zobacze jutro na szybszym komputerku :)) ale ja ci wcale nie odmawiam prawa do nie lubienia prostych portretow :)))) nawet odwrotnie jak najbardziej :)
Widoczki nie mają tu nic do rzeczy. Jeśli chcesz sprawdź fototapeta. art. pl /2002 /rav. php - te portrety mi sie podobają. Inne też nawet bardziej.................
normalnie nie wiem co ci powiedziec :) ide na spotkanie naszegoGGF-PRECEL :) moze jak wroce to pomysle :)) ale zdecydowanie jestem milosnikiem portretow ;) niekoniecznie charakterystycznych :)) pzdr :)
Od razu chcę się zastrzec, że to co tu piszę nie dotyczy w zasadzie tego zdjęcia - jest to raczej wybór przypadkowy, może jedynie dyskusja pod nim mnie sprowokowała. To prawada - nie kocham portretów. Szczególnie takich - jakby to określić - prostych portretów. Twarz kogoś usmichająca się ze zdjęcia, palec w buzi albo w oku albo we włosach, wzrok z lewej na prawą, albo odwrotnie, itd, itd....... Nie znam człowieka, nie mam żadnego interesu w oglądaniu go, twarz brzydka czy ładna, tajemnicza czy nie, oczy piękne albo stare - nie rusza mnie to zupełnie. Tak jak ktoś np. z założenia uważa zachody słońca za kiczowate to ja mam to samo wyobrażenie o portretach właśnie. Dla wielu to jest pierwszy rodzaj fotografii jaki poważnie zaczynają robić i po opanowaniu oświetlenia i podstawowych póz trzaskają tego w nieskończoność. Dowodów jest aż nadto na plfoto. Dyskusja pod tymi zdjęciami też jest typowa: "oczy piękne", "ładnie się uśmiecha", "kosmyk włosów mi przeszkadza", "nos się błyszczy" czy najlepsze jakie znalazłem "kaczlajt w oczach kwadratowy". Pytanie: co z tego? Na ile bardziej ciekawe będzie zdjęcie jeśli odblask w okularach będzie zredukowany? Albo drugie oko ostre? Oddzielną kategorię są tzw. portrety psychologiczne, gdzie fotograf na siłę chce mnie przekonać, że model(ka) jest czymś innym niż w rzeczywistości - tusz jej płynie z rzęs, ubranie potrzaskało w kilku strategicznych miejscach albo zapatrzyła się w dno butelki, itd., itd. Tandeta takiego przedstawienia aż wylewa się z obrazka, dyskusja pod fotką toczy się natomiast dziarsko o tym jak wspaniale "uczucia" udało się pokazać............. (albo zupełnie o czymś niezwiązanym)............. Jeszcze raz przepraszam autorkę, że na jej fotkę padło ale chciałem coś o moim (krytycznym) widzeniu napisać.
hi, hi.. mały Jaś Fasola ;))
sympatyczne bardzo
zobacze jutro na szybszym komputerku :)) ale ja ci wcale nie odmawiam prawa do nie lubienia prostych portretow :)))) nawet odwrotnie jak najbardziej :)
Widoczki nie mają tu nic do rzeczy. Jeśli chcesz sprawdź fototapeta. art. pl /2002 /rav. php - te portrety mi sie podobają. Inne też nawet bardziej.................
