_dez_ prawie się wstrzeliłeś, tyle tylko, że miał starą kurtkę wojskową, wytarte sztruksy i buty pamiętające szkołę średnią...:-) ; Aqito ta kałuża naprawdę już tam była...; Jak kompozycja ??
czekal na kobiete, byl wysoki i bardzo szczuply, troche przygarbiony, mial bardzo zimne dolnie, postawiony kolnierzyk, i szalik ot tak zarzucony gdzies na plecach, gruby bezowy, welniany szalik, moze byl w plaszczu.. tak, krakowski artysta, w ciemnym dlugim plaszczu, badz na stara mode, w pelerynie.. czekal na kobiete, bardzo ja kochal.. ale nie przyszla. moze cos jej sie stalo? czekal, zaczelo robic sie co raz zimniej.. poszedl przed siebie, co jakis czas ogladajac sie na kaluze pelna chwil, ktore mogl spedzic z nia..
ojej, uwielbiam zdjecia, przy ktorych moge stworzyc jakas historie.. swietne...
mi to wyglada jak by ktoś tam - na tej ulicy - długo stał i zniecierpliwiony na kogos czekał - jarał nerwowo szlugi opalając jedna po drugiej, w końcu sie odlał - gasząc niedopałki i poszedł sobie... :)))
haha Dziku - i co Ty mi tam pokatnie gadasz?? ze co niby ze slabo i cosie takie tam?? Grejtowe, jeszcze ludziska Cie nie znaja - bo tu wazne jest Towarzystwo wzajemnej Adoracji - tw TWA. Ale sie dorobisz z takimi fotami ;-P Wymieniaj sie ze mna fotami, takim gosciu. Zdroffka
A kompozycja... w najlepszym porządalku - pienkne okoloczności przyrody niepowtarzalnej :)
_dez_.... ups:-) sorka
dez jest kobieta:) coz.. taka wersje tez mialam.. ale.. ta kotra napisalam byla bardziej romantyczna;)
_dez_ prawie się wstrzeliłeś, tyle tylko, że miał starą kurtkę wojskową, wytarte sztruksy i buty pamiętające szkołę średnią...:-) ; Aqito ta kałuża naprawdę już tam była...; Jak kompozycja ??
i takie bokobrody miał i bródke małom i taki kraciasy kaszkiecik... :))))
czekal na kobiete, byl wysoki i bardzo szczuply, troche przygarbiony, mial bardzo zimne dolnie, postawiony kolnierzyk, i szalik ot tak zarzucony gdzies na plecach, gruby bezowy, welniany szalik, moze byl w plaszczu.. tak, krakowski artysta, w ciemnym dlugim plaszczu, badz na stara mode, w pelerynie.. czekal na kobiete, bardzo ja kochal.. ale nie przyszla. moze cos jej sie stalo? czekal, zaczelo robic sie co raz zimniej.. poszedl przed siebie, co jakis czas ogladajac sie na kaluze pelna chwil, ktore mogl spedzic z nia.. ojej, uwielbiam zdjecia, przy ktorych moge stworzyc jakas historie.. swietne...
mi to wyglada jak by ktoś tam - na tej ulicy - długo stał i zniecierpliwiony na kogos czekał - jarał nerwowo szlugi opalając jedna po drugiej, w końcu sie odlał - gasząc niedopałki i poszedł sobie... :)))
haha Dziku - i co Ty mi tam pokatnie gadasz?? ze co niby ze slabo i cosie takie tam?? Grejtowe, jeszcze ludziska Cie nie znaja - bo tu wazne jest Towarzystwo wzajemnej Adoracji - tw TWA. Ale sie dorobisz z takimi fotami ;-P Wymieniaj sie ze mna fotami, takim gosciu. Zdroffka
yyy??
no i dobrze ,że sobie pstrykasz..:))