taaa.. przeczytałam te wszystkie komentarze i jeszcze coś widze... nie ma to jak zadufany w sobie autor.. niestety zdjęcie albumowe... owszem mozna pokazac tylko po co? poza tym ze sliczny szczeniaczek którego sama chetnie bym przytuliła nic nie mówi... a już o tym ze psinka rozpaczała i cierpiała na pewno... obwaiam sie ze to na siłe dopisana historyjka :/ A cała dyskusja tu... ponizej szczerze mówiąc... E-U - przeczytałam wszystko i pozioom zacietrzewienia zdecydowanie przejawiasz największy, tak jakbys m u s i a ł mieć ostatnie zdanie w dyskusji... za wszelką cenę, przystopuj następnym razem i nie krytukuj czego popadnie i kogo popadnie bo możesz wyjśc na durnia.... pozdrawiam a.e.p.
Teraz już więm co najbardziej lubią robić plfotowcy dyskutować, dyskutować, dyskutować.
Wystarczy trochę dolać oliwy i już jest ciekawie.
Sprawdzałem forum i jego aktywnosć. Pozdrawiam wszystkich
Mnie się podoba. Zdjęcie dobrze oddaje rozterkę jaką w chwili ukłucia igłą przeżywa piesek. W jego oczach widać emocje podbarwione strachem, zdziwieniem i bezradnością. Zatroskanie psiaka podkreślają jego błagalnie zlożone łapki. Pogodna kolorystyka mówi, że wszystko będzie O.K. P.S. czyli pies: "kiedy umiera w nas dziecko, rodzi się starość " :) pzdr
Jak najbardziej rozumiem intencję porównania, ale jak napisałem, zasadność poszczególnych dokładnych przykładów jest tutaj rzeczą względną, bowiem (najwyraźniej wyłącznie w mojej opinii) w większości zdjęć, do których autor został odesłany (chodzi o zdjęcia zwierząt), "przerażenie" i inne emocje są częściej zasługą techniki wykonania zdjęcia (cz/b) niż samej kompozycji/momentu, przez co samo porównanie traci sens. Ponieważ właśnie zatoczyliśmy koło, proponuję wźąść głeboki oddech i kontynuować przemyślenia we własnym zakresie przez wszystkich zainteresowanych.
jako osoba od której wszystko się zaczęło czuję się zobowiązana ;) do wypowiedzi e-u: porównywanie tej fotografi do czarnobiałych zdjęć psów zostało spowodowane moim zdaniem słowami autora o przerażonym psie, niestety na tym zdjęciu IMHO tego nie widać i pewnie osoby, które odsyłały Autora do innych zdjęć chciały mu to uzmysłowić przez porównanie
M.K.: Popatrz może na to z innej perspektywy - ponieważ mało osób poważnie podchodzi do oceny czyichś zdjęć, staram się wypowiadać swoje zdanie tak by móc konfrontować je ze zdaniem innych. Nauka nie polega jedynie na biernym leżeniu i czekani aż jabłko samo spadnie Ci na głowę.
e-u, osobniku tajemniczy, czy wedlug ciebie czarno-biale zdjecia sa sztucznie-powazne z definicji? rozumiem ze ty tylko w kolorze bo tylko kolor jest naturalny?
kssen: Już wszyscy chyba się zgodzili, że zdjęcie nie jest głębokie, ale porównywanie go do, moim zdaniem, sztucznie-poważnych zdjęć cz/b innych autorów nie ma sensu.
M.K.: Widzę coraz mniej rzeczowych argumentów w Twoich wypowiedziach, a coraz więcej sloganów i obelg. Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta. Patrzę, widzę, porównuję i myślę - ktoś wywiesza zdjęcie żeby usłyszeć co inni myślą w tej kwestii, ktoś wymienia poglądy, uwagi.
EU - o czym wy dyskutujecie? Zdjecie jest w sumie slabe - no mowmy po ludzku. Kadr scisniety, wcale na pierwszy rzut oka nie widac o co chodzi. Ktos trzyma psiego podrostka i cos mu robi jak sie przyjrzysz to szczepienie. Nic z tego nie wynika, zadna glebsza emocja, a obrona jak walow Czestochowy
M.K.: Nie robię, bo podobnie jak wspomniana większość, musiałbym podpierać się "uszlachetniaczami", a to jest nie fair - stąd brak wspomnianych portretów w moim portfolio. A uzasadniam swoje zdanie, nie twórczość :P
Tomku. Nie masz parawa reagowac w ten sposob. Akurat Taran i Vi Lain raz po raz pokazuja spora doze kreatywnosci. A nawet jezeli nie, to nie odpowaiadaj na krytyke "bo twoje zdjecia tez sa do niczego" Tego argumentu po prostu nie nalezy uzywac. A zdjecie [Twoje] jest naprawde czysto pamiatkowe, kolorowe, dobre technicznie, ale poza ludzmi ktorzy sie bawia Twoim psiakiem niespecjalnie interesujace.
