Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Nostalgii ciąg dalszy. Zrobione w Nowy Rok 2009 ok. 9:50. Księżyc właśnie sobie zachodził nad jeziorem... Canon 5D, obiektyw manualny 24mm. Nastawienia: f/2.0, 20s, ISO400, statyw. Zdecydowanie PE
Adaś: Plan jest taki, żeby się z Fioną zadekować w wiadomym miejscu na Sylwestra (może trochę wcześniej) i siedzieć tyle, ile wynika z kalendarza. Mam nadzieję, że się uda. Lodu pewnie nie będzie, ale mamy nadzieję, że pogoda dopisze. Poza tym, jakbyśmy już tam byli, to może zrobimy trochę wypadów (może nawet na inne jeziorka?
O! Kogo moje oczy widzą! :) Witaj!
Masz rację, że pogoda wtedy dopisałe i rozgwieżdżone niebo było po prosu wspaniałe :)
Mam nadzieję, że w tym roku będzie podobnie. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to się z Fioną znowu wybieramy na nury i na zdjęcia :) Może dołączysz?
Ghost Dog: ano się nie mylisz :)
Joanna: Fiona mi też ten wierszyk powtarza, ale gdyby nie to, to bym go wogóle nie znał, bo ja do przedszkola nie chodziłem :(
Natomiast sygnaturka... masz rację powinienem dać ją mocno ciemniejszą, żeby się nie odcinała. Sorki. Zasłoń kciukiem ;)
Adaś: Plan jest taki, żeby się z Fioną zadekować w wiadomym miejscu na Sylwestra (może trochę wcześniej) i siedzieć tyle, ile wynika z kalendarza. Mam nadzieję, że się uda. Lodu pewnie nie będzie, ale mamy nadzieję, że pogoda dopisze. Poza tym, jakbyśmy już tam byli, to może zrobimy trochę wypadów (może nawet na inne jeziorka?
Jacku, smakowite foto, ani chybi. jeno sygnaturka nieco mię rozprasza mentalnie. Ale co my tu o zdjęciach... Nie gadamy, nurkujemy! Kwestia kiedy?
idzie niebo pełną nocą ma w fartuszku pełno gwiazd :)) tak mi się skojarzyło z wierszykiem z dzieciństwa :))
Ciemno czy nie ale miejsce poznaję - pierwsze stanowisko nurkowe :))) Zdjęcie ciekawe.
Ralfik, derianek: cieszę się, że się Wam podoba.
procyon: to trzeba napuścić na nią Fionę. Ona przekona każdego :)
na nury nie, natomiast ciemne niebo kusi na zdjęcia, ale najpierw musiałbym przekonać swoją żonę, co nie byłoby proste :(
Całkiem fajnie to wygląda.
O! Kogo moje oczy widzą! :) Witaj! Masz rację, że pogoda wtedy dopisałe i rozgwieżdżone niebo było po prosu wspaniałe :) Mam nadzieję, że w tym roku będzie podobnie. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to się z Fioną znowu wybieramy na nury i na zdjęcia :) Może dołączysz?
Piękne, aż dech zapiera. I w dodatku nostalgiczne jak napisano.
ładną niebiańską dekorację miałeś w Nowy Rok. Miło Cię znów tu widzieć :) pozdrawiam