Tyś jest, jak dzień wiosenny z pogodą błękitną
I majowe w swej duszy nosisz poematy,
Radością zasadzone myśli w tobie kwitną
Ruchliwe, jak motyle i wonne, jak kwiaty.
Lubię wspominać twoje miłosne spojrzenia
Zatulone w powiekach, jak stokrocie w trawie,
I krągły śmiech, co z warg ci zęby wypłomienia,
Białe, jak miąższ jabłeczny, w czerwonej oprawie.
Kiedyś potem - jesienią bez ciebie żałosną,
Gdy smutek serce ścichłe napełni po brzegi,
Niech mi się przyśnią twoje, w białych sukniach wiosny,
Pocałunki słoneczne: twe maleńkie piegi.
Kazimierz Wierzyński
promiennie w słońcu.cudna laka
pieknie
oo jakie światło :) cudnie.... szkoda troszkę uciętej głowy
To mi się podoba
mm, doskonałe
Reocena, dzięki Tobie czas kwietnie poezją... dziękuję:)
Tyś jest, jak dzień wiosenny z pogodą błękitną I majowe w swej duszy nosisz poematy, Radością zasadzone myśli w tobie kwitną Ruchliwe, jak motyle i wonne, jak kwiaty. Lubię wspominać twoje miłosne spojrzenia Zatulone w powiekach, jak stokrocie w trawie, I krągły śmiech, co z warg ci zęby wypłomienia, Białe, jak miąższ jabłeczny, w czerwonej oprawie. Kiedyś potem - jesienią bez ciebie żałosną, Gdy smutek serce ścichłe napełni po brzegi, Niech mi się przyśnią twoje, w białych sukniach wiosny, Pocałunki słoneczne: twe maleńkie piegi. Kazimierz Wierzyński
dziękuję:)
tak, łaaadne
ładne :)
absolutnie, zdecydowanie polecam :)))
teraz to się jeszcze bardziej napaliłam pod słoneczko cyknąć...:)...++++++++++++
uwielbiam złoto we włosach...