Eeech... "żeby coś się zdarzyło, żeby mogło się zdarzyć, trzeba marzyć ... " :)
Mam chyba tak samo jak Ty ... też staram się nie zmieniać rzeczywistości... Pozdrawiam :)
SIWIS - przylazlam tu do Ciebie bo moj maz mi glosno czytal cos pisal i stwierdzillismy, ze strasznie jakis jestes przybity..... Przylazlam tu z nadzieja, ze uda mi sie zagladnac do srodka i po prostu, po ludzku, po przyjacielsku Cie pocieszyc, otuchy dodac, a potem zdazysz namarzyc na jutro......
Edart: Zdjęcie jest rozmarzone z założenia, ostrość tu nie pasuje. Czy my się znamy? Raczej tylko z plfoto. Jeśli spoza, to tylko z gór, ale któż to może wiedzieć? (zaniepokoiło mnie pytanie - czy popełniłem jakiś nietakt?)
To zdjęcie jesc chyba świetne kompozycyjnie, dlatego tak przyciąga wzrok. Tak samo enigmatyczna jest tarcza księżyca jak i to co się dzieje za firankami w oknie. A przecież wiemy, że i tu i tam coś jest.
chłopak z przedmieścia: Przeoczyłem Twój komentarz z początku, a on bardzo mądry jest. Przytoczę więc jeszcze na koniec: „Jakość można kupić”. Warto zapamiętać. I jeszcze jeden cytat z Leonidasa: „Wszyscy śpią, a tylko jeden ludek ma coś ważnego w głowie.” Czyż to nie pięknie powiedziane? Mieć coś ważnego w głowie...
Technicznie nie bede ocenial, bo pewne moglbym sie dlugo czepiac, ale wyznaje zasade ze liczy sie ogolne wrazenie - wieksza sztuka jest bowiem zrobic ciekawe, lecz nieostre zdjecie, niz perfekcyjnie sfotografowac gniota. Dlatego za poetyke dostajesz minus piec ;-)
Tylu tu przedmówców (przedmówczyń) pod którymi podpisałabym się obiema łapami... (katula, Ebuś...) to zdjęcie faktycznie wywołuje wspomniemia... jest klimatyczne, pomysłowe. Fajnie wygląda w miniaturce. Pozdrawiam D.
katula: dzięki, uznaję Twoje racje. Być może istnieją jakieś kanony oceniania na plfoto, ale to tylko kanony, nie określone jasno zasady. Zasad przecież nie ma określonych. A kanonami nie trza się tak przejmować, bo one nie zawsze zdrowe są... Serdeczności.
Joad: może to dobry pomysł – fotografować psom jaja. Byłyby jaja i ruch w interesie!!! A z dołem, żeby go więcej było, zgadzam się z Tobą. Niestety nie ma więcej na negatywie. Ebuś: Dzięki, moja szkoła!!! Ale nie nabieraj przekonania, że jakość techniczna jest tak całkiem nieważna. Jest ważna. Ale że ja jej nie mogę osiągnąć, to staram się cieszyć tym co jest. Pozdrawiam.
Cezary, Adacho: dzięki; wrobldob: cieszę się, że to napisałeś, tak trzeba – odbierać po swojemu; Aqita: jak zwykle enigmatyczna :-); Mieczysław: za to w nocy wszystkie kominy są czyste, ale zachowam przestrogę...
Mogłabym napisac zupełnie to samo co Katula, przyszły dziecinne wspomnienia... Twoje zdjęcie takie jest...wspomnienie ostatniej nocy z tamtych lat:) Ja ocenię:) Nie oceniam technicznie, bo sama niewiele sie na tym znam (ciągle w pieluchach), ale oceniam pomysł, kompozycję, zwracam uwage na emocje i wrażenie jakie jakie wywołuje zdjęcie-to tez sie liczy.
" ....i zostaliśmy tylko On i ja w tym nocnym czuwaniu nad światem, a On schodził coraz niżej nade mną ... zgasiłam światło ... i świecił juz tylko dla mnie"
siwis, to piękne jest. To zupełnie jak widok z mojego domu na wsi, gdzie się urodziłam, konkretnie ze strychu. Czyżbyś mieszkał po sąsiedzku :)? Co to znaczy "słabe technicznie? Że się nie błyszczy, jak z przeproszeniem, psu jaja? Że krawędzie bydynków nie są ostre jak brzytwa? to by nie było to samo zdjęcie!
