w piwnicy wciąż leży cały komplet działającego Złomodora C-64. Nawet z magnetofonem! :) Rok temu go odpalałem i nawet jakiś program w BASIC napisałem z głowy. Po 20 latach jeszcze pamiętam niektóre języki programowania :)
A CO TO KOGO OBCHODZI [2009-12-01 20:59:00: Snow dobrze prawi, Timex miał luksusową klawiaturę, włącznik i w porównaniu ze zwykłym Spectrum 48kB to był full wypas.@ArturS - ja miałem świadomość, że to się zaczyna bardzo wyjątkowa era, chociaż wtedy o internecie nikt nie słyszał; fotografowałem początki komputerowe, a paski z negatywami mam właśnie opisane hasłem "era komputera". załuję, ze przeoczyłem fotograficznie początki ery komórkowej, bo też fajne scenki się widywało, ale to jest ten czas, który straciłem fotograficznie, będąc bardziej urzędnikiem redakcyjnym, niz fotoreporterem. @pawelre & barszczon - trafna obserwacja, najsilniejsi i najlepiej grający byli zawsze przy dżojstiku :)
Semati [2009-12-01 20:56:52] - to TIMEX, portugalski klon ZX Spectrum - z lepsza (bo twarda a nie gumowa) klawiatura, i lepsza (ale nie oprogramowana) grafika.
Analizując tę fotografię można opracować kilka teorii "społecznych". Np., że ten w okularach to właściciel komputera, gospodarz - dziecię nieco lepiej sytuowanych rodziców. Zaprosił kolegów z klasy, być może sąsiadów. Chłopak z prawej strony - wyraźnie szykuje się do "podpowiedzi", grający jest po prostu zafascynowany grą i zabawą. Dzieci młodsze, to prawdopodobnie rodzeństwo któregoś ze starszych, chłopak wyraźnie chce "aspirować" do grona "poważnych", dziewczynka - się nie liczy :)). Oczywiście to jedna z możliwych wersji :))) Nawet to, że "okularnik" ma podwinięte rękawy, a pozostali nie - także o czymś tam świadczy :))
A kto jest chlopcem w okularach? Podobny do billa gatesa w wieku 15 lat. Mam nadzieje, ze to nie Autor, bo porownanie kogos do billa gatesa to zniewaga ktora krwi wymaga.
Dobre zdjęcie i trafnie ukazuje "hierarchię" - w pierwszym rzędzie trzech starszych w tym w środku ten w okularach wygląda na młodego Billa Gatesa, a z tyłu oczywiście na gorszych miejscach widokowych jeszcze jakieś dwa brzdące hehe..
zatrzymalo mnie to zdjecie
świetne
rewelacja widac emocje - co to bylo ZX SPEKTRUM
rewelacyjne zdjęcie. są emocje...ta fotka jest żywa.
bdb. :)
mto nosil tarcze?:))))fajnie, ze pokazujesz swoje archiwa Slawku:)
grywałem na takim sprzecie.... ehhhh
ile tu emocji :)
To się nazywa zapis czasu !!
świetnie
:: dycha jak nic. boskie foto.
Gdzie te czasy?Zartowalem:)Gratki!
Takie zdjęcie na DNO to rozumiem. I chwalę.
Era "prawdziwych komputerow" minala bezpowrotnie
co za czasy to były! :-) i ta tarcza szkolna na rękawie lol, fota na duży plus
gratki za DNO:)
kiedyś tak niewiele cieszyło dobre
Cóż za emocje !!! Znakomite zdjęcie !
denne gratulacje :))
gratuluje DNA :)
miazdzy
dobre dobre ;-)
:)
zdjęcie aż kipi emocjami ... bdb !
Ach, młodość! :-) A zdjęcie doskonałe, idzie do ulubionych!
Pamiętam jak się grało w Golden axe na amidze, co za czasy !
fajnie ze tu jesteś :-)
:) to byly czasy :D
Nie tak dawno temu zaintalowałem u siebie emulator Pegazusa, ściągnąłem kilka gier (Mario, Contra, Tanki) myśląc sobie "Teraz dopiero powspominam dawne, dobre czasy". Po 15 minutach z ulgą włączyłem Modern Warfare 2. Chyba się starzeję... Choć w Half-Life z 1998 mogę nadal pograć z przyjemnością.
