Zaopiekuję się wróbliczką i dam jej na imię Agatka!...niestety, nie nauczy się zapewne podnoszenia ciężarów, nawet proporcjonalnych do jejże rozmiarów...:{( Problem: jak wróbliczkę od wróbla odróżnić?...chyba niełatwo...:{( A zdjęcie przede wszystkim nieostre, to czerwone przytłacza...można by pomyśleć o jakimś ciekawszym kadrze...wróble to fajne ptaszory...
Zaopiekuję się wróbliczką i dam jej na imię Agatka!...niestety, nie nauczy się zapewne podnoszenia ciężarów, nawet proporcjonalnych do jejże rozmiarów...:{( Problem: jak wróbliczkę od wróbla odróżnić?...chyba niełatwo...:{( A zdjęcie przede wszystkim nieostre, to czerwone przytłacza...można by pomyśleć o jakimś ciekawszym kadrze...wróble to fajne ptaszory...