Ja bym tylko trochę dołu dodała.
oj zle zesmy sie zrozumieli, oj zle..... zdjecie jest slabe tylko technicznie, ale czy aby na pewno o jakos zdjecia tu chodzi? No bo widzisz mam cale szuflady i szafy roznych zmaterializowanych wspomnien, jakies wydarte z gazet artykuly, pozokle, no bo papier gazetowy zolknie, stare widokowki, stare bardzo slabe technicznie foty, ale za nic, za nic bym sie ich nie pozbyla, sa najwazniejsze i najpiekniejsze, nie do zbycia i pozbycia.... i w pewnym sensie tak jest z Twoim zdjeciem.... Nie chodzi o przelamanie sie do oceny bo jest slabe, nie chodzi sie o jakiekolwiek przelamywanie. Twoje zdjecie nie nadaje sie w moim odczuciu do oceny w kanonach PLFOTO, choc zawsze sie staram byc obiektywna i rzetelna.... No bo co mam ocenic wspomnienia? nocne bycie z kotem na dachu? marzenia rodzace sie w ciszy nocnej.... Napisalam, ze jest w tej focie cos Wyjatkowego - byloby mi przykro gdybys usunal.... teraz tym bardziej nie ocenie.... resztki ewentaulnego obiektywizmu poszly precz... serd.pzdr
katulo, nie wycofałaś się cichutko spod zdjęcia... A to znaczy, że przełamujesz się, i dobrze. Ocenę mogłaś postawić, jeśli masz gdzieś przełamywać opory, to służę swoją przegródką. Jeżeli poznałaś mnie choć trochę, wiesz, że się nie obrażę, ani zdjęcia nie wycofam. Twoje dziecinne wspomnienia świadczą o tym, że obrazek nie jest aż tak zły. Wiem, że jako autor nie patrzę obiektywnie, jednak im dłużej się przyglądam i gdy czytam Wasze uwagi, dochodzę do wniosku, że właśnie ta „zła jakość techniczna” wywołuję atmosferę „nocnego bycia z kotem na dachu”, jak Druidalny Piotr zauważył. Dzięki katulko, przypuszczam, że wprawiam Cię w zakłopotanie, niestety nie mogę obiecać, że to się nie powtórzy... :-)))
Leonidasie, dzięki, jeśli choć jedna osoba tak popatrzyła i pomyślała, to warto było zdjęcie pokazać. aKySZu – „ma coś w sobie” to już legenda na plfoto :-) mam nadzieję, że Twoja ocena szczera jest...
dziecinne wspomnienia Katuli - pamietam jak dzis jak stawalam w oknie i spogladalm w okna innych zastanawiajac sie ogonie nad ludzkimi sparawami zwyklymi i niezwyklymi, wieczornymi i nocnymi, liczylam swiatla w blokach na przeciw zastanawiajac sie czemu ludzie nie spia.... tak noc to najlepsza pora na przemyslenia i marzenia.... teraz nie mam okine sasiadow vis a vis moich okien , troche zal....., ale dalej moge marzyc .... zdecydowanie ma w sobie COS....
Pomijam jakośc techniczną. Też mam kilka zdjęć słabych technicznie, ale wartościowych i nie mam zamiaru się ich pozbywać. Więc nad tym nie dyskutuję. Na miniaturze nie zrobiło na mnie wrażenia. Przyglądając się na FS spodobał mi się pomysł. Wszyscy śpią, a jeden ludek ma coś ważnego w głowie. Myśli, czyta, może rozmawia? A wszyscy śpią...Fajne, ale przerywam, bo zaczynam bujać w obłokach. Cześć.
crnimo: dzięki za przedstawioną wizję. Bardzo dobra. Próbowałem i tak, ale z kilkunastu wersji wybrałem tą. Dlaczego? Nie odpowiem logicznie – taki mam gust. Faktem jest jednak, że ta noc przy pełnym księżycu, była tak jasna, że można było czytać. Przedstawiona tu wersja i tak jest przyciemniona lekko. Nieba nie wygładzałem celowo, żeby zachować gruboziarnistość całego kadru. Mogłem coś przykombinować z oknem, tak, tu można było coś uatrakcyjnić...
No i dobrze Druidzie, mieszane uczucia to dobra rzecz. Kategotyczność sądów nie zawsze jest rozsądna. Mogę nadmienić, że zdjęcie nie jest do podobania - jako autorowi, łatwiej mi to powiedzieć :-)))) Kto chce to popatrzy...
