Opis zdjęcia
pierwszy mój plener fotograficzny był 4 lata temu.miałam w kieszeni tylko kompakcik.wstyd było go wyjąć jak zobaczyłam tych wszystkich plfotowców z lustrzankami cyfrowymi i super obiektywami.przyjeżdżam do Nowin z lustrzanką cyfrową i okazuje się.że prawie wszyscy mają średni.i znów wstyd było wyciągać.dobro które płynie z tych obu historii.że nie aparaty były dla mnie najważniejsze na tych wszystkich plenerach.i nie zdjęcia.ale przede wszystkim ludzie.na obu plenerach spotkałam ludzi perełki.których zawsze będę trzymać blisko serca.przepraszam za ten długi wywód ;) przytulaki dla współplenerowców z dobrych Nowin:*Pani na zdjęciu nie trzeba przedstawiać ;)