Domyślam się, że żyjąc w surowych "okolicznościach przyrody" ciało i duch się hartuje. A co do narzekania, to pewnie masz rację ;-)) Może kiedyś uda mi się zwiedzić tamte rejony...Pozdr
Pobyt powyżej 30 dni wymaga potwierdzenia od agencji turystycznej z Mongolii, jeżeli stroną zapraszającą jest osoba prywatna, zaproszenie musi być potwierdzone przez Office of Immigration, Naturalization and Foreign Citizen z Mongolii.
sami Mongołowie ryb nie jadają,uważając że wszystko co w wodzie i w powietrzu nie jest godne jedzenia,tak więc ryb w rzekach i jeziorach jest pełno,nie ma też tam żadnych kart wędkarskich:)
Świetna fotka z pięknego kraju i ciekawa dyskusja...pozdrawiam...
Domyślam się, że żyjąc w surowych "okolicznościach przyrody" ciało i duch się hartuje. A co do narzekania, to pewnie masz rację ;-)) Może kiedyś uda mi się zwiedzić tamte rejony...Pozdr
to lubię .... jest tu coś więcej niźli tylko piękny widok ..
Pobyt powyżej 30 dni wymaga potwierdzenia od agencji turystycznej z Mongolii, jeżeli stroną zapraszającą jest osoba prywatna, zaproszenie musi być potwierdzone przez Office of Immigration, Naturalization and Foreign Citizen z Mongolii.
bdb
dzięki ... :))) sądząc po folio , jesteś tam dość długo - trzeba mieć wizę na dłuższy pobyt ? :)))
Piękne.
sami Mongołowie ryb nie jadają,uważając że wszystko co w wodzie i w powietrzu nie jest godne jedzenia,tak więc ryb w rzekach i jeziorach jest pełno,nie ma też tam żadnych kart wędkarskich:)
... a jak tam z rybami w rzekach , są ? czy autochtoni muszą mieć pozwolenie vel kartę wędkarską ? :))
mareck,zapewniam że ludzie tam żyjący mniej narzekają niż my w Polsce:)
Podoba się :) A może dłuższy czas?:)
Kraj piękny, ale raczej do zwiedzania a nie do życia ;-)) Samo zdjęcie godne uwagi. Pozdr
Dzięki:)
Twoje zdjęcia zachęcają do podróży : ) i o to chodzi !
śladami Giżyckiego Ossendowskiego i Krwawego Barona... piękne miejsce... właśnie tak sobie ten kraj wyobrażam...
Świetny kraj...