Na FS trochę się broni... ale coś nadal nie tak.. mam mieszane uczucia siwis... Chyba faktycznie w szufladzie już widać dno.. a pogoda nie sprzyja jej zapełnianiu ;)
pepper: musiałem coś poprawić :-) iwanka: to nie wina skanu, to moja wina. Nie wstawiłbym źle zeskanowanego zdjęcia, wolałbym poprawić skanowanie. To nocne zdjęcie robione z daleka dość dużą ogniskową. Chwila kiedy księżyc usiadł na chmurce była krótka. Poza tym, cóż, jeśli śnię, to nigdy dobrze technicznie... :-))
Lubię... :)
...namarzyć .......
niezła kompozycja
......
Eeech... "żeby coś się zdarzyło, żeby mogło się zdarzyć, trzeba marzyć ... " :) Mam chyba tak samo jak Ty ... też staram się nie zmieniać rzeczywistości... Pozdrawiam :)
....hmmmm.... to i jeszcze jedno.... tu przychodze namarzyć....
tak sobie popatrze.....
Dziękuję. Dziś bym to przygotował inaczej, wtedy jeszcze nie potrafiłem. Choć może i dobrze...? :{)
zgadzam sie z poprzednikiem.. ;))) pozdroofka..
Te jest dobre, kompozycja i kadr i klimat.
Podoba mi sie...Dobra kompozycja...Bdb+ Pzdr.
A kiedyś nie podobało mi się aż tak:)
Dyga spłoszona świeca, wicher dmucha do pieca, jęczy, płacze w kominie ten, co mu nikt na imię... (MJP)
SIWIS - przylazlam tu do Ciebie bo moj maz mi glosno czytal cos pisal i stwierdzillismy, ze strasznie jakis jestes przybity..... Przylazlam tu z nadzieja, ze uda mi sie zagladnac do srodka i po prostu, po ludzku, po przyjacielsku Cie pocieszyc, otuchy dodac, a potem zdazysz namarzyc na jutro......
piękna ta fota
to jest całkiem niezłe,tzn podoba mi się..:)pozdry...
ten księżyc wygląda jakby sie po jakiejś desce toczył, podoba mi się i fotka i tytuł. pozdrawiam
bardzo lubie takie klimaty. pozdrawiam
alez nie - tak tylko sie zastanawialem . milo mi w takim razie. z gor mowisz - a bywasz w gorcach? Turbacz, Luboń, Maciejowa?
proste i sympatyczne
kiedyś wiele lat temu mieszkaliśmy kątem u Przyjaciółki i z okien poddasza widzieliśmy podobną facjatkę i podobne księżyce... pozdrawiam
Edart: Zdjęcie jest rozmarzone z założenia, ostrość tu nie pasuje. Czy my się znamy? Raczej tylko z plfoto. Jeśli spoza, to tylko z gór, ale któż to może wiedzieć? (zaniepokoiło mnie pytanie - czy popełniłem jakiś nietakt?)
fajne , szkoda tylko ze malo ostre - siwis , czy my sie znamy?
... jak ostatni kadr fantastycznej bajki na dobranoc....
zagladam i zagladam i ciesze sie z jego powodzenia jakby bylo moje:-)
To zdjęcie jesc chyba świetne kompozycyjnie, dlatego tak przyciąga wzrok. Tak samo enigmatyczna jest tarcza księżyca jak i to co się dzieje za firankami w oknie. A przecież wiemy, że i tu i tam coś jest.
fajne bo inne niz wiekszośc --ma cos w sobie po prostu
fajny pomost z jakims jasnym kolem:) Dobre, bo nie PSute.
cokolwiek napisze pod ta fota bedzie wtorne - podoba mi sie
Fakt, ze Twoje zdjęcie wywolalo tyle pozytywnych emocji, tyle cudownych madrych mysli swiadczy tylko o jej wielkiej klasie:-) serdecznosci
ale szkoda iść spać w taką NOC........pozdraviam:)))
chłopak z przedmieścia: Przeoczyłem Twój komentarz z początku, a on bardzo mądry jest. Przytoczę więc jeszcze na koniec: „Jakość można kupić”. Warto zapamiętać. I jeszcze jeden cytat z Leonidasa: „Wszyscy śpią, a tylko jeden ludek ma coś ważnego w głowie.” Czyż to nie pięknie powiedziane? Mieć coś ważnego w głowie...
Technicznie nie bede ocenial, bo pewne moglbym sie dlugo czepiac, ale wyznaje zasade ze liczy sie ogolne wrazenie - wieksza sztuka jest bowiem zrobic ciekawe, lecz nieostre zdjecie, niz perfekcyjnie sfotografowac gniota. Dlatego za poetyke dostajesz minus piec ;-)
Czy teraz lepiej - bo mniej enigmatycznie?
