hmmm...ten plecak jest mojej kobiety. już dostała burę za wchodzenie w kadr;-) co do tytułu fotki to faktycznie mogłem coś z nim pokombinować. co do tych śmieci i samego kadru to uwierz mi, że nie było łatwo zrobić dzieciakowi fotkę a poza tym nie chciałem być wzięty przez ludzi za pedofila-fotoamatora;-) wiesz jakie są obecne czasy...
dobrze że sepia mz.po minie widać że lekko nie było i zasłużony odpoczynek.Pewnie sobie myśli chłopie czego ty chcesz z tym aparatem -- za dużo śmieci w kadrze. z głowy wystaje bal a w rogu czyjś plecak . prosze zwracać uwagę na tło .tak sobię myślę jeżeli w tytule " w grodzdze na Tatarnicę to może już lepiej pokazać tą drogę- czyli szeroki kont:-) albo zupełnie inny kadr od przodu długi zoom tak żeby powstało rozmycie gór. no nie wiem . chyba można było by więcej wyciągnąć coś z tego ujęcia . zapraszam do konstruktywnej krytyki.:-)) pozdro
hmmm...ten plecak jest mojej kobiety. już dostała burę za wchodzenie w kadr;-) co do tytułu fotki to faktycznie mogłem coś z nim pokombinować. co do tych śmieci i samego kadru to uwierz mi, że nie było łatwo zrobić dzieciakowi fotkę a poza tym nie chciałem być wzięty przez ludzi za pedofila-fotoamatora;-) wiesz jakie są obecne czasy...
dobrze że sepia mz.po minie widać że lekko nie było i zasłużony odpoczynek.Pewnie sobie myśli chłopie czego ty chcesz z tym aparatem -- za dużo śmieci w kadrze. z głowy wystaje bal a w rogu czyjś plecak . prosze zwracać uwagę na tło .tak sobię myślę jeżeli w tytule " w grodzdze na Tatarnicę to może już lepiej pokazać tą drogę- czyli szeroki kont:-) albo zupełnie inny kadr od przodu długi zoom tak żeby powstało rozmycie gór. no nie wiem . chyba można było by więcej wyciągnąć coś z tego ujęcia . zapraszam do konstruktywnej krytyki.:-)) pozdro