Hej, bardzo się cieszę, że tym zdjęciem wywołałem tyle wspomnień i emocji. De JET: miło poznać Autora; ja byłem Timexowy a póxniej c 64 i Aniga, ale u kolegi widziałem i pamiętam. @Carlos Gustaffo: racja; nie wiem, co w tej chwili byłoby w stanie wywołać aż takie emocje; @ZIKARTO: grają w "Panzerdrome", sylwetki czołgów widziane z góry, w dalszych etapach cholernie trudna :); co do przygody z Ojcem to kapitalna anegdotka do opowieści o tym jak nastawała era komputera. @ania dudek - no ja nawet dziesiątej części archiwum nie zdążyłem na plf pokazać, ciągle coś wygrzebuję, skanuje, czasu nie wsytarcza; mam andzieję, że jeszcze coś ciekawego znajdę. Na arzie mam kilka pasków negatywów z napisem "Era komputera". Co jeszcze mogę dodać? Może kuchnię fotograficzną. Psix, Flektogon 4/50, Fotopan HL, Hydrofen. 5 minut w 20 stopniach. Dziękuję wszystkim i pozdrawiam :)
jasny gwint, lata młodości :)))
♣ za klimat. ja co najwyżej mógłbym stać tam z tyłu i patrzeć bo wtedy miałem 6 lat :) ach pamiętam dobrze te czasu jak kumple przychodzili do mnie na atari -> River Ride, Last Star Figter, Ride over America, Moon Rider, jakiś koles co szedł po komnatach do księżniczki - nazywaliśmy go Karaketa :), Silent Service, Bruce Lee, International Karate Championship, Zorro, GhostBusters, Goonies o matko... Dzięki za to zdjęcie, właśnie rozmawiam z Ojcem i braćmi i wspominamy takie właśnie czasy pokazane na zdjęciu. Wypieki pod oczami, punkty, życia itd... ach "to sie ne wrati" jak mawiają sąsiedzi ale warto powspominać czasami powspominać czasy pierwszych gier komputerowych. Hm, u dziadka gdzieś schowane jest jeszcze Atari 64 a wśród starych serwisowych komputerów walają się dziesiątki takich joysticków jak te tutaj... :) .............. Jeszcze raz wielkie dzięki za ten bilet w przeszłość. Gratuluję fotki !!! Pozdrawiam.
genialne!!;-) az do teraz chowales takie fota???:-)
tak!!! Timex 2048 - mialem i pisalem na nim pierwsze programy ... lezka sie kreci w oku:)
eh, szczenięce lata sie przypomniały.. dziękuję za tę sentymaentalną podróż :D
C64 i nieprzespane noce :-) dobry fot :-)
Fetish tak zapomniałem o Montezumie - a jeśli chodzi o kasety to niecierpiałem jak przed końcem zmieniał się dźwięk - i d..... wgrywamy od nowa
wreszcie porządny analog, bez dopisywania treści i bez formułowania zbędnych historii. warto czekać na takie zdjęcia choć one już są lecz schowane po szafach i bledną. a szkoda.
Nie jeden pamięta dzwięk wczytywania kasety,ten pisk:)
.... ja lubiłem Montezuma Revenge .... na Atari rzecz jasna :))))))) .... i rzecz jasna jak się z kasety wczytało :D
jako ciekawostka - grając w Karate International - z ojcem złamałem mu nogę - tak naprawdę... lubie sie bujac na tylnych nogach krzesła ( to zostało mi do dziś ) - ojciec podstawił nogę pod krzesło a ja z impetem - w ferworze walki - opuściłem przednie nogi krzesła - no i pogruchotałem mu stopę - krzesło było bardzo solidne z metalowymi nogami ... ale mnie wzięło na wspominki
Były takie klimaty, oj były :). Dzięki za przypomnienie tych lat :).
commando, king kong ...
atari kupione oczywiście w Pewex-ie za dolary
ciekawe co to za gra ? miałem atari 65 xe - to były czasy River Raid-a - qrde aż łezka się kręci ....