no dalej nie wiem co ci powiedziec :)) widocznie lubie takie PROSTE portrety bardziej niz proste krajobrazy?? :))
normalnie nie wiem co ci powiedziec :) ide na spotkanie naszegoGGF-PRECEL :) moze jak wroce to pomysle :)) ale zdecydowanie jestem milosnikiem portretow ;) niekoniecznie charakterystycznych :)) pzdr :)
Od razu chcę się zastrzec, że to co tu piszę nie dotyczy w zasadzie tego zdjęcia - jest to raczej wybór przypadkowy, może jedynie dyskusja pod nim mnie sprowokowała. To prawada - nie kocham portretów. Szczególnie takich - jakby to określić - prostych portretów. Twarz kogoś usmichająca się ze zdjęcia, palec w buzi albo w oku albo we włosach, wzrok z lewej na prawą, albo odwrotnie, itd, itd....... Nie znam człowieka, nie mam żadnego interesu w oglądaniu go, twarz brzydka czy ładna, tajemnicza czy nie, oczy piękne albo stare - nie rusza mnie to zupełnie. Tak jak ktoś np. z założenia uważa zachody słońca za kiczowate to ja mam to samo wyobrażenie o portretach właśnie. Dla wielu to jest pierwszy rodzaj fotografii jaki poważnie zaczynają robić i po opanowaniu oświetlenia i podstawowych póz trzaskają tego w nieskończoność. Dowodów jest aż nadto na plfoto. Dyskusja pod tymi zdjęciami też jest typowa: "oczy piękne", "ładnie się uśmiecha", "kosmyk włosów mi przeszkadza", "nos się błyszczy" czy najlepsze jakie znalazłem "kaczlajt w oczach kwadratowy". Pytanie: co z tego? Na ile bardziej ciekawe będzie zdjęcie jeśli odblask w okularach będzie zredukowany? Albo drugie oko ostre? Oddzielną kategorię są tzw. portrety psychologiczne, gdzie fotograf na siłę chce mnie przekonać, że model(ka) jest czymś innym niż w rzeczywistości - tusz jej płynie z rzęs, ubranie potrzaskało w kilku strategicznych miejscach albo zapatrzyła się w dno butelki, itd., itd. Tandeta takiego przedstawienia aż wylewa się z obrazka, dyskusja pod fotką toczy się natomiast dziarsko o tym jak wspaniale "uczucia" udało się pokazać............. (albo zupełnie o czymś niezwiązanym)............. Jeszcze raz przepraszam autorkę, że na jej fotkę padło ale chciałem coś o moim (krytycznym) widzeniu napisać.
he he he. komu tu przywalić, co?
czemu portreCIK?...
Sławoj Leszek Głódź? :)) Bardzo sympatyczny portrecik :)
slawojowi zyczymy smacznego :-)
Oł Jimi:)
e tam... malo im do nas...
ale ksywki to mają fajne:)))))))))
:))))))))))))) no nie mały jest świtne
i niech sie stara jeszcze... bardziej!
ale mu nie wyszło, bywa...:)))
jestescie strassni ;) ktos sie staral, nie ? :))P
no ja też sie potłukłam o podłoge...
hi hi... rozwalila mnie ta strona... o gliwicach...
slawojek ma piekny zwis meski w kwiatki :o) ... (na spotkanie zaprosilem rafala milacha)
nie.... dzisiaj :))P
szowinista!:))))))))
umylas okna ?
:P jaaasssnnneeee..... :PPP nie marudzic :)
slawojek bomba i model I klasa :o) trzeba tam slawojka jeszcze przydybac :o)
buhhaa- zartowalam... :)
no..kierowniku a moze tak cos o Slawoju nr 2?? :)))
dzimella - wstalas???
Miody ! :) pzdr
jaaasmmme.. "Czesio" mial ok 4 lat.. i powiedzial mi ze musi chodzic w tym krawacie bo lubi :)
on sie w Dzimelli napewno zakochał!
fajny ten Czesio :) polewał z Ciebie?? bo jakos tak wyglada;))
Czesia nie znam...wcale nie wyglada tak niewinnie jak by sie moglo wydawac...a zdjecie dobre, podchwycone, naturalne.pozdrawiam
naszemu kierownikowi to ja bym też chętnie zrobiła zdjęcie, ale w klateczce:)))
He, he... radość życia :)
;)) Lechowi to zdejecie tez zrobilam :) z naszym kierownikiem na jednej klateczce ;))
Slicznusie :)
Troche inaczej se go wyobrażałam...:))))
Dzimelka i to ma być A. Lech?:)))
milusinskie :o)
:)))))))) Ale fajny Czesio!