Ela: w/g Wikipedii: "prowokacja jest świadomym wymuszeniem określonych zachowań, reakcji lub działań, często agresywnych i nagłych, poprzez oddziaływanie na psychikę, niekoniecznie zgodne z ideologiami lub obranymi przez daną osobę zasadami" Chyba za duże działa wyciągamy jak na tę dyskusję, mój komentarz to też była mała prowokacja. Dzięki za nieuka. :-P
Bogdan - otwórz sobie słownik i sprawdź znaczenie słowa "prowokacja". Nieuku Ty!!! Co do mojego poczucia humoru, to myslałam, że mam wystarczająco ugruntowaną reputację - Totalnego Betona;-)))) Dziama - pod "przemijanie" też można to podciągnąć. Ktoś Taki Jeden zaraz by Ci zinterpretował ten tytuł przepięknie ;-))))
Ela jako świadomy odbiorca niczego nie sugeruję, oglądam zdjęcie, czytam tytuł, wyciągam wnioski i sądzę, że nie jest to opowieść o damskiej bieliźnie, że posłużę się nieco bardziej wyszukanym określeniem tej części garderoby, ponadto jak mi się wydaje owych poniekąd tytułowych "majtek" (niestety kolokwializm) nie ma na na fotografii, występują one jedynie jako domyślna otoczka, coś w rodzaju atrakcyjnej skórki owocu kryjącej najbardziej niezwykłe niespodzianki i smakowite wnętrze, Autorka pozostawia nam dużą swobodę interpretacji, dając jedynie wskazówki i sugestie w jakim kierunku powinny podążać nasze myśli, nasze interpretacyjne emocje, że pozwolę sobie zacytować: "...zakładam absolutna wolność w interpretacji..." te słowa Twórcy uskrzydlają dzieło i pozwalają mu żyć własnym życiem bez okowów prostoty i wymuszonych alegorii, co daje naszym myślom odrębne ścieżki pojmowania lub ślepe jaskinie niezrozumienia dzieła i pozwala wznieść się na wyżyny wzruszeń lub upaść na niziny niezrozumienia formy i treści, ba zaryzykuję nawet stwierdzenie chodzenia depresjach wewnętrznego sensu dzieła co doprowadza do powolnego upadku wykładni znaczeniowej, tak to czuję i widzę...
Nie wiem sam... Patrzę i myślę. A to już źle jeśli myślę nad zdjęciem. Chyba dołu mi brakuje. Pion dać ? Cholera wie.... Ale widzę że się podoba więc pewnie się mylę.
....bo nasi przodkowie to namchujadali......
..poczytałem..fajne dysputy o mchach. :D..spóźniłem się :(.... fajne foto.
no zalezy co kto sztrykuje, bieliznę trudno ...
ręce zajęte, rozumiem... :-P
no te robótki tak absorbuja ..:)
.... i to by było na tyle?
tak a pod dyskusji przejdziemy do robótek ręcznych? ;-)
dyskusje poniżej pasa są najgorętsze :)
liść przyziemny: ale czasami to o czym mowa w nich się znajduje, kurcze normalnie dyskusja poniżej pasa się zrobiła ;-)
;)
jeśli dobrze zrozumiałem to majty właśnie bez jaj są :)
Dziama no jeżeli majtkowa bez jaj to zmienia zdecydowania postać rzeczy
jakie żarty ?!!!! to poważna majtkowa sprawa, prosze mi tu bez jaj :)
+
to nie fochy tylko alternatywa, ja wolę się bawić :-) :-*
melisa, zapraszam. Ela - hahaha!
eeeee... z takim fochem, to ja nie wygram - lepiej wrócę do roboty
Ela chcesz się bawić czy się kłócić?
