oj ja sie musze tam z aparatem wybrac:) koniecznie:) wlasnie sobie w piatek siedzac stwierdzilam ze fajne zdjecia mozna by robic przez to okienko do kibelka;)
no tak znowu pudło. Wszystkie komenty są miłe, nawet te zdawkowe, ale wasze to juz wyjątkowo! Fajnie jest wiedzieć, że zdjęcie dało komus choc trochę do myślenia
no widzisz tak to jest ....jedni spia inni czuwaja i zgranie w czasie niezupelne ;) ciesze sie ze moglam pomoc ...btw nigdy nie pisze tylko fajne...pozdrawiam i dzieki za komentarz pod fetyszystka
ja też jestem amatorem, ale wiele mozna sie nauczyć obserwując, zapamiętując i próbujac samemu, nawet z najprostszymi obiektami. ja jak poznawałem tajniki oświetlenia, zrobiłem sobie chyba ze 150 autoporttretów, za każdym razem trzymając lampę z innej strony , rozpraszając lub nie itd. Baw się!
dzieki za uznanie komentarza i interpretacji...i dzieki za to ze moje zdjecie skomentowales....co do swiatla w mojej fotce to ja jestem narazie amatorka a dodatkowo jak robilam to zdjecie to kompletnie nic nie wiedzialam o aparacie moim... moze bedzie lepiej..pozdrawiam
muszę przyznać, że wasza dyskusja znaczy dla mnie o wiele więcej niż 150 komentarzy w stylu "fajne" , "klimaciarskie", "lubię", "nono - modelka niczego sobie" Dzięki! Zajrzę co tam u was słychać(widać)
O masz! Ale przegapiłem! Super są wasze interpretacje tego "dzieła". Prawdę mówiąc jak nazywałem zdjęcie, to sam wahałem się czy pokazać dzieczynkę jako modelkę w młodości, czy jej córkę. Przyszedł mi do głowy nawet jeden przerażający tytuł(aż sam się boję jak pomyślę) - "Mamusiu...tu jest zimno..." - że niby mała umarła, ale to zbyt przerażające. Dzięki - moze dziś będziemy mieli okazję podyskutować.
no chyba masz racje ze autor spac poszedl:) a tak chcial dyskutowac:Pnie wie ze to trzeba rozkrecic dyskusje najpierw...ale coz czlowiek ucz sie na bledach...ja chyba tez juz pojde powoli..dobranoc
wiesz wydaje mi sie ze lepiej to zinterpretowalas ode mnie bo tytul na ktory nie zwrocilam uwagi duzo mowi..jednak jakos mi przypasowalo to "moje" pierwsze wrazenie...ma to zwiazek ze spojrzeniem tego dziecka. wiem dzieci sa przerazajace i czesto tak patrza ale to jet jak mowie pierwsze wrazenie..a teraz tak juz zwracajac sie do autora to mysle ze sam fakt iz zdjecie daje do myslenia(niezaleznie od tego jak jest fota odebrana) jest pozytywny, bo zdjecie bez przekazu chocby nie wiem jak dobre bylo technicznie nie ma "duszy"..ja tak uwazam...ktos by pomyslal ze mowie tak bo mam zle zdjecia jakosciowo, ale zawierajace przeslanie i w ten sposob sie bronie, ale to nieprawda bo np. to zielone:) nie ma jakiegos konkretnego przekazu bo cyknelam je od tak bo mialam pomysl i swiatelko pod drzwiami kolezanki mi sie spodobalo..to tyle. jakby ktos chcial zerknac do mojego katalogu to zapraszam:)..pzdr
a ja na to patrze inaczej ( skoro juz gadac to pogadam jeszcze) ...dziewczyna patrzy na swoje wlasne odbicie...wspomnienie jaka byla....patrzy i przypomina sobie ile rzeczy wtedy sobie obiecywala dostac od zycia...ile miala marzen ...dziecinnej naiwnosci ....ciekawosci...patrzy i mysli ile z tego co chciala wtedy spelnilo sie teraz.... moze chciala byc strazakiem? a zostala krawcowa?...heh....podoba mi sie to ze moge sobie sama dorobic historie do tego zdjecia...i podobnie jak poprzedniczka tez cierpie kiedy moje "dziela" przechodza bez echa...
