Blur wynika wyłącznie z przysłony (1,8). Jak już wspomniałem niżej - najciekawszym elementem są dla mnie oczy. Mówisz, że można to nazwać workami pod oczyma - chyba jednak jeszcze nie? Nobody is perfect - wolę buzię lekko "chropowatą" niż photoshopową.

Może i macie rację, że bez wisiorka byłoby w tym przypadku lepiej. A jaką głębię ostrości proponujesz??

jan - zamiast wystawiać samooceny, wolę wysłuchać opinii innych. Ty uzasadnienie mojej oceny znasz (poważne błędy techniczne). Jeśli którekolwiek zdjęcie jest (jeszcze) w mojej galerii tzn. że oceniam je (oczywiście subiektywnie) conajmniej na 7.

lonelyshooter> "pozatym jedno z bardziej feralnych typów ułożenia rąk modelki , wystrzegaj się takiego koniecznie". A co powiesz na zdjęcie: http://plfoto.com/2004946/zdjecie.html, bardzo wysoko oceniane na tym portalu?

Dzięki za 1. komentarz pod tym zdjęciem złożony nie w ramach rewizyty, choć Twój nick wcale tej pewności nie daje. Dla mnie najładniejszym elementem zdjęcia są oczy.

Masz prawo nie zgadzać się z moimi argumentami a ja mam prawo nie zgadzać sie z Twoimi. Wisior nie przeszkadza a może subtelnie zdobi. Chciałem aby twarz była w centrum kadru. Lubię jak osoby mają sporo przestrzeni - próbowałem przed wrzuceniem na plfoto przycinać górę ale wyszło mz gorzej. Nie jestem fanem PS, śladów zarostu nie widzę potrzeby usuwać. Lubię ceglane scenerie ze względu na specyficzną czerwień, którego to efektu nie dałoby B&W.