tu akurat b&w nie pasuje, bo zdjęcie zdominowała szarzyzna; rysunek gór i nieba, szczególnie w lewej części zdjęcia za mało dynamiczny, żeby wciągało; ujęcie Orlej w prawej części też wyszło tak jakoś "sprasowane"; postać turystki mało czytelna przez ten ujęty od tyłu duży plecak; nie zawsze to, co wspaniałe w przeżyciu (a co do tego nie można mieć wątpliwości), równie doskonale można oddać na zdjęciu; nie gderam, nie, ja akurat będąc w tym roku na tej grani, nie zrobiłem ANI JEDNEGO zdjęcia, które by mnie zadowoliło; pozdrawiam
takie klimaty to ja lubię i szarzyzna jak najbardziej mi odpowiada
tu akurat b&w nie pasuje, bo zdjęcie zdominowała szarzyzna; rysunek gór i nieba, szczególnie w lewej części zdjęcia za mało dynamiczny, żeby wciągało; ujęcie Orlej w prawej części też wyszło tak jakoś "sprasowane"; postać turystki mało czytelna przez ten ujęty od tyłu duży plecak; nie zawsze to, co wspaniałe w przeżyciu (a co do tego nie można mieć wątpliwości), równie doskonale można oddać na zdjęciu; nie gderam, nie, ja akurat będąc w tym roku na tej grani, nie zrobiłem ANI JEDNEGO zdjęcia, które by mnie zadowoliło; pozdrawiam
(: