Wiesz dla mnie kawałeczek prostej grańki to już kawał taternictwa jest :D Ja tam sobie mogłem jedynie w kierunku południowym parę metrów wierzchołka przejść :D
Hehehe, dobre!!! Różnie to bywa czasami ;) Burton, jaki taternik? Kawałeczek prostej grańki na drugiego zrobił ;) A tak serio, to dzięki dla Krzyśka za fajną i sprawną akcję!
Pyszności:) Za "dawnych czasów" zlazłem z Kościelca na Przełęcz na żywca w poszukiwaniu miejsca, gdzie by w końcu założyć zjazd :) I tak się schodziło, schodziło, że to jeszcze nie tutaj, a tu - Przełęcz :) Innym zaś razem tak się zapędziłem w asekuracji, że jak władowałem "V-ke" pod szczytem Kościelca, to siedzi tam pewnie do dziś :)
Wiesz dla mnie kawałeczek prostej grańki to już kawał taternictwa jest :D Ja tam sobie mogłem jedynie w kierunku południowym parę metrów wierzchołka przejść :D
: )
wiało? Czapki z głów zdzierało (((-; I w sobotę i wczoraj też zapewne...
Aj... nie mogłem jechać :( Ale pewno dzisiaj wiało!
no piknie, wesoło widzę ((-; A wczoraj już na graniach puder.... Cudo weekend w Tatrach (-;
Fajnie się ogląda i fajnie czyta :)
Hehehe, dobre!!! Różnie to bywa czasami ;) Burton, jaki taternik? Kawałeczek prostej grańki na drugiego zrobił ;) A tak serio, to dzięki dla Krzyśka za fajną i sprawną akcję!
Pyszności:) Za "dawnych czasów" zlazłem z Kościelca na Przełęcz na żywca w poszukiwaniu miejsca, gdzie by w końcu założyć zjazd :) I tak się schodziło, schodziło, że to jeszcze nie tutaj, a tu - Przełęcz :) Innym zaś razem tak się zapędziłem w asekuracji, że jak władowałem "V-ke" pod szczytem Kościelca, to siedzi tam pewnie do dziś :)
ekstra, ja Taterników z drugiej strony, czyli właśnie ze szczytu Kościelca oglądałem i podziwiałem jak oni się tam znaleźli :-)
pozazdrościc pleneru :)
Widok piękny, zdjęcie soczyste