Tylu tu przedmówców (przedmówczyń) pod którymi podpisałabym się obiema łapami... (katula, Ebuś...) to zdjęcie faktycznie wywołuje wspomniemia... jest klimatyczne, pomysłowe. Fajnie wygląda w miniaturce. Pozdrawiam D.
katula: dzięki, uznaję Twoje racje. Być może istnieją jakieś kanony oceniania na plfoto, ale to tylko kanony, nie określone jasno zasady. Zasad przecież nie ma określonych. A kanonami nie trza się tak przejmować, bo one nie zawsze zdrowe są... Serdeczności.
Joad: może to dobry pomysł – fotografować psom jaja. Byłyby jaja i ruch w interesie!!! A z dołem, żeby go więcej było, zgadzam się z Tobą. Niestety nie ma więcej na negatywie. Ebuś: Dzięki, moja szkoła!!! Ale nie nabieraj przekonania, że jakość techniczna jest tak całkiem nieważna. Jest ważna. Ale że ja jej nie mogę osiągnąć, to staram się cieszyć tym co jest. Pozdrawiam.
ksiezyc linoskoczek:)) to realna bajka do snu.... bardzo podoba mi sie to zdjecie, ma klimacik:)
Cezary, Adacho: dzięki; wrobldob: cieszę się, że to napisałeś, tak trzeba – odbierać po swojemu; Aqita: jak zwykle enigmatyczna :-); Mieczysław: za to w nocy wszystkie kominy są czyste, ale zachowam przestrogę...
Mogłabym napisac zupełnie to samo co Katula, przyszły dziecinne wspomnienia... Twoje zdjęcie takie jest...wspomnienie ostatniej nocy z tamtych lat:) Ja ocenię:) Nie oceniam technicznie, bo sama niewiele sie na tym znam (ciągle w pieluchach), ale oceniam pomysł, kompozycję, zwracam uwage na emocje i wrażenie jakie jakie wywołuje zdjęcie-to tez sie liczy.
Siwis. Zostałeś kominiarzem, ale w nocy to uwazaj :)
" ....i zostaliśmy tylko On i ja w tym nocnym czuwaniu nad światem, a On schodził coraz niżej nade mną ... zgasiłam światło ... i świecił juz tylko dla mnie"
Hmmm... do mnie nie dotarlo...
Podoba mi się to, jak pokazałeś Słońce. Wygląda jakby się toczyło po pochyłej płaszczyźnie - ku schyłkowi dnia... Pozdr. :)
siwis, to piękne jest. To zupełnie jak widok z mojego domu na wsi, gdzie się urodziłam, konkretnie ze strychu. Czyżbyś mieszkał po sąsiedzku :)? Co to znaczy "słabe technicznie? Że się nie błyszczy, jak z przeproszeniem, psu jaja? Że krawędzie bydynków nie są ostre jak brzytwa? to by nie było to samo zdjęcie! Ja bym tylko trochę dołu dodała.
Bardzo dobry obrazek do piosenki Poniedzielskiego. Widzę i słyszę współbrzmienie. A tak już bez poezji to podobają mi się dwa światła. Pozdrawiam.
oj zle zesmy sie zrozumieli, oj zle..... zdjecie jest slabe tylko technicznie, ale czy aby na pewno o jakos zdjecia tu chodzi? No bo widzisz mam cale szuflady i szafy roznych zmaterializowanych wspomnien, jakies wydarte z gazet artykuly, pozokle, no bo papier gazetowy zolknie, stare widokowki, stare bardzo slabe technicznie foty, ale za nic, za nic bym sie ich nie pozbyla, sa najwazniejsze i najpiekniejsze, nie do zbycia i pozbycia.... i w pewnym sensie tak jest z Twoim zdjeciem.... Nie chodzi o przelamanie sie do oceny bo jest slabe, nie chodzi sie o jakiekolwiek przelamywanie. Twoje zdjecie nie nadaje sie w moim odczuciu do oceny w kanonach PLFOTO, choc zawsze sie staram byc obiektywna i rzetelna.... No bo co mam ocenic wspomnienia? nocne bycie z kotem na dachu? marzenia rodzace sie w ciszy nocnej.... Napisalam, ze jest w tej focie cos Wyjatkowego - byloby mi przykro gdybys usunal.... teraz tym bardziej nie ocenie.... resztki ewentaulnego obiektywizmu poszly precz... serd.pzdr
katulo, nie wycofałaś się cichutko spod zdjęcia... A to znaczy, że przełamujesz się, i dobrze. Ocenę mogłaś postawić, jeśli masz gdzieś przełamywać opory, to służę swoją przegródką. Jeżeli poznałaś mnie choć trochę, wiesz, że się nie obrażę, ani zdjęcia nie wycofam. Twoje dziecinne wspomnienia świadczą o tym, że obrazek nie jest aż tak zły. Wiem, że jako autor nie patrzę obiektywnie, jednak im dłużej się przyglądam i gdy czytam Wasze uwagi, dochodzę do wniosku, że właśnie ta „zła jakość techniczna” wywołuję atmosferę „nocnego bycia z kotem na dachu”, jak Druidalny Piotr zauważył. Dzięki katulko, przypuszczam, że wprawiam Cię w zakłopotanie, niestety nie mogę obiecać, że to się nie powtórzy... :-)))
Leonidasie, dzięki, jeśli choć jedna osoba tak popatrzyła i pomyślała, to warto było zdjęcie pokazać. aKySZu – „ma coś w sobie” to już legenda na plfoto :-) mam nadzieję, że Twoja ocena szczera jest...