Ja nerwowy buahahahahahaha a bezokolicznik zostaw dla siebie. A co do portretów to robię jakie chcę i na materiale jaki mi odpowiada, i swoje emocję bede zamykał też tam gdzie będę chcial
M.K. : Widzę, że ktoś jest tu barzo nerwowy -hehe, porób trochę (mniej i bardziej) poważnych "plenerowych" portretów w kolorze, to pogadamy o tam jak to łatwo pójść na łatwiznę i zamknąć naturalne emocje w nienaturalnych i nierozpraszających ich kolorach.
M.K. : Ma jak najbardziej! Ale pstrykanie pieska za siatką w cz/b tylko, żeby wyglądał smutniej niż jest, IMO mija się z celem. Jeżeli temat jest rzeczywiście wzruszjący, to i w kolorze powinno się to uchwycić, a jeśli nie jest, to robienie na siłę w cz/b tylko po to żeby był... ech. Sam piszesz - to ma być środek wyrazu, a nie dorabiana teoria.
Jeśli chodzi o zdjęcie - ujęcie jest niezłe (troszkę za słabo widać ten "zastrzyk") aczkolwiek nie niesie z sobą za wiele, dopisywanie teorii o cierpieniu pieska nic tu nie pomoże. Sama fotka jest fajna nie ma sensu doprowadzać do przerostu treści nad formą.
Mowisz smutek, bol, pisk, strach. Nic z tego nie pokazales. Jesli wiec taki byl Twoj zamiar - chybil calkowicie i zostalo zdjecie, ktore nic nie mowi ...lolo
Częściowo popieram przedmówców, ale wspomniane przez M.W. zdjęcia też nie są aż takie znowu wspaniałe :P Cóż, sztuka, to zrobić wesołe, kolorowe i w dodatku żeby wzruszało - cz/b pies przy budzie albo za siatką zawsze będzie wyglądał poważniej i "bardziej wzruszająco", choć sytuacja też jest jak najbardziej codzienna. Łatwo jest malować wzruszające obrazki czernią.
Tomaszu - jak chcesz zobaczyc _porzadne_ i _wzruszajace_ zdjecia psow, polecam portfolio Kocura i serie anima villi. I sam porownaj. Szkoda ze zamiast bronic merytorycznie zdjecia - swoja droga tez uwazam ze jest takie sobie - atakujesz ludzi. Chyba kazdy pies boi sie szczepien i innych zabiegow u weta. Ta fotka to standardowa scena z przychodni. Nic ponad to.
człowieku o co ci chodzi? nie, nie chcę oglądać zdjęć tych psów, bo mi to nie sprawia frajdy. szkoda, że nie słyszałeś... tak szkoda. szkoda, że tam nie byłem i w ogóle szkoda... nie muszę znać całej historii tego psa, tej pani i jej rodziny, żeby ocenić zdjęcie. fotkę tamtego psa dałem dla przykładu, jako zdjęcie które wzbudza we mnie emocje w przeciwieństwie do twego, które mogę skomentować: pani przyprowadziła psa na szczepienie. i co z tego? ps. słyszałem za to jak mój pies piszczał jak go szczepili.
Witam Ciastusia jezeli uważasz że ten pies jest zaciekawiony to szkoda że go nie słyszałeś.
Twoja wypowiedz przypomina mi nieco monolog Kaowca z rejsu - polecam .
Moment jak zaspany Tym zaczyna wymieniać pozytywy piosenki spiewanej..... i tak dalej.
Nie będe cytował bo napewno oglądałeś.
A co do psów wyglądających smutno,przerazonych to szkoda ze Cie nie było w "schronisku" w którym psy były pozamykane od miesięcy i nawzajem siebie zaczeły zjadać z głodu. Dwa cudem przeżyły i nie mogły chodzić o własnych siłach, a jak chcesz bardzo je zobaczyć, to mogę Ci wysłać na priva bo nie życzę nikomu aby to ogladał bo to jest wstrząsające do bólu.