ja bym z toba pogadala ale jakos dzis weny nie mam na takie rozmowy:) tylko sie wyglupie, wybacz mi to...wiem co to jest bo mam taki sam problem z moimi zdjeciami ze malo osob mowi...tzn mniej niz bym chciala:)...ale tyle ze to dziecko cholernie mnie przeraza to ci moge powiedziec..i mina tej kobiety jest dla mnie taka zagadkowa, niewyjasniona. patrzy na to dziecko jakby z podziwem.zupelnie jak matka nie dostrzegajaca wad u swojego "malenstwa....to mnie rusza w tym zdjeciu..o tak to wlasnie chcialam powiedziec:)
nerth - w tym pomyśle było bardzo dużo spontanu. Po prostu zdarzają się takie miejsca, które aż sie proszą o dobry pomysł - tak bylo z tym portretem. (ja chyba naprawde nie chcę jeszcze iść spac - pogadałbym se!)
no i doskonale! To juz coś! O technice nie chcę słuchać w przypadku tego zdjęcia, ale ty wyraziłas już pewne emocje. I o to chodzi! Przerażenie! - super! Dzięki! Ide spać!
czuje cos ale nie umiem ci powiedziec co...sa takie zdjecia ktore nie przedstawiaja nic a to ma jednak "cos" w sobie...co do techniki to ja nie jestem w tym najlepsza i ci nie powiem...mnie cos w tym zdjeciu chyba przeraza
nie było możliwości tego dobrze naświetlić. chciałem, żeby twarz "prawdziwej była widoczna, więc trzeba było obrazek trochę przepalić
Przepaloneeeee
do qufajki z resztą też musze wrócić
och:)
no, no! tylko żadnych plagiatów Młoda Damo!;) Jest trochę fajnych , klimatycznych knajp w Warszawie - też mam jeszcze kilka do zaliczenia
oj ja sie musze tam z aparatem wybrac:) koniecznie:) wlasnie sobie w piatek siedzac stwierdzilam ze fajne zdjecia mozna by robic przez to okienko do kibelka;)
hehe - no tak dez, byłem raz ale długo(efektem jeszcze dwa zdjęcia w tym folio) Hej dez! Nie lubię jak nic nie mówisz! Ja też się nie znam!
ja znam ta dzidzie:) pukalam w nia ostatnio;) widze ze w qfajce bywasz:) a tak poza tym ja sie nie znam ja nic nie mowie;)
no tak znowu pudło. Wszystkie komenty są miłe, nawet te zdawkowe, ale wasze to juz wyjątkowo! Fajnie jest wiedzieć, że zdjęcie dało komus choc trochę do myślenia
no widzisz tak to jest ....jedni spia inni czuwaja i zgranie w czasie niezupelne ;) ciesze sie ze moglam pomoc ...btw nigdy nie pisze tylko fajne...pozdrawiam i dzieki za komentarz pod fetyszystka
ja też jestem amatorem, ale wiele mozna sie nauczyć obserwując, zapamiętując i próbujac samemu, nawet z najprostszymi obiektami. ja jak poznawałem tajniki oświetlenia, zrobiłem sobie chyba ze 150 autoporttretów, za każdym razem trzymając lampę z innej strony , rozpraszając lub nie itd. Baw się!
dzieki za uznanie komentarza i interpretacji...i dzieki za to ze moje zdjecie skomentowales....co do swiatla w mojej fotce to ja jestem narazie amatorka a dodatkowo jak robilam to zdjecie to kompletnie nic nie wiedzialam o aparacie moim... moze bedzie lepiej..pozdrawiam
dzięki G! Kurde, znowu jak ja jestem to nie ma żadnego odzewu! Znowu mam ochotę pogadać!
muszę przyznać, że wasza dyskusja znaczy dla mnie o wiele więcej niż 150 komentarzy w stylu "fajne" , "klimaciarskie", "lubię", "nono - modelka niczego sobie" Dzięki! Zajrzę co tam u was słychać(widać)
wanka - to stare nie jest skanowane, a że się gryzą , to fajnie! Taki trochę dysonans.
O masz! Ale przegapiłem! Super są wasze interpretacje tego "dzieła". Prawdę mówiąc jak nazywałem zdjęcie, to sam wahałem się czy pokazać dzieczynkę jako modelkę w młodości, czy jej córkę. Przyszedł mi do głowy nawet jeden przerażający tytuł(aż sam się boję jak pomyślę) - "Mamusiu...tu jest zimno..." - że niby mała umarła, ale to zbyt przerażające. Dzięki - moze dziś będziemy mieli okazję podyskutować.