Ależ mi się teraz micha cieszy :))) Dzięki
ja robiłem takie miny jak w River Ride grałem... :-)
Mlody Bill Gates na pierwszym planie, mina grajacego - bezcenna, i dziewczynka ze sklonnosciami do komputerow??? ciekawe.rewelaja zdjecie
... mina bezcenna jak 5 obrotów przed końcem wgrania wyskakiwał Error ;))))
rewela!
świetne ;)
jak oni palców od dżojstika, tak ja nie mogę oderwać wzroku od rozemocjonowanych twarzy. trochę jak bym widział siebie.. magiczna fota.
Mam podobne, ale gorszej jakości. U mnie królował spektrum, Carlos ma rację. Wgrywanie programów z taśmy to było przeżycie. Też ustawiałem głowicę. Już na słuch wiedziałem, czy program wchodzi czy się wywalił. Gumowe klawisze, mały zielony monitor. Pamiętam nawet zapach tego sprzętu. Te czasy już nie wrócą, emocje nie do podrobienia...
pamiętam, to były emocje , foto bdb
No tak... a kto dziś potrafi się tak zafascynować najnowszą grą odpaloną w jakości HD na PS3 i 42 calowym tv lcd??!! Ehh... a kiedyś - 14 calowy Tv Samsunga (mój pierwszy tv - i jak do tej pory jedyny, skubany żyje już 16 lat i nie ma zamiaru się zepsuć) Commodore 64 i ślęczenie przy nim z kumplem ze śrubokrętem żeby ustawić głowicę bo inaczej gra z kasety magnetofonowej się nie wgra i dupa... a były gry, które wygrywało się 10min a grało 5min i od nowa :-)) Oczywiście to co ja opisuję to było już 6 lat po wykonaniu tego zdjęcia ;-) Co do fotografii - genialna reporterka - dobry kadr i no złapanie chwili - na każdej twarzy widać fascynacje, zaciekawienie. Ciekawe co dziś robią, kim są...
ale wstyd, TOPa zes pan zaliczyl ;)))
River Raid i Karate International były lepsze!
kurde! cudownie!
świetne
I to jest prawdziwe zdjęcie... i to są prawdziwe emocje.. :)
;)
Slawekol: pozbyć się to nie chcę :) Ale na Allegro jest dużo Comodorów na sprzedaż. Nawet całe zestawy z kasetami :)
Rewelacja!!! :)
Włodzimierz Barchacz [2009-12-01 23:07:32] --> zgadzam się z Tobą. mam podobne odczucia.
Super! I o to chodzi.... w grach i.. zdjęciach :)
dalbym 30 ale nie mogę!
WYPAS!!!
10. Bez komentowania, bo po co.
piękne
ech...
to byly czasy! kapitalne
revelka :)))
laik170 [2009-12-01 22:03:05]: :), a ktoś mówił, że czas nie ma wpływu na wartość zdjęć; wiesz, 22 lata temu to była dosyć częsta sytuacja i takich zdjęć można było na pęczki porobić. Dziś się nie da. Ja bardzo żałuję, że nie mam zdjęć z Giełdy Komputerowej - to były widoki!
WooooW:)))
Dżizas, miałem Timexa i jojstik, i musiałem wtedy wyglądać jak te dzieciaki z tyłu.
Slawekol [2009-12-01 21:49:30] właśnie go namierzyłem w szafce wśród stosu fot ze studenckich czasów..nie wiem czy to kogo z szerokiej publiki zainteresuje...zeskanować by trzeba w celu zapodania..:)
TIMEX 2048!!! Chyba zejdę udar wywołany falą sentymentów. Ten w okularkach to mógłbym być ja! joystick podłączony przez wbudowany interface kempston... grafika 256 x 192 i 16 kolorków ale tylko dwa w bloku 8x8... wzruszyłem się. autentycznie...
Ghost_Dog [2009-12-01 21:15:23]: może chciałbyś się pozbyć? Do C 64 mam ogromny sentyment. Pamiętam różnicę w wersjach Comando na Timexa i C 64. No z magnetofonu się zawsze wczytywało. Był jeszcze jaki kartridż, co przyspieszał ten proces, pamiętasz?
