- "Sonet jesienny" Pytają mnie twe oczy, przejrzystsze od wody: "Mów, dziwaczny kochanku, czy mam zalet dużo?" Bądź piękna i milcz, błagam! Moją duszę nużą Wszystkie cechy prócz zwierząt antycznej pogody. Ty, która mnie kołyszesz gwoli snu osłody, - Potępieniec się wzdraga przed wspólną podróżą, Serca czarnym sekretom wyznania nie służą, Wstrętne mu namiętności i sprytu dowody. Kochajmy się łagodnie. Mroczny Amor młody Napina łuk fatalny - już się nieba chmurzą... Znam jego arsenału potępieńcze płody: Zbrodnia, zgroza, szaleństwo! O bledziutka różo! Ciebie, jak mnie, zwarzyły już jesienne chłody... O moja taka blada, taka zimna Różo! Charles Baudelaire
bdb
bardzo ladny portret.-)
piękne..............
(predzej molder)
piękne i szczere...
- "Sonet jesienny" Pytają mnie twe oczy, przejrzystsze od wody: "Mów, dziwaczny kochanku, czy mam zalet dużo?" Bądź piękna i milcz, błagam! Moją duszę nużą Wszystkie cechy prócz zwierząt antycznej pogody. Ty, która mnie kołyszesz gwoli snu osłody, - Potępieniec się wzdraga przed wspólną podróżą, Serca czarnym sekretom wyznania nie służą, Wstrętne mu namiętności i sprytu dowody. Kochajmy się łagodnie. Mroczny Amor młody Napina łuk fatalny - już się nieba chmurzą... Znam jego arsenału potępieńcze płody: Zbrodnia, zgroza, szaleństwo! O bledziutka różo! Ciebie, jak mnie, zwarzyły już jesienne chłody... O moja taka blada, taka zimna Różo! Charles Baudelaire
widać PSowe stępelki na gałkach
+
Młoda Scully ;-) Podoba się!
wow..zachwyca..