było takie uzasadnienie, jak widzisz dół i prawa strona są równoległe do krawędzi zdjęcia, jakby wszystkie krawędzie były nie złapałbym tej pary, wydaje mi się też, że drugie okno "równolerzy"
Ciekawa opowieść. Ale, żeby idealnie zakomponować to okno, to primo po pierwsze, ramy okna powinny być równoległe do krawędzi zdjęcia. Primo po drugie, odległość między krawędziami z lewej, prawej i od góry powinny być równe a od parapetu do krawędzi ciut większa. To zasada komponowania zdjęć i innych prac plastycznych w antyramach i ramach. Jest oczywiście wyjątek od tej ŚWIĘTEJ zasady. Jaki? Otóż wtedy i tylko wtedy jeżeli fotograf podejmie taką decyzję i będzie ona UZASADNIONA. Tu to nie zaistniało. Ale mogę się mylić. Ty jako twórca masz rację. Widz też ma racje. Rób takie fotografie, żebyś Ty był zadowolony a widz płakał ze wzruszenia i tego Ci życzę w Nowym Roku Adam !!!
było takie uzasadnienie, jak widzisz dół i prawa strona są równoległe do krawędzi zdjęcia, jakby wszystkie krawędzie były nie złapałbym tej pary, wydaje mi się też, że drugie okno "równolerzy"
Ciekawa opowieść. Ale, żeby idealnie zakomponować to okno, to primo po pierwsze, ramy okna powinny być równoległe do krawędzi zdjęcia. Primo po drugie, odległość między krawędziami z lewej, prawej i od góry powinny być równe a od parapetu do krawędzi ciut większa. To zasada komponowania zdjęć i innych prac plastycznych w antyramach i ramach. Jest oczywiście wyjątek od tej ŚWIĘTEJ zasady. Jaki? Otóż wtedy i tylko wtedy jeżeli fotograf podejmie taką decyzję i będzie ona UZASADNIONA. Tu to nie zaistniało. Ale mogę się mylić. Ty jako twórca masz rację. Widz też ma racje. Rób takie fotografie, żebyś Ty był zadowolony a widz płakał ze wzruszenia i tego Ci życzę w Nowym Roku Adam !!!
niby banalne, ale to zdjęcie w zdjęciu jest wciągające.
9.:)