Opis zdjęcia
Mówił, że marzy o tym, by jego gitary były kiedyś tak sławne, jak skrzypce Stradivariusa. Na gitarze, którą zrobił jego dziadek, Regino Sainza de la Manza zagrał pierwsze wykonanie Concierto de Aranjuez, utworu napisanego w 1939 roku specjalnie dla niego. Miał ciasny warsztat w starej części Kordoby, w wąskiej uliczce. Niedaleko był placyk z podcieniami. Dobiegały stamtąd dźwięki Concierto de Aranjuez. Cordoba, Andaluzja, Hiszpania, sierpień 1978 roku
No dobre :)) 9.
ładna historia (i ta słowna i wizualna)
Dobre zdjęcie od początku do końca :)...
ładna historia
bardzo fajne
fotografia z opowieścią - takie lubię najbardziej :)
!!!
http://www.youtube.com/watch?v=w8LL1x6J2rU..... Aż sobie posłuchałam z przyjemnością :)
kunsztowna robota
Człowiek z pasją... bardzo dobrze pokazane
Ty od zawsze trafiałeś na ciekawych ludzi a co najważniejsze, fociłeś ich :-)))
muzyczna bajka...:)
ciekawa opowieść