Opis zdjęcia
Warto było dzisiaj po razy kolejny tłuc się po nocy przez Las, żeby zobaczyć wschód słońca nad Krakowem... niesamowicie wygląda ta szarawa chmurka w oddali przecinająca kominy elektrociepłowni i w pierwszej chwili jak zobaczyłem ją przez obiektyw, pomyślałem że mam coś nie tak z aparatem ;) albo z oczami. W ogóle mgiełki były dziś nieziemskie...