Opis zdjęcia
Hel ma nową atrakcję turystyczną. Kuter łącznikowy K-18 Bryza spoczął na dnie Zatoki Gdańskiej. Po godzinie od rozpoczęcia akcji, około 13.45 udało się zgodnie z planem zatopić jednostkę. Wrak leży na głębokości 18 metrów, 200 metrów od brzegu na wysokości helskiego fokarium. Ma służyć przede wszystkim nurkom, którzy licznie odwiedzają te rejony. Do samego końca nie było wiadomo, czy pogoda pozwoli na zatopienie statku. Rano na Helu bardzo mocno wiało. Na wraku znajduje się około stu pamiątkowych medali - Medale czekają na szczęśliwych znalazców. Kuter Bryza, produkcji radzieckiej, służył w Marynarce Wojennej do 2003 roku. Przygotowania do operacji zatopienia trwały ponad rok, wymagały między innymi wyczyszczenia i specjalnego przystosowania statku. Kosztowały 200 tysięcy złotych. miniatury : przekazanie dokumentów K 18 z kapitanatu MW , doprowadzenia jednostki do miejsca zatopienia i pierwsze przygotowania do wypraw nurkowych i zdobywania pamiątkowych medali.
dobry reportaż
:)
Wolcame back :-)
:)
bardzo fajnie
fajnie to wymyśliłeś
fajne!
było ciekawie ale i trochę smutno patrząc się na jednostkę na której pływało się kilka lat w dywizjonie PJP KPW Hel
fajna reporterka i opis,kiedy pierwsze foty z dna zatoki ?
Dobra robota: foty + opis
A nam się dobrze wracało .Natomiast Hel zapchany był od odwiedzających .Puzii dobry opis i zestawienie.
[2009-08-17 22:21:59]wczoraj też i jeszcze drogę gdzieś przebudowywali
tak, rzeczywiście.....korki dzis były takie zaje**** że można było oszaleć, wszyscy jechali zobaczyć co to ten wrak na tym dnie sobie teraz robi .....:)
Fajna sprawa