Więc nie licytuj się który pies jest bardziej przerażony......
Bo nie o
możesz mi autorze wyjaśnić cóż takiego jest w tym zdjęciu, które zaprezentowałeś? przerażony pies? mi on nie wygląda na przerażonego, ale na zaciekawionego. chcesz smutne zdjęcie psa? proszę 38. tamto zdjęcie wzbudza emocję a twoje? sportretowanie psa podczas szczepienia. wszystko. nawet bym nie zajrzał dłużej na to zdjęcie, gdyby nie komenarze. tamto zostaje w pamięci, twoje nie. do albumu czy sztuka?
Ja Cie nie chciałem Tomaszu przekonywac , ja tylko sprostowałem przekłamanie psi oraz wyraziłem swoje zdanie. :) W końcu to nie ja jestem fotoedytorem, wiec co sie bede kłócił :) Nie znam sie przeciez.
Oczywiście to kwestia gustu z tym trudno polemizowac ale nie przekonałeś mnie , a co do kobiet to na pl foto są traktowane inaczej bo nic na ten temat niewiem.
Ale od kiedy przerażony pies jest sympatyczny?
Tomku: nie obruszaj się jeśli nie podoba mi się twoje zdjęcie i że szczerze o tym napisałam, chyba, że chcesz pod swoimi zdjęciami słyszeć tylko zachwyty
Tomasz: Vi Lain to kobieta :)) A jej fotgrafie, moim zdaniem przeskromnym, reprezentują nieco więcej niż "sympatyczne i do albumu"...... No, ale ja się nie znam. Pozdraiwam.
No to wszystko jasne. Pozdrawiam.
wiesz tu czasem pojawia się tendencja do urządzania 'chata' pod jakims zdjeciem:)))
Mam nadzieję że nie wszyscy są tacy nakręceni. Fotka jak fotka a gadania co nie miara. A są dużo ciekawsze foty (KOCUR) i czasami dwa trzy słowa.
a swoją drogą ciekawam baaardzo w jakiej gazecie jestes fotoedytorem... jak nie chcesz publicznie to poproszę na priv odpowiedz:) dziękuję :)
a ktoś Tomku nie jest na luzie? ;) ja się tylko grzecznie pytam... :))
Dajmy sobie luz z tym urażaniem.KOCHANI
dziekuje ale dawno czytałam, czyżby uraził Cię szanowny autorze komentarz?
Gratuluje wytrfałości w czytaniu, ale polecam "Swiatło obrazu" ciekawsza pozycja w tej materii.
taaa.. przeczytałam te wszystkie komentarze i jeszcze coś widze... nie ma to jak zadufany w sobie autor.. niestety zdjęcie albumowe... owszem mozna pokazac tylko po co? poza tym ze sliczny szczeniaczek którego sama chetnie bym przytuliła nic nie mówi... a już o tym ze psinka rozpaczała i cierpiała na pewno... obwaiam sie ze to na siłe dopisana historyjka :/ A cała dyskusja tu... ponizej szczerze mówiąc... E-U - przeczytałam wszystko i pozioom zacietrzewienia zdecydowanie przejawiasz największy, tak jakbys m u s i a ł mieć ostatnie zdanie w dyskusji... za wszelką cenę, przystopuj następnym razem i nie krytukuj czego popadnie i kogo popadnie bo możesz wyjśc na durnia.... pozdrawiam a.e.p.
no wlasnie - mamy sie gapic na zdjecia i kompletowac w ciszy jak nekrologi jakies?
A niby po co jest plfoto jak nie po to żeby dyskutować?