Bardzo ładnie znalazłeś definicję, a skoro JUŻ wiesz, co to znaczy, to teraz rób następne kroki, tym tropem;-))))
Ela: w/g Wikipedii: "prowokacja jest świadomym wymuszeniem określonych zachowań, reakcji lub działań, często agresywnych i nagłych, poprzez oddziaływanie na psychikę, niekoniecznie zgodne z ideologiami lub obranymi przez daną osobę zasadami" Chyba za duże działa wyciągamy jak na tę dyskusję, mój komentarz to też była mała prowokacja. Dzięki za nieuka. :-P
Bogdan - otwórz sobie słownik i sprawdź znaczenie słowa "prowokacja". Nieuku Ty!!! Co do mojego poczucia humoru, to myslałam, że mam wystarczająco ugruntowaną reputację - Totalnego Betona;-)))) Dziama - pod "przemijanie" też można to podciągnąć. Ktoś Taki Jeden zaraz by Ci zinterpretował ten tytuł przepięknie ;-))))
Ela wydawało mi się, że pisząc taki a nie inny komentarz wykazałem poczucie humoru właśnie a może Ty nie masz poczucia humoru? he he he
no i właśnie jak się da tytuł "samotność", "przemijanie" i inne takie to nic ... a tu proszę :)
ładnie
Byebasket - czego, jak czego, ale poczucia humoru, to Ty nie masz za grosz.... he he he
To peryskop przeciez:)
Ela jako świadomy odbiorca niczego nie sugeruję, oglądam zdjęcie, czytam tytuł, wyciągam wnioski i sądzę, że nie jest to opowieść o damskiej bieliźnie, że posłużę się nieco bardziej wyszukanym określeniem tej części garderoby, ponadto jak mi się wydaje owych poniekąd tytułowych "majtek" (niestety kolokwializm) nie ma na na fotografii, występują one jedynie jako domyślna otoczka, coś w rodzaju atrakcyjnej skórki owocu kryjącej najbardziej niezwykłe niespodzianki i smakowite wnętrze, Autorka pozostawia nam dużą swobodę interpretacji, dając jedynie wskazówki i sugestie w jakim kierunku powinny podążać nasze myśli, nasze interpretacyjne emocje, że pozwolę sobie zacytować: "...zakładam absolutna wolność w interpretacji..." te słowa Twórcy uskrzydlają dzieło i pozwalają mu żyć własnym życiem bez okowów prostoty i wymuszonych alegorii, co daje naszym myślom odrębne ścieżki pojmowania lub ślepe jaskinie niezrozumienia dzieła i pozwala wznieść się na wyżyny wzruszeń lub upaść na niziny niezrozumienia formy i treści, ba zaryzykuję nawet stwierdzenie chodzenia depresjach wewnętrznego sensu dzieła co doprowadza do powolnego upadku wykładni znaczeniowej, tak to czuję i widzę...
ha ha ha Ela :)) interesująca konwersacja się wywiązała :)
Sugerujesz, że jedyne, co Dziama ma w majtach, to mech??????
Ela nie majtki się liczą a to co w nich! nie wiesz? ;-P
A gdzie te majty?
Ładna praca a tytuł sprytnie dobrany do tej foty:)))))
:)
b. ładne
bardzo fajne
dwa Michały - dobre
Tonacja i kolorystyka podoba mi sie co do ciecia to sam nie wiem cos bym poprobowal ale jak? ogolnie fajnie to wyszlo;)
....;)))
Zmorko, sądzę, że Autorka chciała właśnie pokazać, że jednym się plącze innym nie ;-) ale to moje domysły ;-)
:)
Ładnie na tym delikatnym tle :) Może troszkę mniej prawej?
Nie wiem sam... Patrzę i myślę. A to już źle jeśli myślę nad zdjęciem. Chyba dołu mi brakuje. Pion dać ? Cholera wie.... Ale widzę że się podoba więc pewnie się mylę.
ładne, subtelne, świetne kolorki, a interpretację co tam się komu w majtkach plącze to w tajemnicy zostawiam ;)))
... fajne :)
Bye zgadzam sie absolutnie :) dzieki wszystkim !
bdb :)
Ładne to ...
majtkowo....hihi, dokladnie! a tak na powaznie to ladne zdjecie
dla mnie tu wszystko jest jasne...
:)
Dziama tytuł jednak sporo mówi .... ;-) mz oczywiście
hmmm, co autor interpretacji miał na mysli ? wiem ale nie powiem bo sie wstydze ...
to lepiej się wypowiadam, moja interpretacja zostanie moją tajemnicą ;-)
Bye-> zakładam absolutna wolność w interpretacji tytułu :)
spontaniczne
ładnie, mam tylko pytanko co oznacza jeden sterczący a drugi zwisający w kontekście tytułu? ;-P
db
czyżby Politrychum commune? Ładnie :)
+
ładnie... ciepło w ciekawej GO...
:)
bardzo ładne :)
Rzekłabym - pastelowo. ;) Pięknie.. :)