swiadomie nie oceniam, nie potrafie:-)
dziecinne wspomnienia Katuli - pamietam jak dzis jak stawalam w oknie i spogladalm w okna innych zastanawiajac sie ogonie nad ludzkimi sparawami zwyklymi i niezwyklymi, wieczornymi i nocnymi, liczylam swiatla w blokach na przeciw zastanawiajac sie czemu ludzie nie spia.... tak noc to najlepsza pora na przemyslenia i marzenia.... teraz nie mam okine sasiadow vis a vis moich okien , troche zal....., ale dalej moge marzyc .... zdecydowanie ma w sobie COS....
zdjęcie z klimatem, może nie najlepze, ale ma coś w sobie...
ciekawe:)
Pomijam jakośc techniczną. Też mam kilka zdjęć słabych technicznie, ale wartościowych i nie mam zamiaru się ich pozbywać. Więc nad tym nie dyskutuję. Na miniaturze nie zrobiło na mnie wrażenia. Przyglądając się na FS spodobał mi się pomysł. Wszyscy śpią, a jeden ludek ma coś ważnego w głowie. Myśli, czyta, może rozmawia? A wszyscy śpią...Fajne, ale przerywam, bo zaczynam bujać w obłokach. Cześć.
Ukłony jak zwylke w strone Twa, za uszanowanie, choc obstawianie przy swoim :-) Zdroffki
ładne, lubię tą piosenkę i Poniedzielskiego też
crnimo: dzięki za przedstawioną wizję. Bardzo dobra. Próbowałem i tak, ale z kilkunastu wersji wybrałem tą. Dlaczego? Nie odpowiem logicznie – taki mam gust. Faktem jest jednak, że ta noc przy pełnym księżycu, była tak jasna, że można było czytać. Przedstawiona tu wersja i tak jest przyciemniona lekko. Nieba nie wygładzałem celowo, żeby zachować gruboziarnistość całego kadru. Mogłem coś przykombinować z oknem, tak, tu można było coś uatrakcyjnić...
No i dobrze Druidzie, mieszane uczucia to dobra rzecz. Kategotyczność sądów nie zawsze jest rozsądna. Mogę nadmienić, że zdjęcie nie jest do podobania - jako autorowi, łatwiej mi to powiedzieć :-)))) Kto chce to popatrzy...
wysylam swoja propozycje :-) przepraszam ze bez pytania, ale tak jakos mi do glowy strzelilo
Chyba z kotem na spacer po dachach wyszedłeś, żeby cyknąć to zdjęcie
A ta chmurka to chyba smuga po odrzutowcu
Ale za to świetnie wygląda na miniaturce, to nieczęste zjawisko
Na FS trochę się broni... ale coś nadal nie tak.. mam mieszane uczucia siwis... Chyba faktycznie w szufladzie już widać dno.. a pogoda nie sprzyja jej zapełnianiu ;)
pepper: musiałem coś poprawić :-) iwanka: to nie wina skanu, to moja wina. Nie wstawiłbym źle zeskanowanego zdjęcia, wolałbym poprawić skanowanie. To nocne zdjęcie robione z daleka dość dużą ogniskową. Chwila kiedy księżyc usiadł na chmurce była krótka. Poza tym, cóż, jeśli śnię, to nigdy dobrze technicznie... :-))
jakość można kupić
LADNY KADR ...JAKOS STRASZNA....i badz tu czlowieku madry i ocen ...mimoz wszystko dam dobre ...mysle ze to wina skanu
2 raz..?