Teraz już więm co najbardziej lubią robić plfotowcy dyskutować, dyskutować, dyskutować. Wystarczy trochę dolać oliwy i już jest ciekawie. Sprawdzałem forum i jego aktywnosć. Pozdrawiam wszystkich
Mnie się podoba. Zdjęcie dobrze oddaje rozterkę jaką w chwili ukłucia igłą przeżywa piesek. W jego oczach widać emocje podbarwione strachem, zdziwieniem i bezradnością. Zatroskanie psiaka podkreślają jego błagalnie zlożone łapki. Pogodna kolorystyka mówi, że wszystko będzie O.K. P.S. czyli pies: "kiedy umiera w nas dziecko, rodzi się starość " :) pzdr
Jak najbardziej rozumiem intencję porównania, ale jak napisałem, zasadność poszczególnych dokładnych przykładów jest tutaj rzeczą względną, bowiem (najwyraźniej wyłącznie w mojej opinii) w większości zdjęć, do których autor został odesłany (chodzi o zdjęcia zwierząt), "przerażenie" i inne emocje są częściej zasługą techniki wykonania zdjęcia (cz/b) niż samej kompozycji/momentu, przez co samo porównanie traci sens. Ponieważ właśnie zatoczyliśmy koło, proponuję wźąść głeboki oddech i kontynuować przemyślenia we własnym zakresie przez wszystkich zainteresowanych.
jako osoba od której wszystko się zaczęło czuję się zobowiązana ;) do wypowiedzi e-u: porównywanie tej fotografi do czarnobiałych zdjęć psów zostało spowodowane moim zdaniem słowami autora o przerażonym psie, niestety na tym zdjęciu IMHO tego nie widać i pewnie osoby, które odsyłały Autora do innych zdjęć chciały mu to uzmysłowić przez porównanie
Ja się zacietrzewiłem (???) - hihihi -proponuję jeszcze raz przeczytać dyskusję od początku zwracając szczególną uwagę na poziom zacietrzewienia :P
cZesc
kssen cześć
he he znalaz się mentor, to już nastepny na plfoto
EU . Zacieczewiles sie jak cieczew i naprawde ta romowa traci sens. Jeszcze raz czesc.
M.K.: Nauka, czyli proces uczenia się, a nie dziedzina życia/wiedzy.
"kopanie po kostkach" moim zdaniem zaczal sam autor zdjecia.
Kssen, jezeli chodzi tylko o to akurat zdjecie, to sie w pelni zgadzam :)
kssen: A nie wydaje Ci się "kopaniem po kostkach" wskazywanie konkretnych osób zamiast wypowiedzi o zdjęciu?
Ale nie wybieraj mi punktu widzenia bo kimże Ty jesteś? A co mówi nauka to zostawie to naukowcom
M.K.: Popatrz może na to z innej perspektywy - ponieważ mało osób poważnie podchodzi do oceny czyichś zdjęć, staram się wypowiadać swoje zdanie tak by móc konfrontować je ze zdaniem innych. Nauka nie polega jedynie na biernym leżeniu i czekani aż jabłko samo spadnie Ci na głowę.
Magda, zgadza sie, ja najpierw pczeczytalem pocZatek i mialem na mysli obroncow zdjatka. W sumie wydaje mi sie, ze nie ma o czym rozmawiac
EU istnieje cos takiego jak punkt odniesienia. ZXaczynasz facet kopac po kostkach, a wtedy dalsza dyskusja przestaje miec sens sens. Ide spac
A tak patrząc na to co napisałeś w PF to jest tam bład, raczej szukasz kogoś dla kogo będziesz mentorem
Wiec się wypowiadaj o zdjęciu a nie zaczynaj dyskusję o innych a skoro mój ton itreść nie pasuje Ci to masz liste ignorowanych
Kssen: obrone walow Czestochowy zaczal sam autor, ktory do pamiatkowej fotki pierwszego szczepienia zaczal dorabiac ideologie :)
e-u, osobniku tajemniczy, czy wedlug ciebie czarno-biale zdjecia sa sztucznie-powazne z definicji? rozumiem ze ty tylko w kolorze bo tylko kolor jest naturalny?
Sprostowanie - nie stwierdzam, że wszystkie poważne zdjęcia cz/b są sztuczne (być może ktoś tego nie wyczuł).
kssen: Już wszyscy chyba się zgodzili, że zdjęcie nie jest głębokie, ale porównywanie go do, moim zdaniem, sztucznie-poważnych zdjęć cz/b innych autorów nie ma sensu.
M.K.: Widzę coraz mniej rzeczowych argumentów w Twoich wypowiedziach, a coraz więcej sloganów i obelg. Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta. Patrzę, widzę, porównuję i myślę - ktoś wywiesza zdjęcie żeby usłyszeć co inni myślą w tej kwestii, ktoś wymienia poglądy, uwagi.
