sunee: masz racje... ja kupowałem an początek i skrobałem sie z kasa wtedy jak bym dołożyłmiałbym aparat do dzis a tak kupiłem HP i spsuł mi sie :(

pojecia nie mam, ja mam przypadkowo g5, ale nie mam porownania z innymi; pytales do 700 - wiec podalem cene do 700; ale moze lepiej kup od razu drozsza lustrznke cyfrowa

canon g5 kosztuje 699...

Witaj w serwisie! Ależ osssstre! Fajna kiść! Może troszkę zbyt ossstra, ale na początek może być. :-)) Pozdrawian i życzę dobrej zabawy na Plfoto!

Niezamaco. Dzieki za pogawedke i dobranoc.

Slyszalem, ze ciezka praca nie zastapi talentu ;-). Widze to po sobie, niestety ;-).

Poszla spac. Zgadajcie sie - Ty jej zagrasz, ona Ci bedzie robic zdjecia ;-)

Mysle, ze nie pozalujesz.

Cichy: tzn. szkla. Jedno bedzie oczywiscie tansze niz aparat, ale nie zalatwi sprawy.

jaskolko: a tak odchodząc od tematu, co powiesz na temat: 197488 ?

Tak jaskoleczko masz w zupelności racje

ja goraco polecam ta strone. Najlepsze opisy moim zdaniem o aparatach cyfrowych : http:// www. dpreview.com/ reviews/ specs.asp (usunac spacje)

Poczytajcie sobie tu na temat F828 i 300D: http: // forum.swiatobrazu.pl /foto /viewtopic.php ?t=352

Cichy: ale przydaloby sie jeszcze drugie tyle na dobre szklo do niego. Standardowy obiektyw nie jest najlepszy.

dodaj jeszcze ciutke i za okolo 750$ kupisz w necie EOS 300D...pzdro

mm> liczy sie przyjemnosc z tego co robisz, pamietaj :-) Nie proboj zadowalac widownie, tylko siebie.

nie mam fortepianu :-D Pomysl zostawie autorowi.

Ja sie tez nie podejme, ale mysle, ze jaskolka bez problemu ;-)))

ja to bym chciala Canon EOS-1Ds .......... oczywiscie mozna sobie pomazyc ;-)

jaskolka: i dlatego wlasnie sklaniam sie do 717. To aparat sprawdzony i ceniony, z niezla optyka, nie placi sie za megapixele i nowosc, a zdjecia mozna robic przez ladnych kilka lat i zapomniec o tym, co na rynku piszczy...

mm, to fajnie :) stanialy bardzo. Ja placilam ciut wiecej hehe

828? A skad wy wiecie, czy to klasa? Na razie po Internecie poszly nieoficjalne sample z przedprodukcyjnych egzemplarzy i przyznam, ze zachecajaco to one nie wygladaja. Mysle jaskolka, ze pomeczysz 717stke jeszcze troche :-). No chyba, ze 10D. Mnie troche zniecheca brak mozliwosci kadrowania na LCD. Polubilem to juz. No i kupno 10D to dopiero poczatek wydatkow. Ale fakt - wymienne obiektywy i swiatna matryca...

takie jest moje zdanie.

mm dziekuje. Posluchaj.. widzisz, z cyfra to jest tak. Albo kupisz dobra cyfre, ktora bedzie miala z 5Mega Pixli albo cos taniego z 2-3Mega pix. Roznica jest taka, ze za pol roku twoj 5mp bedzie juz stary, a z tym co ma 2mp bedziesz sie wstydzil oddac swojemu 10-letniemu kuzynowi. Kup cos o dobrej jakosci, co starczy ci na jakis czas. Teraz nieoplaca sie kupowac czegos co wyrzucisz za 3 miesiace. A tanie cyfry mozna urzywac do rodzinnych zdjec, ktore wyslesz komus w e-mailu , ale nie do prac, ktore chcesz wydrukowac i pokazac jakosc.

