niestety...ale znam jeszcze bardziej zniszczone

troche balaganu, muszę się tam wybrać

szczerze mówiąc to imho jest troche napaćkane, jakoś niespecjalnie mi leży.. pozdrosal

Ładne :)

w Kraq przy Jerozolimskiej została tylko jedna macewa..

o, sorki, nie mam... usunąłem! Zapomniałem, że usunąłem... Nie pamiętam, dlaczego nawet.

Właśnie. Napisy mogły by być wyraźniejsze, ale dobre. W Gliwicach też jest tragicznie zniszczony taki cmętarzyk (jest u mnie w portfolio jedno zdjęcie z niego). Ale, taki już ich los... Taki w nich właśnie urok... Może zadbane nie były by ciekawe?

Bardzo ciekawe. Szkoda że napisy na płycie nie są bardziej wyraźne...