EU - o czym wy dyskutujecie? Zdjecie jest w sumie slabe - no mowmy po ludzku. Kadr scisniety, wcale na pierwszy rzut oka nie widac o co chodzi. Ktos trzyma psiego podrostka i cos mu robi jak sie przyjrzysz to szczepienie. Nic z tego nie wynika, zadna glebsza emocja, a obrona jak walow Czestochowy
Skoro nie robisz to co o nich wiesz? zachwujesz się jak porzadny wypasiony krytyk który został krytykiem bo talentu nie stało
M.K.: Nie robię, bo podobnie jak wspomniana większość, musiałbym podpierać się "uszlachetniaczami", a to jest nie fair - stąd brak wspomnianych portretów w moim portfolio. A uzasadniam swoje zdanie, nie twórczość :P
Przeczytaj sobie co napisałeś i dopisz to do swoich komentarzy troche samokrytyki
Śmiało, ale pamiętaj, że to TWOJE emocje, a nie koniecznie portretowanego(ej.. itp) i nie narzucaj ich innym.
Tomku. Nie masz parawa reagowac w ten sposob. Akurat Taran i Vi Lain raz po raz pokazuja spora doze kreatywnosci. A nawet jezeli nie, to nie odpowaiadaj na krytyke "bo twoje zdjecia tez sa do niczego" Tego argumentu po prostu nie nalezy uzywac. A zdjecie [Twoje] jest naprawde czysto pamiatkowe, kolorowe, dobre technicznie, ale poza ludzmi ktorzy sie bawia Twoim psiakiem niespecjalnie interesujace.
e-u jakoś w Twoim portfolio nie widzę portretów, o których się tak autorytarnie wypowiadasz
Ja nerwowy buahahahahahaha a bezokolicznik zostaw dla siebie. A co do portretów to robię jakie chcę i na materiale jaki mi odpowiada, i swoje emocję bede zamykał też tam gdzie będę chcial
M.K. : Widzę, że ktoś jest tu barzo nerwowy -hehe, porób trochę (mniej i bardziej) poważnych "plenerowych" portretów w kolorze, to pogadamy o tam jak to łatwo pójść na łatwiznę i zamknąć naturalne emocje w nienaturalnych i nierozpraszających ich kolorach.
Teorie jak narazie Ty dorabiasz
M.K. : Ma jak najbardziej! Ale pstrykanie pieska za siatką w cz/b tylko, żeby wyglądał smutniej niż jest, IMO mija się z celem. Jeżeli temat jest rzeczywiście wzruszjący, to i w kolorze powinno się to uchwycić, a jeśli nie jest, to robienie na siłę w cz/b tylko po to żeby był... ech. Sam piszesz - to ma być środek wyrazu, a nie dorabiana teoria.
Jeśli chodzi o zdjęcie - ujęcie jest niezłe (troszkę za słabo widać ten "zastrzyk") aczkolwiek nie niesie z sobą za wiele, dopisywanie teorii o cierpieniu pieska nic tu nie pomoże. Sama fotka jest fajna nie ma sensu doprowadzać do przerostu treści nad formą.
Mowisz smutek, bol, pisk, strach. Nic z tego nie pokazales. Jesli wiec taki byl Twoj zamiar - chybil calkowicie i zostalo zdjecie, ktore nic nie mowi ...lolo
kolrowe tak e-u? tzn. co autor nie ma prawa wybrać środka wyrazu?
Częściowo popieram przedmówców, ale wspomniane przez M.W. zdjęcia też nie są aż takie znowu wspaniałe :P Cóż, sztuka, to zrobić wesołe, kolorowe i w dodatku żeby wzruszało - cz/b pies przy budzie albo za siatką zawsze będzie wyglądał poważniej i "bardziej wzruszająco", choć sytuacja też jest jak najbardziej codzienna. Łatwo jest malować wzruszające obrazki czernią.
Tomaszu - jak chcesz zobaczyc _porzadne_ i _wzruszajace_ zdjecia psow, polecam portfolio Kocura i serie anima villi. I sam porownaj. Szkoda ze zamiast bronic merytorycznie zdjecia - swoja droga tez uwazam ze jest takie sobie - atakujesz ludzi. Chyba kazdy pies boi sie szczepien i innych zabiegow u weta. Ta fotka to standardowa scena z przychodni. Nic ponad to.
fajna merytoryczna dyskusja na temat pokazanego zdjęcia glum glum
człowieku o co ci chodzi? nie, nie chcę oglądać zdjęć tych psów, bo mi to nie sprawia frajdy. szkoda, że nie słyszałeś... tak szkoda. szkoda, że tam nie byłem i w ogóle szkoda... nie muszę znać całej historii tego psa, tej pani i jej rodziny, żeby ocenić zdjęcie. fotkę tamtego psa dałem dla przykładu, jako zdjęcie które wzbudza we mnie emocje w przeciwieństwie do twego, które mogę skomentować: pani przyprowadziła psa na szczepienie. i co z tego? ps. słyszałem za to jak mój pies piszczał jak go szczepili.
