To moze problem okulistyczny masz? :) Dobra, zartowalem. Mowiac serio - z zarzutami ogolnie sie zgadzam, ale tak sobie te fotke wymyslilem i zrealizowalem, coz poradze. Nie zawsze moje spojrzenie moze byc twoim spojrzeniem :)
Przyjeto do wiadomosci, choc poetyka fotki (to jest Smierc...) narzucala pewne kontrasty - bladosc, kontrasty etc. Mam to i wersji soft ale ta osobiscie bardziej mi sie podoba. I powiem tez bez zlosliwosci, ze na dobrze skalibrowanym monitorze w czerniach jest dosc sporo szczegolow.
kadr, dobor tla, ostrosc i praca go - bardzo na tak. ale jak dla mnie uzycie szopa w tym foto zabilo je bardzo skutecznie. razi mnie kolor skory z ciemnymi plamami (czolo! zacieniony policzek!). do tego dochodzi brak szczegolow w cieniach, ktore teraz sa ciemnymi dziurami.. szkoda
bdb jest :)
mi się obróbka podoba, zdjęcie ma swój 'charakter'
a ja nie mam nic przeciwko szopowi jest dobe
To moze problem okulistyczny masz? :) Dobra, zartowalem. Mowiac serio - z zarzutami ogolnie sie zgadzam, ale tak sobie te fotke wymyslilem i zrealizowalem, coz poradze. Nie zawsze moje spojrzenie moze byc twoim spojrzeniem :)
:) mam dobrze skalibrowany monitor (2.2). ff tez mam sprofilowanego pod szeroki gamut. szczegolow w czerniach nie widze. :(
Przyjeto do wiadomosci, choc poetyka fotki (to jest Smierc...) narzucala pewne kontrasty - bladosc, kontrasty etc. Mam to i wersji soft ale ta osobiscie bardziej mi sie podoba. I powiem tez bez zlosliwosci, ze na dobrze skalibrowanym monitorze w czerniach jest dosc sporo szczegolow.
kadr, dobor tla, ostrosc i praca go - bardzo na tak. ale jak dla mnie uzycie szopa w tym foto zabilo je bardzo skutecznie. razi mnie kolor skory z ciemnymi plamami (czolo! zacieniony policzek!). do tego dochodzi brak szczegolow w cieniach, ktore teraz sa ciemnymi dziurami.. szkoda