No bro! Ale teraz przysodziłeś. Niezły patent
no chyba masz racje ze autor spac poszedl:) a tak chcial dyskutowac:Pnie wie ze to trzeba rozkrecic dyskusje najpierw...ale coz czlowiek ucz sie na bledach...ja chyba tez juz pojde powoli..dobranoc
wiesz wydaje mi sie ze lepiej to zinterpretowalas ode mnie bo tytul na ktory nie zwrocilam uwagi duzo mowi..jednak jakos mi przypasowalo to "moje" pierwsze wrazenie...ma to zwiazek ze spojrzeniem tego dziecka. wiem dzieci sa przerazajace i czesto tak patrza ale to jet jak mowie pierwsze wrazenie..a teraz tak juz zwracajac sie do autora to mysle ze sam fakt iz zdjecie daje do myslenia(niezaleznie od tego jak jest fota odebrana) jest pozytywny, bo zdjecie bez przekazu chocby nie wiem jak dobre bylo technicznie nie ma "duszy"..ja tak uwazam...ktos by pomyslal ze mowie tak bo mam zle zdjecia jakosciowo, ale zawierajace przeslanie i w ten sposob sie bronie, ale to nieprawda bo np. to zielone:) nie ma jakiegos konkretnego przekazu bo cyknelam je od tak bo mialam pomysl i swiatelko pod drzwiami kolezanki mi sie spodobalo..to tyle. jakby ktos chcial zerknac do mojego katalogu to zapraszam:)..pzdr
a autor nam poszedl spac ....i pogadaj tu sobie ...ech ...grochem o sciane
a ja na to patrze inaczej ( skoro juz gadac to pogadam jeszcze) ...dziewczyna patrzy na swoje wlasne odbicie...wspomnienie jaka byla....patrzy i przypomina sobie ile rzeczy wtedy sobie obiecywala dostac od zycia...ile miala marzen ...dziecinnej naiwnosci ....ciekawosci...patrzy i mysli ile z tego co chciala wtedy spelnilo sie teraz.... moze chciala byc strazakiem? a zostala krawcowa?...heh....podoba mi sie to ze moge sobie sama dorobic historie do tego zdjecia...i podobnie jak poprzedniczka tez cierpie kiedy moje "dziela" przechodza bez echa...
w taki sposob to widze
nie wiem czy dobrze zinterpretowalam ale to jest moje zdanie
ja bym z toba pogadala ale jakos dzis weny nie mam na takie rozmowy:) tylko sie wyglupie, wybacz mi to...wiem co to jest bo mam taki sam problem z moimi zdjeciami ze malo osob mowi...tzn mniej niz bym chciala:)...ale tyle ze to dziecko cholernie mnie przeraza to ci moge powiedziec..i mina tej kobiety jest dla mnie taka zagadkowa, niewyjasniona. patrzy na to dziecko jakby z podziwem.zupelnie jak matka nie dostrzegajaca wad u swojego "malenstwa....to mnie rusza w tym zdjeciu..o tak to wlasnie chcialam powiedziec:)
a moze pogadamy sobie tez pod moim nowym? ;)
ja wiem ...pogadajmy o skanerze :))) te choleruy zawsze zle poskanuja takie starocie :))) i potem sie to kloci z tym pieknym ostrym profilem
ja sobie moge pogadac :) czemu nie...pomysl swietny...(o czym pogadamy? o filmie na ktorym zrobiono wczesniejsze zdjecie? ;)
:( to nikt nie chce ze mną pogadac o moim zdjeciu?
nerth - w tym pomyśle było bardzo dużo spontanu. Po prostu zdarzają się takie miejsca, które aż sie proszą o dobry pomysł - tak bylo z tym portretem. (ja chyba naprawde nie chcę jeszcze iść spac - pogadałbym se!)
no i doskonale! To juz coś! O technice nie chcę słuchać w przypadku tego zdjęcia, ale ty wyraziłas już pewne emocje. I o to chodzi! Przerażenie! - super! Dzięki! Ide spać!
wg mnie bardzo dobry pomysl
czuje cos ale nie umiem ci powiedziec co...sa takie zdjecia ktore nie przedstawiaja nic a to ma jednak "cos" w sobie...co do techniki to ja nie jestem w tym najlepsza i ci nie powiem...mnie cos w tym zdjeciu chyba przeraza
no właśnie- czekam... Z tego widać , że nie cały lud, ale chyba i tak się oddalę. Gudnajt
czekasz pewnie na komentarze? mogles dac wczesniej zdjecie bo teraz lud spi
nie myśl tak nad tym przesłaniem, bo to nie jest najważniejsze. czujesz coś jak patrzysz naten obrazek? - to jest ważne
yyyy..niewiem..ciekawy pomysl i napewno przeslanie jest bo to widac ale musze sie zastanowic jakie bo cos dzis slabo kontaktuje
???