Moj Border -bo i ja mam takiego, byl juz na zdjeciu w plfoto ;-))
-cd. oto chodzi wierz mi. Pozdrawiam
Witam Ciastusia jezeli uważasz że ten pies jest zaciekawiony to szkoda że go nie słyszałeś. Twoja wypowiedz przypomina mi nieco monolog Kaowca z rejsu - polecam . Moment jak zaspany Tym zaczyna wymieniać pozytywy piosenki spiewanej..... i tak dalej. Nie będe cytował bo napewno oglądałeś. A co do psów wyglądających smutno,przerazonych to szkoda ze Cie nie było w "schronisku" w którym psy były pozamykane od miesięcy i nawzajem siebie zaczeły zjadać z głodu. Dwa cudem przeżyły i nie mogły chodzić o własnych siłach, a jak chcesz bardzo je zobaczyć, to mogę Ci wysłać na priva bo nie życzę nikomu aby to ogladał bo to jest wstrząsające do bólu. Więc nie licytuj się który pies jest bardziej przerażony...... Bo nie o
Toz to Border Collie- naj... z wszystkich psow
możesz mi autorze wyjaśnić cóż takiego jest w tym zdjęciu, które zaprezentowałeś? przerażony pies? mi on nie wygląda na przerażonego, ale na zaciekawionego. chcesz smutne zdjęcie psa? proszę 38. tamto zdjęcie wzbudza emocję a twoje? sportretowanie psa podczas szczepienia. wszystko. nawet bym nie zajrzał dłużej na to zdjęcie, gdyby nie komenarze. tamto zostaje w pamięci, twoje nie. do albumu czy sztuka?
Polecam numer 15448 sztuka czy do albumu bo nie kumam zupełnie a może jedno i drugie?
No to już jest nas dwóch :)) Pozdrawiam, i przepraszam za wcześniejszą zlosliwosc, tak mi sie wymskło niechcący :))
Nie pracuję w magazynie pies i kot i też się nieznam.
:))) "przekłamanie płci" miało być :)) Przepraszam, zasugerowałem sie pieskiem. :)
Ja Cie nie chciałem Tomaszu przekonywac , ja tylko sprostowałem przekłamanie psi oraz wyraziłem swoje zdanie. :) W końcu to nie ja jestem fotoedytorem, wiec co sie bede kłócił :) Nie znam sie przeciez.
piesio ma śliczną mordę i chętnie bym go przytuliła ergo jest sympatyczny IMHO i sytuacja w której się znajduje nie zmieni tego
taran: dzięki :)))
Oczywiście to kwestia gustu z tym trudno polemizowac ale nie przekonałeś mnie , a co do kobiet to na pl foto są traktowane inaczej bo nic na ten temat niewiem. Ale od kiedy przerażony pies jest sympatyczny?
Tomku: nie obruszaj się jeśli nie podoba mi się twoje zdjęcie i że szczerze o tym napisałam, chyba, że chcesz pod swoimi zdjęciami słyszeć tylko zachwyty
Tomasz: Vi Lain to kobieta :)) A jej fotgrafie, moim zdaniem przeskromnym, reprezentują nieco więcej niż "sympatyczne i do albumu"...... No, ale ja się nie znam. Pozdraiwam.
trochę się tego narobiło.........sory
Drogi kolego widziałem trochę Twoich ( fotografii) i według twojej oceny 80 % ten gatunek reprezentuje ( sympatyczne - do albumu) pozdrawiam.
Drogi kolego widziałem trochę Twoich ( fotografii) i według twojej oceny 80 % ten gatunek reprezentuje ( sympatyczne -do albumu) pozdrawiam.
do albumu rodzinnego; psiak sympatyczny ale zdjęcie :((
Było to pierwsze szczepienie.
nie męczcie go, proszę :)
Fajny psiak. Mam nadzieję, że to tylko szczepienie przeciwko nosówce, parwowirozie czy wściekliźnie, a nie egzekucja.