Choszczman [2009-12-01 21:39:34: :D, znaczy klawiatury, co właściwie oprócz monitora najważniejsze. Sama jednostka centralna jest mało efektowna. Może byś pokazał tego fota, coście go popełnili? To już historia. Wydaje mi się, że pokolenie naszych dzieci aż takiej rewolucji technologicznej jak my nie przeżyje: komputery, internet, komórki. Ale, kto wie
to sie nazywa grac na emocjach :-)))
Slawekol [2009-12-01 21:14:05] mam gdzieś , kiedyś przyniesę fotkę którą zrobiłem ok 84 roku...przedstawiała ucharakteryzowaną postać na średniowiecznego chłopa / mój brat w peruce i masce / siedzącego na zydlu i trzymającego na kolanach klawiaturę do PC ta...Fota w piwnicy była zrobiona...Mój ojciec powiesił to dzieło na Wydziale Politechniki z podpisem ..komputry już momy....
moc
swietnie uchwycone emocje na twarzach, super zdjecie :)
A u mnie w piwnicy wciąż leży cały komplet działającego Złomodora C-64. Nawet z magnetofonem! :) Rok temu go odpalałem i nawet jakiś program w BASIC napisałem z głowy. Po 20 latach jeszcze pamiętam niektóre języki programowania :)
A CO TO KOGO OBCHODZI [2009-12-01 20:59:00: Snow dobrze prawi, Timex miał luksusową klawiaturę, włącznik i w porównaniu ze zwykłym Spectrum 48kB to był full wypas.@ArturS - ja miałem świadomość, że to się zaczyna bardzo wyjątkowa era, chociaż wtedy o internecie nikt nie słyszał; fotografowałem początki komputerowe, a paski z negatywami mam właśnie opisane hasłem "era komputera". załuję, ze przeoczyłem fotograficznie początki ery komórkowej, bo też fajne scenki się widywało, ale to jest ten czas, który straciłem fotograficznie, będąc bardziej urzędnikiem redakcyjnym, niz fotoreporterem. @pawelre & barszczon - trafna obserwacja, najsilniejsi i najlepiej grający byli zawsze przy dżojstiku :)
Semati [2009-12-01 20:56:52] - to TIMEX, portugalski klon ZX Spectrum - z lepsza (bo twarda a nie gumowa) klawiatura, i lepsza (ale nie oprogramowana) grafika.
Szef bandy podwórkowej, ten w okularach to wygląda jak młody Bill Gates :)))
Albo TIMEX wyglądał identycznie jak ZX :)
hmm zapewne zx spectrum...
w Atic Atack a i owszem ... :) co za historyczny fot, jak z lądowania na Księżycu ..:)
!!!
potrafisz wzbudzic wspomnienia
świetne!
poszłem do maćka na komputer
pawelre [2009-12-01 16:38:06] a wiec nie tylko mnie sie rzucilo w oczy to podobienstwo :-)
Analizując tę fotografię można opracować kilka teorii "społecznych". Np., że ten w okularach to właściciel komputera, gospodarz - dziecię nieco lepiej sytuowanych rodziców. Zaprosił kolegów z klasy, być może sąsiadów. Chłopak z prawej strony - wyraźnie szykuje się do "podpowiedzi", grający jest po prostu zafascynowany grą i zabawą. Dzieci młodsze, to prawdopodobnie rodzeństwo któregoś ze starszych, chłopak wyraźnie chce "aspirować" do grona "poważnych", dziewczynka - się nie liczy :)). Oczywiście to jedna z możliwych wersji :))) Nawet to, że "okularnik" ma podwinięte rękawy, a pozostali nie - także o czymś tam świadczy :))
A kto jest chlopcem w okularach? Podobny do billa gatesa w wieku 15 lat. Mam nadzieje, ze to nie Autor, bo porownanie kogos do billa gatesa to zniewaga ktora krwi wymaga.
Dobre zdjęcie i trafnie ukazuje "hierarchię" - w pierwszym rzędzie trzech starszych w tym w środku ten w okularach wygląda na młodego Billa Gatesa, a z tyłu oczywiście na gorszych miejscach widokowych jeszcze jakieś dwa brzdące hehe..
świetne miny dzieciaków, zdjęcie extra
!!! genialne !!!