Lew, próbowałem przy różnym kadrowaniu, Wam prezentuję w powyższym. Maiqret, może to być zachęta dla Ciebie do wejścia w portret, bo u Ciebie na portfolio sama martwa natura :-)
Zibi, by nie narażać Cię na dalsze kontuzje; zapewniam, że Pani Ci się podoba :-). A kark można rozmasować, bądź próbować przechylać monitor... jak komuś potrzebna inna perspektywa.
A mi się widzi
Faktycznie, pani mi się podoba, nie jest to jakaś szopowana nastolatka... Ale kark nadal boli... :P
Lew, próbowałem przy różnym kadrowaniu, Wam prezentuję w powyższym. Maiqret, może to być zachęta dla Ciebie do wejścia w portret, bo u Ciebie na portfolio sama martwa natura :-)
Zibi, by nie narażać Cię na dalsze kontuzje; zapewniam, że Pani Ci się podoba :-). A kark można rozmasować, bądź próbować przechylać monitor... jak komuś potrzebna inna perspektywa.
nie widzi mi sie w tym kadrze
o fotce nic dobrego się nie da powiedzieć, lepiej byśmy tą panią wykorzystali
:-) słuchajcie, a może merytorycznie o zdjęciu, a nie o możliwości ześlizgnięcia się z parapetu? Zapewniam; był trwały i stabilny :-))))
to taka przenośnia, że niby leci na fotografa
Kark sobie skręciłem, żeby zobaczyć, czy pani mi się podoba... I teraz nie wiem, czy bardziej podoba czy bardziej boli... kark oczywiście...
zaraz spadnie z tego parapetu ..... i że niby czemu służy taki przechył ???
chyba sobie spodnie ubrudziła
zaraz zleci z tego parapetu