Fakt F808 to już klasa!

teraz to polecam Sony f828 albo Canona 10D :-) sama bym chciala.... ehhh

Kup Sony 717. Zobacz sobie zdjecia jaskolki. Moze nie od razu osiagniesz jej poziom, ale mysle, ze Cie przekonaja, co MOZNA osiagnac tym aparatem. Albo zdjecia chato. Minolta Z1 nie ma IMHO najlepszego obiektywu i to duzo nizsza polka.

aaaa tam kup se taki jaki chcesz i luz...co tam szumy,jakies tam pixele i takie tam...kup jakis aparat i luz...!!co się przejmujesz...jakbym miał Ci radzić ja krissstofer to kup sobie zagraniczny aparat!np leicę,albo hexara,zależy co i po co chcesz robić.wiem wiem cyfra ma tryb macro łatwy i efekciarski ale tym sie nie kieruj,dla zdjęć do albumu rodzinnego styknie zenitek,albo jakakolwiek inna lustrzanka,a i cyfra jak G2,G3,G5 czy inne sony,minolty ,coolpixy,wybór masz w tam olbrzymi taniej niz tu.pozdry:)

No... jak ges z prosieciem ;-). Nie podejmuje sie jednakze zgadywac kto ges ;-)))). Zaryzykowalem stwierdzenie, ze ze wzgledu na rozmiar i design matrycy G5 szumi bardziej od G3, w dodatku bardziej cierpi od aberracji chromatycznej i jeszcze wiecej kosztuje. Ma tez plus. Jest czarny ;-)))))))))))))))

ale się dogadujemy

... ale widzę, że to była mowa o G5 :) hi hi

Mojito: Total misanderstending ;-)))). 1. Pisalem o szumach A1, a nie 717; 2. Szumy to nie halas, ale ziarno na zdjeciach, tylko, ze cyfrowych. A jesli o halas pracy chodzi - Sony to jedne z najcichszych aparatow na rynku.

wrobldob: powiem Ci szczerze że miałem przez kilka miesięcy F707 i nie był wcale taki głośny, nie wiem jak jego lepszy następca 717 ale pewnie nie ma aż takiej różnicy

(to bylo o A1)

Dobry aparat, niezla optyka, duzo ustawien manualnych. Niestety straszne szumy - mnie by chyba przeszkadzaly. Wejdz na www.autocentrum.pl, na forum fotograficzne i poszukaj listow niejakiego Kicura.

(Jedyma -> jedyna)

717 to kawal dobrego aparatu. Jedyma jego wada jest rozmiar, ale gdyby mnie bylo na niego stac - bylby to moj aparat.

krissstofer: IMHO G3 to lepsze rozwiazanie. Tanszy i mniej szumi. Ten jeden megapixel juz roznicy na plus nie robi, a na minus tak - aberracje chromatyczna widac nieco bardziej, rowniez z powodu zbyt duzego upakowania pixeli, ktore maja przez to naturalnie wieksza podatnosc na wzajemne wzbudzanie sie.

Ja byłbym za Sony DSC-F717. Jeśli mieszkasz w stanach to te rzeczy są znacznie tańsze niż u nas w Polsce. Oczywiście nie wszystkie :/

aaaa tam...znowu musze pisać...więc obrazek całkiem good!good?gooood!ciut za bardzo świeci....cyfra do 700 $?uzbieraj na G5!całkiem całkiem:))

Najlepszy... hmmm... zalezy. Ale oczywiscie mam paru faworytow. Canon G3, Sony DSC-V1, Sony DSC-717, Fuji S602Z, jesli mozesz nagiac finanse to Nikon CP 5700 albo... CAnon 300D. Ale w tym ostatnim przypadku to dopiero poczatek wydatkow.

mm110... no wiesz w sumie już 3 nad ranem, prawie wszystkie plfociaki już śpią :) A co do zdjęcia to jakoś nie przyciągłeś nikogo :( wrzucił byś jakąś nagą laskę to by się tu zlecieli jak muchy he he he...